szafa Opublikowano 7 Maja 2024 Autor Opublikowano 7 Maja 2024 14 godzin temu, Wandej napisał(a): Jedno co Ci napisze o tym aucie to że można się wj***ć w kompleksy patrząc na nie i na to co się ma na podwórku Załóż heble to będzie sztos Te mocowanie tablic fajna sprawa chyba też zakupię U sąsiada zawsze trawa bardziej zielona 😉 Ryju nie ma co zazdrościć 🤘a heble raczej pójdą do następnego auta...
szafa Opublikowano 7 Maja 2024 Autor Opublikowano 7 Maja 2024 Godzinę temu, Leszczonka napisał(a): Ładnie 🥹 Dzięki 🤘
duffy Opublikowano 9 Lipca 2024 Opublikowano 9 Lipca 2024 W dniu 7.05.2024 o 00:48, Wandej napisał(a): Jedno co Ci napisze o tym aucie to że można się wj***ć w kompleksy patrząc na nie i na to co się ma na podwórku Załóż heble to będzie sztos Te mocowanie tablic fajna sprawa chyba też zakupię nawet wiem gdzie będą na sprzedaż 390mm i to w takim samym kolorze Przegapiłem te zdjęcia, koło zrobiło efekt. Elegancko jest
Wandej Opublikowano 9 Lipca 2024 Opublikowano 9 Lipca 2024 6 godzin temu, duffy napisał(a): nawet wiem gdzie będą na sprzedaż 390mm i to w takim samym kolorze Przegapiłem te zdjęcia, koło zrobiło efekt. Elegancko jest Jego set już leży pewnie grubo ponad rok w piwnicy😉 1
Berez1991 Opublikowano 24 Stycznia Opublikowano 24 Stycznia Jakie tam oponki założyłeś? Przy tym et i 10j nie obciera?
wlg Opublikowano 7 Lutego Opublikowano 7 Lutego Witam serdecznie wszystkich tu obecnych. Wszystko zawsze wygląda pięknie na zdjęciach w internecie… Kupiłem to audi, o którym są takie świetne wpisy i wiecie co? Auto w pierwszym dniu użytkowania zjadło litr oleju na 100 km. Cudowny fan audi Pan Arek ps.Szafa twierdził, że auto przyjmie z powrotem. Po diagnozie mechanika - wyszedł generalny reamont silnika który waha od 15tys do 30tys złoty i od momentu poinformowania Pana Arka niestety kontakt się urwał. Tak wielki fan audi, taki pasjonat motoryzacyjny - a taki wał. Pisze to ku przestrodze - nie wierzcie w pierwsze wrażenie i to co jest opisane w internecie. Zwykła ściema. Zostałem z autem niezdatnym do jazdy i wydatkiem min. 15 tys. A wszyscy tu obecni wiemy, że za kwotę +/- 90 tys zł możemy sobie pozwolić na coś więcej niż A7 w biednej wersji. Nie pozdrawiam.
wlg Opublikowano 8 Lutego Opublikowano 8 Lutego Zakup był 17 stycznia, do dziś zrobione około 500km i wlane 3,5L oleju…
H4mm3R Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego Jak na moje gdzieś jest wyciek (może odma), bo jakby przepalał olej to byłoby siwo za autem.
szafa Opublikowano 10 Lutego Autor Opublikowano 10 Lutego (edytowane) 8 godzin temu, H4mm3R napisał(a): Jak na moje gdzieś jest wyciek (może odma), bo jakby przepalał olej to byłoby siwo za autem. To samo im mówiłem ale brną w swoje, u mnie od wymiany do wymiana brał od 0.6 do 1.0l, no ale jak się pałuje auto na zimnym to co się dziwić. Zresztą mają info z serwisu audi, że silnik został przegrzany, że te silniki tak mają a ja to ukryłem przed Nimi... brak sów. W dniu 7.02.2025 o 23:34, wlg napisał(a): Witam serdecznie wszystkich tu obecnych. Wszystko zawsze wygląda pięknie na zdjęciach w internecie… Kupiłem to audi, o którym są takie świetne wpisy i wiecie co? Auto w pierwszym dniu użytkowania zjadło litr oleju na 100 km. Cudowny fan audi Pan Arek ps.Szafa twierdził, że auto przyjmie z powrotem. Po diagnozie mechanika - wyszedł generalny reamont silnika który waha od 15tys do 30tys złoty i od momentu poinformowania Pana Arka niestety kontakt się urwał. Tak wielki fan audi, taki pasjonat motoryzacyjny - a taki wał. Pisze to ku przestrodze - nie wierzcie w pierwsze wrażenie i to co jest opisane w internecie. Zwykła ściema. Zostałem z autem niezdatnym do jazdy i wydatkiem min. 15 tys. A wszyscy tu obecni wiemy, że za kwotę +/- 90 tys zł możemy sobie pozwolić na coś więcej niż A7 w biednej wersji. Nie pozdrawiam. Może wrzuć wcześniejsze info co mi pisałeś że jednak z olejem jest ok, auto chciałem przyjąc od razu w poniedziałek na co stwierdziłeś że jednak nie, jeszcze pojezdzisz, w wtorek pisałeś że z autem jest ok, a potem nagle po wizycie u mechanika chcesz oddac bo to raczej nie odma. I jak chcesz być taki dokładny to nie 90 tys tylko 70 i dostałeś sporo gratów dodatkowo. Edytowane 10 Lutego przez szafa
duffy Opublikowano 10 Lutego Opublikowano 10 Lutego Sprawdzałeś poziom oleju na bagnecie, czy opierasz się na czujniku, który może pokazywać głupoty? Po odpaleniu zimnego auta, przed ruszeniem poczekałes aż zejdzie z obrotów? przed pałowaniem dałes mu dogrzać olej chociaż do 60-70° ? Te silniki są spoko ale wymagają też odrobiny troski.. Może wrzuć logi z temperatur i obrotów silnika z pierwszych swoich kilometrów. Chyba da się to wyciągnąć z pamięci..
