Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Skrzypiąca roleta bagażnika w Avancie


Pikuś

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy koledzy pewnego dnia gdy już wam pękną uszka w którą mocujecie rolete, nic nie klejcie nie ma to kompletnego sensu, najprostszą metodą /troszke ordnarna/ jest wkręcenie w miejscu uszek kołków rozporowych/tzn samych srób/ w kształcie "ucha"nr8, wchądzą elegancko w plastik wkręcaja sie i gwintują/ na ciepło / mam taki patent osobiście roletka elegancko wchodzi, otwiera sie i odziwo już nic nie piszczy :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą to na jakiś większych dziurach-wybojach zdarza mi się że roleta po prostu mi się składa :disgust:

mogli zrobić trochę głębsze te wcięcia i byłoby po problemie a nie takie płytkie.

U mnie ciągle się zwija :thumbdown: Wystarczy przejazd przez kilka dołów i wwwzzzziiiiuuuuut :wallbash:

Jakieś rady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a skrzypienie przy siedzeniach? W miejscu gdzie mam zamontowaną całą roletę. Popiskuje mi w jednym miejscu :disgust: od strony pasażera i nasmarowałem te gumki na których się to opiera i nie pomogło :disgust: Co dalej? Może komuś też przy tym mocowaniu popiskiwało? Może nie aż tak głośno ale ja lubię jak nie ma "skrzypek" :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a skrzypienie przy siedzeniach? W miejscu gdzie mam zamontowaną całą roletę. Popiskuje mi w jednym miejscu :disgust: od strony pasażera i nasmarowałem te gumki na których się to opiera i nie pomogło :disgust: Co dalej? Może komuś też przy tym mocowaniu popiskiwało? Może nie aż tak głośno ale ja lubię jak nie ma "skrzypek" :wink4:

Masz połamany wewnątrz zaczep ten po stronie z guziczkiem do wypinania rolety. Pomaga wymiana tego głównego wkręta z takim dziwnym gniazdem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a skrzypienie przy siedzeniach? W miejscu gdzie mam zamontowaną całą roletę. Popiskuje mi w jednym miejscu :disgust: od strony pasażera i nasmarowałem te gumki na których się to opiera i nie pomogło :disgust: Co dalej? Może komuś też przy tym mocowaniu popiskiwało? Może nie aż tak głośno ale ja lubię jak nie ma "skrzypek" :wink4:

Jestem chyba miszczem w nasłuchiwaniu wszelkich pisków :decayed:

rafalekx w Twoim przypadku musisz kupić okrągłe filcowe ( grube na 2-3 mm ) podkładki pod meble ( takie jak np. pod nogi krzeseł ). Są samoprzylepne więc naklejasz na ten czarny ficowy fabryczny bolec jedną lub dwie i roleta przestanie napierdzielać.

Trzeszczy ponieważ tak jak Oniak pisał wczesniej roleta ma mocowania na oparciu 2/3 - pozostałą cześć opiera sie na wspornikach które z czasem się wyrabiają i nie ma innej rady jak mocniejszy docisk.

Zrobiłem to u siebie i jest cicho.

Za to u mnie teraz trzeszczy listwa na końcu rolety. Trzeszczą plastiki na słupkach i podłokietnik - gówniane to audi jest niemiłosiernie :laghing2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak Adaś ty jestes mistrzunio :) co to stukania i skrzypienia :)

wiec jak cos wam skrzypi to walcie do Adaho :) jemu skrzypiało wszystko prawie teraz zostały nieliczne rzeczy których ni emoze zlokalizowac :)

ciesz sie ze nie jezdzisz moim cabrioletem :) zobacyzłbys co to znaczy pukać stukać skrzypiec itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz połamany wewnątrz zaczep ten po stronie z guziczkiem do wypinania rolety. Pomaga wymiana tego głównego wkręta z takim dziwnym gniazdem.

Połamany chyba nie jest :mysli: Często wyciągam roletę to bym zauważył :decayed: Ale jeszcze sprawdzę :disgust:

adaho na który bolec? :mysli: Ten bolec jest po drugiej stronie - po tej stronie jest jak kolega adadur powiedział, to mocowanie z guziczkiem... I to tu napierdziela :disgust: Ale faktycznie ta roleta nie siedzi tam solidnie, ma sporo luzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak otworzysz siedzenie ( 1/3 ) to na rolecie bedzie taki czarny okrągły filcowy bolec - nalep na niego te krążki - mocno zatrzaśnij oparcie i po problemie :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafalekx dokładnie zrób tak: wyjmij roletę - od szczytowej strony tej z guziczkiem będize taki wkręt niby jakiś torx ale z takim bolcem że nie idzie klucza włożyć, ja to odkręciłem małym śrubokrętem - tam będzie jeszcze jeden taki mały wkręcik - jak zdejmiesz ten plastkik to zobaczysz że przy "koronie" tego dziwnego wkręta popekał plastik - ja zminiłem na taki z szerokim plaskim łbem (żeby sie zmieścił po włożeniu rolety bo inaczej będzie szorował o boczek) - montujesz rolerę i cieszysz się błogą ciszą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy sposób, niestety nie najtańszy - przyciemnione szyby :audi:

Najlepszy sposób na co? :blink: Masz na myśli to żeby wyciągnąć roletę i przyciemnić szyby? :mysli: Ja i tak wolałbym mieć roletę :tongue4: Dzisiaj mnie tak wq... :rant: Jak jechałem do Lublina całą drogę na dołkach tak skrzeczała, że już miałem się zatrzymać i ją wyje#ać z samochodu i rzucić gdzieś na poboczu. Dzisiaj wyjątkowo głośna była, bo starałem się coś modzić z nią w sobotę i chyba jakoś źle założyłem :wallbash: Może ktoś pokazać fotkę dokładnie co i jak oklejać tymi filcami, albo co zrobić dokładnie? Proszę o jakąś fotkę tak będzie najlepiej :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczepy te ktore sie trzymaja przy klapie bagaznika owin tasma czarna izolacyjna[br]Dopisany: 26 Maj 2008, 00:31 _________________________________________________te takie co trzymaja rolete w pozycji rozwinietej ( owalne zaczepy )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczepy te ktore sie trzymaja przy klapie bagaznika owin tasma czarna izolacyjna[br]Dopisany: 26 Maj 2008, 00:31 _________________________________________________te takie co trzymaja rolete w pozycji rozwinietej ( owalne zaczepy )

Nie nie nie :no: To nie o to mi chodzi, już pisałem w tym temacie, czytaj stronę wcześniej. Chodzi o mocowanie rolety przy fotelach :) Tam gdzie jest ten "guzik" do wypinania rolety... Te zaczepy o których mówisz już mam z głowy na wieki :tongue4: Bo wyłamały mi się uchwyty na boczkach i poradziłem sobie z tym w bardzo ale to bardzo ciekawy sposób :naughty: bez wymiany boczków. I teraz już tam nic nie ma prawa popiskiwać :kox::tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...