Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Rozklejanie lampy


Siwy

Rekomendowane odpowiedzi

Wielkie dzięki myślałem ze jakakolwiek zmiana w lampie jest nie legalna.

nie chce ci psuc zabawy ale niestety tak jest :confused4: ja bym sie zastanowil czy warto ryzykowac i w razie wypadku uslyszec od ubezpieczyciela przykro nam ale mial pan nie przepisowe oswietlenie i wedlug naszego regulaminu punkt taki i taki nie jestesmy zobowiazani pokryc jakie kolwiek koszty :wallbash: To sie tyczy nie tylko lamp ale i nawet glupiego oswietlenia tablic. Chcesz miec lepsza optyke, kupujesz led i nieswiadomie pojazd traci pozwolenie na dopuszczenie do ruchu! Zwroc cie uwage na to ze kazda czesc nawet glupia zaroweczka ma homologacje (znak E4 i podobne).

A ubezpieczyciele to tez twardzi biznesmeni, nikt z nich nie czeka na to kiedy ci moze w koncu cos wyplacic lecz szuka dziury w calosci. Zyski, zyski i jak najmniej wydatkow :wink4: No ale to juz kazdy sam musi zdecydowac czy gra warta swieczki lub nie :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki myślałem ze jakakolwiek zmiana w lampie jest nie legalna.

nie chce ci psuc zabawy ale niestety tak jest :confused4: ja bym sie zastanowil czy warto ryzykowac i w razie wypadku uslyszec od ubezpieczyciela przykro nam ale mial pan nie przepisowe oswietlenie i wedlug naszego regulaminu punkt taki i taki nie jestesmy zobowiazani pokryc jakie kolwiek koszty :wallbash: To sie tyczy nie tylko lamp ale i nawet glupiego oswietlenia tablic. Chcesz miec lepsza optyke, kupujesz led i nieswiadomie pojazd traci pozwolenie na dopuszczenie do ruchu! Zwroc cie uwage na to ze kazda czesc nawet glupia zaroweczka ma homologacje (znak E4 i podobne).

A ubezpieczyciele to tez twardzi biznesmeni, nikt z nich nie czeka na to kiedy ci moze w koncu cos wyplacic lecz szuka dziury w calosci. Zyski, zyski i jak najmniej wydatkow :wink4: No ale to juz kazdy sam musi zdecydowac czy gra warta swieczki lub nie :hi:

A według Ciebie co niby jest nie przepisowym oświetleniem? Przecież nie ingerujesz ani w odbłyśnik, ani w żarówkę. Zmieniasz jedynie elment ozdobny lampy, który nie ma najmniejszego wpływu na optykę lampy.

Myslę, że co poniektórzy zaczynają popadać w swego rodzaju paranoję i jak UE chcieliby regulować nawe kształt i długość bananów.

Opamiętajcie się ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki myślałem ze jakakolwiek zmiana w lampie jest nie legalna.

nie chce ci psuc zabawy ale niestety tak jest :confused4: ja bym sie zastanowil czy warto ryzykowac i w razie wypadku uslyszec od ubezpieczyciela przykro nam ale mial pan nie przepisowe oswietlenie i wedlug naszego regulaminu punkt taki i taki nie jestesmy zobowiazani pokryc jakie kolwiek koszty :wallbash: To sie tyczy nie tylko lamp ale i nawet glupiego oswietlenia tablic. Chcesz miec lepsza optyke, kupujesz led i nieswiadomie pojazd traci pozwolenie na dopuszczenie do ruchu! Zwroc cie uwage na to ze kazda czesc nawet glupia zaroweczka ma homologacje (znak E4 i podobne).

A ubezpieczyciele to tez twardzi biznesmeni, nikt z nich nie czeka na to kiedy ci moze w koncu cos wyplacic lecz szuka dziury w calosci. Zyski, zyski i jak najmniej wydatkow :wink4: No ale to juz kazdy sam musi zdecydowac czy gra warta swieczki lub nie :hi:

A według Ciebie co niby jest nie przepisowym oświetleniem? Przecież nie ingerujesz ani w odbłyśnik, ani w żarówkę. Zmieniasz jedynie elment ozdobny lampy, który nie ma najmniejszego wpływu na optykę lampy.

Myslę, że co poniektórzy zaczynają popadać w swego rodzaju paranoję i jak UE chcieliby regulować nawe kształt i długość bananów.

Opamiętajcie się ludzie.

Dobrze powiedziane, niektórzy to już przesadzają.

To sie tyczy nie tylko lamp ale i nawet glupiego oswietlenia tablic.

