pajda Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Pany ma ktoś boxa na dach do Audika? nie, ale wiem kto ma Znam? no jasne
Miszka82 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Pany ma ktoś boxa na dach do Audika? nie, ale wiem kto ma Znam? no jasne wiem ale nie powiem ---------- Post dopisany at 12:20 ---------- Poprzedni post napisany at 12:20 ----------
Arturoo Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Pany ma ktoś boxa na dach do Audika? nie, ale wiem kto ma Znam? no jasne jak się uda to przed wyjazdem Hammer powinien mniej więcej (województwo) wiedzieć gdzie facet mieszka....bo kim jest na pewno będzie za wcześnie by się dowiedział ....jak się tak patrzy na Wasz dialog :polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew:
Miszka82 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 ---------- Post dopisany at 12:32 ---------- Poprzedni post napisany at 12:31 ---------- nie ma to jak pomoc na forum
Arturoo Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 no dokładnie ---------- Post dopisany at 12:39 ---------- Poprzedni post napisany at 12:35 ---------- se musiał H4mm3R zaskarbić wdzięczność :grin::grin:
Miszka82 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 pany skąd ściągacie filmy i muzę bo torrenty.org mnie już tak wk***iają co chwilę muszę sms wysyłać za dyche bo mi traci ważność hasło a w regulaminie jest niby, że jak się nie logujesz 2msc to dopiero wtedy hasło wygasa
Arturoo Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 ja oglądam online :polew::polew::polew:
bugi23 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 pany skąd ściągacie filmy i muzę bo torrenty.org mnie już tak wk***iają co chwilę muszę sms wysyłać za dyche bo mi traci ważność hasło a w regulaminie jest niby, że jak się nie logujesz 2msc to dopiero wtedy hasło wygasa Download music, movies, games, software! The Pirate Bay - The galaxy's most resilient BitTorrent site
Dajmon Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Długo mi wczoraj zeszło z tymi relingami z uwagi na wycinanie otworów w listwach, mimo że miałem szlifierkę oscylacyjną i dwa brzeszczoty (wąski i szeroki). Największym problem były komary, od których nie mogłem się opędzić. Co do wewnętrznej tapicerki, to gnie się ona jak guma i nie ma możliwości żeby pękła podczas odciągania. Bez problemu odkręciłem wszystkie śruby/nakrętki. Widziałem, że pod łbami śrub było jakieś uszczelnienie, które się ciągło jak smoła. Po wyczyszczeniu wnęki dachowej, wycięciu otworów w listwie, przymierzyłem listwę z relingiem do dachu. Troszkę nie chciała się listwa dachowa spasować z krawędzią przedniej i tylnej szyby - jakieś 0.5cm. Musiałem więc pierwszy i ostatni otwór listwy powiększyć o te 0.5cm. Tak przyciętą listwę sprawdziłem ponownie na sucho z rilgiem na dachu. Jak już spasowało to wyszedł mi kolejny problem, mianowicie z gwintem środkowe śruby relinga. Ciężko mi było wcześniej, na samym początku odkręcić nakrętkę z tej śruby, a teraz przyszedł czas żeby ową nakrętkę z powrotem nakręcić. Wykręciłem więc śrubę z relinga. Następnie włożyłem ową śrubę relinga w imadło, chwytając ją za jej kołnierz, który znajduje się w połowie jej długości (średnica kołnierza większa niż średnica gwintu) - przez co nie uszkodziłem szczękami imadła dorego gwintu. Wziąłem gwintownicę z WD-40 i przegwintowałem śrubę ponownie. Zrobiłem próbę z nakrętką. Szła jak w masło. Czasu straciłem na to dobre 30min. i trochę nerwów. Między podstawą relingów, a karoserią dachu podłożyłem wycięte nożycami prostokątne kawałki maty bitumicznej (takiej maty stosowanej do obróbki dekarskiej kominów - nadaje się również do wygłuszania wnętrza samochodu - np. pod większy bas), która pod wpływem wczorajszej temp. wulkanizowała się od razu do blachy. Dokręcając od wewnątrz nakrętki śrub relingów, nastąpiło według mnie spłaszczenie, ściśnięcie kawałków maty bitumicznej między podstawą relingu, a powierzchnią blachy dachu. Takie rozwiązanie uszczelni, wypełni wolną przestrzeń przy gwincie śrub relingów przechodzących przez otwór dachu i zapewni uszczelnienie karoserii przed wodą mogącą dostać się do wewnątrz samochodu. Na koniec, po skręceniu tapicerki, wyczyściłem ją jeszcze, żeby nie było znać odbitych palców. Tyle. Muszę się teraz zaadoptować do nowego designu, choć ciężko będzie. Teraz będę polował na jakiś bagażnik i box.
