Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z nowymi hamulcami Ferodo - wadliwa tarcza?


Vendeur

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

tydzień temu założyłem sobie nowe tarcze i klocki hamulcowe, całość Ferodo. Samemu, nie pierwszy raz, nie jest to skomplikowane.

Po 2 dniach trasa z Wrocławia do Zakopanego. Najpierw autostrada, potem z 200 km drogami krajowymi. Po około 100km od zjazdu z autostrady zaczęły się problemy z hałasem z hamulców, jakby bicie tarczy. Przy większej prędkości nic nie było słychać, natomiast po przychamowaniu do 0-20km/h przy powolnym przyspieszaniu (korek na drodze itp.) słychać było dość głośny hałas w kabinie, niski, o częstotliwości zależnej od prędkości obrotu kół. Trudno mi było określić z której strony dochodzi, bo hałas się rozchodził po kabinie.

Po dojeździe na miejsce wypoczynku rozkręciłem wszystko na nowo i skręciłem, dodatkowo jakiś tutejszy mechanik nie widział problemów w działaniu. Natomiast jedna z tarcz, z której to wydawało mi się, że dochodzi hałas, ma na środku wyszczerbek / wgłębienie, jakby coś się od niej oderwało, dodatkowo ma jakby lekkie szramy / pęknięcia. Druga tarcza wygląda znacznie lepiej, choć też ma trochę takich ukośnych linii, jakby pęknięć zewnętrznej powłoki, ale są znacznie mniej widoczne w porównaniu z tą jedną z uszczerbkiem. Czy ta tarcza jest wadliwa i czy nadaje się do reklamacji i wymiany? Tzn. wymiany sobie nie wyobrażam, bo przecież nie zostawię auta bez jednego hamulca na tydzień lub dwa... Sprzedający (allegro) musiałby mi wysłać nową tarczę po prostu na podstawie dokumentacji zdjęciowej.
Poniżej zdjęcia.

 

237223094_333707948498417_4309634392168210523_n.jpg

238580189_2048730308612365_7844347404763100378_n.jpg

239818166_159473552993215_6040832122963910461_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieciekawie to wygląda, tarcze nie są fiolatawe czyli przegrzane? Ewidentnie jakieś chińskie badziewie. Ja bym to reklamował.

Edytowane przez indyczes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać na zdjęciach przecież, że nic nie jest przegrzane, wszystko wygląda dobrze poza tym odpryskiem i dziwnymi rysami, jakby mikropęknięciami. Czy w ogóle Ferodo może być podrobione? Czy takie rysy na nich to normalne? Napiszę do producenta z prośbą o opinię.

EDIT: Sklep twierdzi, że tarcze pochodzą od InterCars i są na 100% oryginalne.

Dodam, że piasty zostały dobrze oczyszczone i przeszlifowane przed montażem, aby były czyste.

237892720_543388830327812_4551456109714530079_n.jpg

Edytowane przez Vendeur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś jeszcze wypowie się na temat stanu tych tarcz? Szczególnie martwi mnie ten odprysk na środku...

Sprzedający twierdzi, że producent wymaga dla zachowania gwarancji, aby hamulce były montowane przez wyspecjalizowany warsztat, a nie samemu, co jest moim zdaniem bzdurą przy tak prostej rzeczy. W szczególności przy chyba ewidentnej wadzie samego produktu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Vendeur napisał:



Sprzedający twierdzi, że producent wymaga dla zachowania gwarancji, aby hamulce były montowane przez wyspecjalizowany warsztat, a nie samemu, co jest moim zdaniem bzdurą przy tak prostej rzeczy. W szczególności przy chyba ewidentnej wadzie samego produktu...