No tak bo ktoś jedzie za tobą, nie zauważy tablicy, wjedzie Ci w d*pę i już twoja wina! :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

truckmaniac...jak to nie ingerujesz. otwierasz cos co jest zatwierdzone w tym a nie innym stanie i przy otwarciu traci gwarancje/pozwolenia. Moze glupie porownanie ale przy sprzecie RTV tez tracisz gwarancje otwierajac go sam!Potem mozesz tlumaczy ile wlezie, ze przeciesz tylko pomalowales srodek i to nic nie zmienilo w oswietleniu, ale bedziesz mial marne szanse przekonac ubezpieczyciela/sad - a raczej zadne. Ja tylko dobrze radze i nikogo nie powstrzymuje, bo jak juz pisalem kazdy musi zdecydowac sam dla siebie :hi:Jedyna mozliwosc jaka widze aby zrobic to na legala, to przed cala akcja porozmawiac z kims z instytutu transportu samochodowego i prosic o zaswiadczenie/homologacje ze jest to zgodne, ze pojazd przez tego moda nie traci pozwolenia i nie ma to najmniejszego wplywu na oswietlenie. Wydrukowac swistek i wozic w samochodzie :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kilka rzeczy tutaj niepotrzebnie pomieszałeś. Nie piszę tu o gwarancji, bo chyba i tak jej nie masz w kilkuletnim aucie.

Piszesz o utracie homologacji, bo lampa została zatwierdzona w takim, a nie innym stanie. A czy po otwarciu tej lampy, pomalowaniu środka i sklejeniu nie doprowadzam jej do stanu poprzedniego?

A czego dotyczy homologacja wydana na lampę?

A co do udowadniania czegokolwiek przed sądem, to od tego są właśnie rzeczoznawcy, aby mogli się wypowiedzieć, czy dana modyfikacja miała wpływ na coś, czy też nie.

Powiedz np. mechanikowi, że nie może rozebrać silnika Twojej furki, bo utracisz na niego homologację i dlatego z każdą interwencją powinno się udawać do autoryzowanego serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje to pomalowanie środka lampy jest nawet nie zauważalne dla zwykłego ubezpieczyciela, musiałby on znać kazdy samochód od A-Z co i jak wyszło z fabryki a takich geniuszy nie ma :cool1:

Druga sprawa to pomalowanie lampy jest na pewno mniej zauważalne niż wkładanie jakichś lamp z allegro które widać z kilometra ze nie są ori a pomalowanie wnętrza lampy nie wpływa na nic tym bardziej ze bixy mają cimne wnetrze lamp.

Rodzicom wjechali w dupsko i ubezpieczyciela nic nie interesowało czy z tyłu było oświetlenie na tablicy takie czy siakie, czy lampy przyciemnione czy nie, to nie ich brocha.

Tak więc bez przesady :cool1:

_________________________________________________

Jeszcze jedno pytanko, czym najlepiej pomalować środek?? i jaki w bixach jest środek?? czarny czy szary?? najlepiej zapodajcie fotke jakąś jak mozecie :) bo chyba się skuszę na takiego moda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksenon i zwykła soczekwa mają "chrom" w środku. Biksenon jest grafitowy. Z tego co wiem nie było innych fabrycznych wersji reflektorów.

bixori.jpg

Swoją drogą, dobrze przemyślcie malowanie - farba powinna dobrze znosić wyższe temperatury oraz być odporna na dość duże jej wahania.

Rozklejanie reflektora i malowanie opisano na a4mods.com: http://www.a4mods.com/index.php?page=webcontent/pages/joey.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, dobrze przemyślcie malowanie - farba powinna dobrze znosić wyższe temperatury oraz być odporna na dość duże jej wahania.

malowałem zawsze zwykłym matem w sprayu bez udziwnień i nic sie nie działo :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, dobrze przemyślcie malowanie - farba powinna dobrze znosić wyższe temperatury oraz być odporna na dość duże jej wahania.

malowałem zawsze zwykłym matem w sprayu bez udziwnień i nic sie nie działo :good:

A jaki reflektor malowałeś? Jeśli chodzi o temperatury wewnątrz nie będzie miało znaczenia czy to zwykły halogen czy ksenon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xenon mniej sie nagrzewa :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, dobrze przemyślcie malowanie - farba powinna dobrze znosić wyższe temperatury oraz być odporna na dość duże jej wahania.

malowałem zawsze zwykłym matem w sprayu bez udziwnień i nic sie nie działo :good:

A jaki reflektor malowałeś? Jeśli chodzi o temperatury wewnątrz nie będzie miało znaczenia czy to zwykły halogen czy ksenon?

przeważnie świeciły w xenonie , ale kilka dni pamietam ze jeździłem na normalnych H7 :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlozylem dzisiaj na 150c na 15 min i za cholere nie dalo sie odkleic lampa byla tak goraca ze ledwo dotknac sie ja dalo :/

Ja miałem tak samo. Potem włożyłem na kolejne 15 min i przy wspomaganiu śrubokrętem się udało :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...