Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] 2.0TDI 170KM- bardzo zawiodłem się


Elberoth

Rekomendowane odpowiedzi

Ps. choć może pomogę tym komuś z Was przy kupnie i wyborze nowej furki :)

Dzisiaj idąc do salonu miałbyś do wyboru nie stare 1.8T ale nowoczesne 2.0 TFSI. Nawet przez myśl nie przeszłoby mi aby kupować 2.0 TDI.

Pewnie rozważałbym 2.0TFSI i 3.0 TDI. I to jest godne porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie rozważałbym 2.0TFSI i 3.0 TDI. I to jest godne porównania.

a porównując dokładnie te dwa - 2.0TFSI jest nr1 :) ( patrząc na cene zakupu oczywiście ) jak i później różnice całości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie rozważałbym 2.0TFSI i 3.0 TDI. I to jest godne porównania.

a porównując dokładnie te dwa - 2.0TFSI jest nr1 :) ( patrząc na cene zakupu oczywiście ) jak i później różnice całości :)

no właśnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAMKNIĘTE :laghing2:

A większość i tak kupi diesel'a hehehe i zaczną narzekać dopiero wtedy, jak różnice w spalaniu zniweluje naprawa ropniaka :>

Szczerze powiedziawszy, gdybym miał dziś wybierać 3.0 tdi, a 2.0 tfsi, to sam nie wiem... :mysli: Mowa oczywiście o budzie B7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodając coś do tego jakże żywego tematu jakiś czas temu stałem przed wyborem pomiędzy 1.8 TSI a 2.0 TDI z tym, że w Passacie CC i wybrałem TSI. Różnica w cenie była dość spora, dodatkowo w serwisie odradzali wersję 140KM ze wzgledu na większą awaryjność w stosunku do 170KM. Co do samego silnika to jestem bardzo zadowolony, za może nienajlepszy punkt odniesienia przyjmę poprzednie auto A4B6 z nienajowszym silnikiem 2.5TDI BFC, i tak w mieście i na trasie TSI pali mniej, co więcej najniższe spalanie jakie udało mi się osiągnąc to na lokalnych niemieckich drogach jadąc tak jak wszyscy czyli zgodnie z przepisami 6.0/100km dla porównania w BFC na tym odcinku nigdy nie zszedłem poniżej 6,5/100km, w nowym 2.0 TDI pewnie bym miał coś koło 5.0/100km do całości muszę jeszcze dodać, że auto z TSI (160km) jest szybsze aniżeli 2.5TDI(163)km, cisza mega komfort, biegi nie kończą się tak szybko czym samym w mieście nie trzeba sie tak nawachlować. Reasumując biorąc 2.0 TDI bym więcej zabulił za głośniejsze, mniej komfortowe, droższe w serwisie, wolniejsze auto ale za to palące mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko kwestia zimnej kalkulacji, co się komu opłaca - w tej chwili ceny np 2.0 tfsi i 3.0 tdi są podobne, więc na - ropniaka już idzie akcyza. Ceny części zamiennych, niestety znów na -, koszty ewentualnego remontu też na -, opłaty OC/AC również na -, jedynie na + jest mniejsze spalanie.

Jednym słowem, dopóki się nie wysra diesel, to się jeździ tanio i dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominacie o jednyn... w dieslu czuc moment :evil:

w benzynie nic nie czuć bo jest cicha i kulturalna a nie klepiąca jak parowóz :gwizdanie: :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominacie o jednyn... w dieslu czuc moment :evil:

w benzynie nic nie czuć bo jest cicha i kulturalna a nie klepiąca jak parowóz :gwizdanie: :cool1:

szczególnie twoja była siwucha :tongue4::decayed:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem z mojego klekota mega zadowolony ale niestety jak większość wie złodzieje chcieli nim pojeździć i tak też zrobili - ja w życiu nie kupię auta napędzanego PB !!! a jeziłem nawet PB powyżej 400 KM ale na dzień dzisiejszy nie widzę sensu zakupu auta napędzanego PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś od siebie dodam,

2.0tdi i 2.0tfsi nie ma jak porównać.