keżor Opublikowano 30 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 30 Czerwca 2013 The Ultimate Internet Music Video - YouTube
Miszka82 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 niezły elaborat Panie Długo mi wczoraj zeszło z tymi relingami z uwagi na wycinanie otworów w listwach, mimo że miałem szlifierkę oscylacyjną i dwa brzeszczoty (wąski i szeroki). Największym problem były komary, od których nie mogłem się opędzić. Co do wewnętrznej tapicerki, to gnie się ona jak guma i nie ma możliwości żeby pękła podczas odciągania. Bez problemu odkręciłem wszystkie śruby/nakrętki. Widziałem, że pod łbami śrub było jakieś uszczelnienie, które się ciągło jak smoła. Po wyczyszczeniu wnęki dachowej, wycięciu otworów w listwie, przymierzyłem listwę z relingiem do dachu. Troszkę nie chciała się listwa dachowa spasować z krawędzią przedniej i tylnej szyby - jakieś 0.5cm. Musiałem więc pierwszy i ostatni otwór listwy powiększyć o te 0.5cm. Tak przyciętą listwę sprawdziłem ponownie na sucho z rilgiem na dachu. Jak już spasowało to wyszedł mi kolejny problem, mianowicie z gwintem środkowe śruby relinga. Ciężko mi było wcześniej, na samym początku odkręcić nakrętkę z tej śruby, a teraz przyszedł czas żeby ową nakrętkę z powrotem nakręcić. Wykręciłem więc śrubę z relinga. Następnie włożyłem ową śrubę relinga w imadło, chwytając ją za jej kołnierz, który znajduje się w połowie jej długości (średnica kołnierza większa niż średnica gwintu) - przez co nie uszkodziłem szczękami imadła dorego gwintu. Wziąłem gwintownicę z WD-40 i przegwintowałem śrubę ponownie. Zrobiłem próbę z nakrętką. Szła jak w masło. Czasu straciłem na to dobre 30min. i trochę nerwów. Między podstawą relingów, a karoserią dachu podłożyłem wycięte nożycami prostokątne kawałki maty bitumicznej (takiej maty stosowanej do obróbki dekarskiej kominów - nadaje się również do wygłuszania wnętrza samochodu - np. pod większy bas), która pod wpływem wczorajszej temp. wulkanizowała się od razu do blachy. Dokręcając od wewnątrz nakrętki śrub relingów, nastąpiło według mnie spłaszczenie, ściśnięcie kawałków maty bitumicznej między podstawą relingu, a powierzchnią blachy dachu. Takie rozwiązanie uszczelni, wypełni wolną przestrzeń przy gwincie śrub relingów przechodzących przez otwór dachu i zapewni uszczelnienie karoserii przed wodą mogącą dostać się do wewnątrz samochodu. Na koniec, po skręceniu tapicerki, wyczyściłem ją jeszcze, żeby nie było znać odbitych palców. Tyle. Muszę się teraz zaadoptować do nowego designu, choć ciężko będzie.Teraz będę polował na jakiś bagażnik i box. ja i Ci to wszystko jebnie w dół do kabiny
Dajmon Opublikowano 30 Czerwca 2013 Opublikowano 30 Czerwca 2013 nie rozumiem początku zdania: cyt. ...."ja i Ci ..........."
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się