Każdy producent tego wymaga i jest w tym sens.  Niezależnie czy poziom pracy wydaje się Tobie prosty czy trudny. Prace muszą być wykonane zgodnie ze sztuką czego w przeciwieństwie do amatora, można spodziewać się od mechanika, który posiada takowe kwalifikacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale produkt jest ewidentnie wadliwy (przecież nie może sobie tak o odpaść kawałek tarczy z jej środka...!) i brak montażu w warsztacie nie może być podstawą to nieuznania reklamacji. Przecież tysiące ludzi montuje takie podzespoły samemu i co? Wszyscy przez to nie mają prawa dochodzić swoich praw? To byłaby totalna bzdura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz napiszę, słowo kluczowe to kwalifikacje. Aby uznać reklamację producent w pierwszej kolejności musi wykluczyć błąd w sztuce a ten może wykluczyć w znacznym stopniu, wiedząc jakie kwalifikacje dana osoba posiada. Niezależnie od liczby osób, które same zmieniają sobie tarcze. Takie ma wymogi producent i tego nie przeskoczysz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może tarcze są wadliwe.

To co na zdjęciach to składnik żeliwa grafit płytowy, który tak się zachowuje jak tarcze dostają temperatury.

Bywają wadliwe partie ale rzeczywiście przydałby Ci się ktoś z pieczątką "fachowości".

Tak to sobie producenci i sprzedawcy ustawili odnośnie gwarancji i raczej tego nie przeskoczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest,  gwarancja to dobrowolne świadczenie/usługa producenta i to on ustala warunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem do producenta w sprawie tego odprysku, brak reakcji przez tydzień. Pozostaje mi zatem jedynie odradzać wszystkim we wszelki możliwy sposób markę Ferodo, zarówno jeśli chodzi o jakość produktów, jak i w ogóle podejście do klienta. Ocena absolutnie negatywna w obu przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Vendeur napisał:

Pisałem do producenta w sprawie tego odprysku, brak reakcji przez tydzień. 

Ferodo sprzedając swoje produkty do konkretnych dystrybutorów udziela obniżki na ewentualne reklamacje i to sprzedawca załatwia sprawy gwarancyjne.

Jeśli sprzedawca kosztowo mieści się w otrzymanym upuście a zwykle tak jest to wymienia produkt i tyle.

Ferodo nie załatwia jednostkowych zgłoszeń reklamacyjnych musiałbyś trafić na podatny grunt w Ferodo aby ich to zainteresowało co czasem się zdarza.

Teraz produkuje się szybko i tanio więc coraz częściej będą takie problemy z jakością żeliwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Ferodo, Zimmermann też lepszy nie jest. Jak te tarcze mi się skończą to spróbuję TRW, w B5 je miałem i nie było wydać żadnych skaz w materiale, co przy Zimmermanie wyszło po 1000km, zaraz po dotarciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.08.2021 o 20:31, Vendeur napisał:

Widać na zdjęciach przecież, że nic nie jest przegrzane, wszystko wygląda dobrze poza tym odpryskiem i dziwnymi rysami, jakby mikropęknięciami. Czy w ogóle Ferodo może być podrobione? Czy takie rysy na nich to normalne? Napiszę do producenta z prośbą o opinię.

EDIT: Sklep twierdzi, że tarcze pochodzą od InterCars i są na 100% oryginalne.

Dodam, że piasty zostały dobrze oczyszczone i przeszlifowane przed montażem, aby były czyste.

237892720_543388830327812_4551456109714530079_n.jpg

Nie wygląda to ciekawie. Jestem zdania co przedmówcy, weź za przykład montaż turbosprężarki, nie udzielą Ci gwarancji jeśli nie zrobią tego zgodnie ze sztuką, wykwalifikowani pracownicy. To samo tyczy się prozaicznej rzeczy jak wymiana kuchenki gazowej, producent nie da gwarancji na taki sprzęt. Niestety ale według mnie to próba dogadania się ze sprzedawcą lub po prostu zakupienie nowych tarcz hamulcowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dogadaj się z jakimś mechanikiem, żeby lipną fakturę Ci dał za wymianę hamulców, lub zwyczajnie kopię jakiegoś rachunku.

Edytowane przez Langista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, KINIAM napisał:

Ferodo nie załatwia jednostkowych zgłoszeń reklamacyjnych musiałbyś trafić na podatny grunt w Ferodo aby ich to zainteresowało co czasem się zdarza.