pelonek1 Opublikowano 10 Lutego Opublikowano 10 Lutego 6 godzin temu, duffy napisał(a): Po odpaleniu zimnego auta, przed ruszeniem poczekałes aż zejdzie z obrotów? Nie można ruszyć?
Pucek Opublikowano 12 Lutego Opublikowano 12 Lutego W dniu 10.02.2025 o 16:11, pelonek1 napisał(a): Nie można ruszyć? Można, ale jak się budzisz to od razu biegniesz czy powoli dochodzisz do siebie? Ta minuta przecież nikogo nie zbawi a zawsze to lepiej dla silnika. A co do całej akcji, śmierdzi mi to wszystko 🫣
wlg Opublikowano 28 Lutego Opublikowano 28 Lutego Panie Arkadiuszu, opiera się Pan na twierdzeniu, że samochód był „pałowany” podczas jazdy testowej. Tymczasem auto nie otrzymało większej ilości gazu aż do momentu wjazdu na autostradę – i to Pan sam nakazał mocniejsze przyspieszenie. Proszę więc przestać pisać brednie. Co do kwoty – tak, zapłaciłem za samochód 70 tys. zł, jednak koszty niezbędnych napraw, aby pojazd mógł normalnie się poruszać, wynoszą co najmniej 20 tys. zł. Wymaga on bowiem remontu silnika. Gdybym chciał kupić auto z poważnie uszkodzonym silnikiem, na pewno bym się na ten egzemplarz nie zdecydował. Jak wszyscy wiemy, płacąc 70 tys. zł za ten model, kupuje się samochód w średnim przedziale cenowym – ale nie trupa wymagającego generalnego remontu. Od momentu zakupu wyjechałem tym autem trzy razy – za każdym razem było ono dogrzewane zgodnie z zaleceniami. Nie jest to mój pierwszy taki samochód, więc dobrze wiem, jak się z nim obchodzić. Dodatkowo, w bagażniku „przypadkowo” znajdowało się 5 litrów oleju, co po czasie samo mówi za siebie. Problemy z silnikiem ujawniły się już po pierwszych 6 godzinach od zakupu, więc proszę mi nie wciskać bajek, że sprzedawał Pan auto w pełni sprawne i niewymagające remontu. I nie opieram się tutaj jedynie na swojej opinii, a na słowach mechaników, u których auto niejednokrotnie już było dokładnie diagnozowane. Kupiłem auto, które jedynie gdzie wyjeżdża to do mechanika, bo jego stan aktualnie na nic więcej nie pozwala a przejechane kilometry o których tutaj wspomniałem 3 tygodnie temu nie powiększyły się. Marzenie każdego kupującego 😆. No nic… Ja auto zrobię i będzie jeździć, a Panu serdecznie by karma wróciła z podwojoną siłą
Dev Opublikowano 28 Lutego Opublikowano 28 Lutego To ile w końcu pali Ci tego oleju ? Bo mam.wlasnie na warsztacie S4 2010r, motor spala dobry litr oliwy na 800km i świata za nią nie widać jak jedzie po drodze. Małe tego, silnik pracuje nierówno bo oliwa zalewa mu świece a u Ciebie tego nie ma, dymu z wydechu też. Kolego coś ta cała Twoja historia kupy sie nie trzyma....
wlg Opublikowano Sobota o 00:16 Opublikowano Sobota o 00:16 Dzisiaj auto pojechało na serwis i będę wszystko wiedział, auto na 600km spalilo 4 litry oleju:)
Dev Opublikowano Sobota o 13:40 Opublikowano Sobota o 13:40 (edytowane) i co, dymi ? czy nie ? Edytowane Sobota o 13:40 przez Dev
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się