Na swojej stronie mają opcję kontaktu dla klientów detalicznych z możliwością wyboru różnych zagadnień, z której to opcji skorzystałem - dwukrotnie. Brak odpowiedzi świadczy o lekceważeniu klienta. Niestety, ale "polactwo" w takich przypadkach wychodzi i nie rozumieją, że taka negatywna sytuacja odbije im się znacznie mocniej na wizerunku, niż pozytywna. PRowo leżą.

Co do tarcz, wada produktu poprzez odprysk ewidentna, natomiast gdy ponownie złożyłem całość w Zakopanym, to potem w drodze powrotnej do Wrocławia działało już bez wcześniejszych objawów, pewnie ten element wcześniej się zablokował, a przy demontażu odpadł. Jest w miarę ok teraz, ale chyba nie idealnie. I chyba tak pozostanie. Jedynie wystawię odpowiednie opinie produktowi i producentowi. Może sprawdzę na starych tarczach jeszcze, z ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz rozgłos, że uważasz, że jesteś w stanie im jakiekolwiek szkody wyrządzić? Bo oni tak właśnie na to patrzą. Pojedyncza osoba nie jest w stanie im zagrozić, chyba że jest jakimś recenzentem, w tedy i tak dostaje wyselekcjonowane produkty. Trafiłeś na trefny produkt, co się zdarza niestety. Polityka sprzedaży jest niestety jaka jest i jedyny sposób abyś odzyskał pieniądze za te tarcze to ten, który podałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Vendeur napisał:

Na swojej stronie mają opcję kontaktu dla klientów detalicznych z możliwością wyboru różnych zagadnień, z której to opcji skorzystałem - dwukrotnie. Brak odpowiedzi świadczy o lekceważeniu klienta. Niestety, ale "polactwo" w takich przypadkach wychodzi i nie rozumieją, że taka negatywna sytuacja odbije im się znacznie mocniej na wizerunku, niż pozytywna. PRowo leżą.

Co do tarcz, wada produktu poprzez odprysk ewidentna, natomiast gdy ponownie złożyłem całość w Zakopanym, to potem w drodze powrotnej do Wrocławia działało już bez wcześniejszych objawów, pewnie ten element wcześniej się zablokował, a przy demontażu odpadł. Jest w miarę ok teraz, ale chyba nie idealnie. I chyba tak pozostanie. Jedynie wystawię odpowiednie opinie produktowi i producentowi. Może sprawdzę na starych tarczach jeszcze, z ciekawości.

Ja kupiłem na allegro ostatnio pierścień ABS, napisałem uprzednio do sprzedawcy by według VIN potwierdził że spasuje do mojego auta, odpowiedział że będzie pasować. Od razu zamówiłem. Jak się okazało potem to pierścień do Audi 80/100 a nie do B6 Quattro. 

Od razu wystawiłem negatywną opinię, zaraz miałem telefon z prośbą o usunięcie tego komentarza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Langista napisał:

Nie tylko Ferodo, Zimmermann też lepszy nie jest. 

Nie tylko te firmy powyżej ale większość tarcz jest produkowana ze stopu, gdzie jest płytowy grafit.

Takie tarcze są odporne na ścieranie ale z temperaturami na przegrzanie bywa różnie.

Oczywiście proporcje, odlewanie, studzenie to wszystko wpływa na jakość produktu więc otrzymujemy lepsze i gorsze tarcze hamulcowe, kiedyś kupowało się na dźwięk.

Jak chcesz lepszych tarcz odporniejszych na przegrzewanie to należy szukać stopów na graficie wermikularnym / grafit w stopie jest inaczej ułożony tak jakby wirował w kole/ np. od firmy EBC ale uwaga nie są tak odporne na ścieranie jak np. Zimmermann.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że moje tarcze w żaden sposób nie zostały przegrzane, to była w miarę spokojna trasa na wakacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Vendeur napisał:

Tylko że moje tarcze w żaden sposób nie zostały przegrzane, to była w miarę spokojna trasa na wakacje...

Wystarczy, że tłoczki się przycinają i klocki nie odbijają od tarczy. Nawet tego nie poczujesz i nie będziesz o tym wiedział. To wystarczy do przegrzania. Na zdjęciach wyglądają na lekko  fioletowe czyli przegrzane. Być może tylko na zdjęciach. 

Edytowane przez Muskel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...