Żeby miało to sens warto było by dodać koszty przeglądów,koszty ewentualnych awarii, i sama awaryjność, samo spalanie nie jest miarodajne.

ja mam starszą wersję tfsi przy wesołej jeżdzie na trasie pali ~10

w mieście 10-12 na trasie da sie osiągnąć 7, raz mi się udało w ramach testu :>

2.0tdi pali mniej, to pewne ale napewno nie jest bardziej elastyczny, bo na logikę nie może być, zakres obrotów użytecznych jest tak krótki że cały mit dostępnego max Nm od juz od 500obr :tongue4: jest śmieszny bo kończy się szybciej niż się zaczął.

relatywnie 2.0T jest szybsze, bardziej elastyczne, przyjemniejsze w prowadzeniu choc tak istoitny stosunek mocy do masy ma ~8 więc też szału nie ma, ale przyjemniej się wyprzredza rząd tirów na raz, 40 razy mniej zmieniając biegi :wink4:

większy sens ,a porównianie 3.0tdi do 2.0t ale też bez szaleństw, miałem okazje jeżdzić dieslem tylko z automatem i byłem bardzo zawiedziony, była to wersja 204ps, gdzies pisałem że przy bezpośrednim tak uwielbuianym przeze mnie starciu dostawała 2-3 długości a mistrzem startów to ja nie jestem :wink4:

odchodząc od tematu niedawno na torze kielce miałem okazje jeżdzić z 170ps passatem tdi, krótkie typowe dla tdi biegi powodowały że prosty slalom na 60-70km/h facet jechał na dokręconej 2 i auto wyło lub na 3 a wtedy dynamika przerjazdu była zbliżona do konduktu pogrzebowego :> pomijam już fakt że rozpędzać sie musiał 1/3 długośc dalej od reszty bo nie był w stanie wcześniej osiągnąc założonejprędkośći, :>

reasumując tfsi to dobry silnik ale auto za cięzkie żeby mgł sprawiać większą frajdę z jazdy :wink4:a tdi daje większą frajdę przy dystrybutorze :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno, ale w moim przypadku program spowoduje przyrost do 245-250ps i nie będzie tak jeżdziło :wink4:

jak to mój kumpel mawia, pierwszą rzeczą jaką trzeba by u mnie wymienić aby to jechało, to bazę :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% potwierdzam ,że te wszystkie najnowsze diesle które wyszły w ostatnich dwóch latach to jakieś nieporozumienie. Sam się dziwiłem 1,5 roku temu jak odebrałem nowego mercedesa sprintera silnik 2.2 cdi biturbo 150 PS, ponoć taka rewelacja miała być ,a co się okazało. Wielkie gówno. Jak wyjechałem z salonu to za kilka km. zawróciłem z powrotem z pretensją ,że wydali mi zjebany samochód. Kurfa czułem się jakbym kupił żuka albo Lublina co ledwo 100 km/h osiaga i na dodatek spala tyle ropki co Star :wallbash: No ,ale nic w serwisie wszystko posprawdzali , nie było żadnych błędów i co powiedzieli.... tak musi być ,może się ułoży :polew: Nauczony doświadczeniem w salonie audi od razu zamówiłem 3.0 tdi po tym jak odbyłem jazdę próbną tym A4 z tym elo chyper pro silnikiem 2.0 170 PS.Od razu było czuć ,że to auto wcale nie jedzie, sam to przyznał handlowiec ,że jakoś te nowe dieselki nie chodzą za dobrze. Ale za to 3.0 tdi zrobiło postęp w stosunku do poprzedniego modelu z B7. Jest szybsze od poprzednika i przy tym oszczędne.Spalanie w mieście około 10 l przy normalnej jeździe, trasa 7.5l przy około 160 km/h. Tak więc wynik to zaakceptowania.

@ Kuredu dolicz sobie około 1.5l więcej jakbyś miał Quattro.

Mam kumpla który w czerwcu odebrał nowe B8 2.0 tfsi 211ps Quattro i powiem szczerze ,że ciężko mu jest zejść poniżej 13 l w mieście. No ale za tą różnice w cenie zakupu jest jazdy a jazdy w porównaniu z moim 3.0 tdi.

Tak więc na obecne czasy stojąc przed wyborem i zastanawiając się,czy diesel, czy benzyna, powiem tak tylko Benzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kumpla który w czerwcu odebrał nowe B8 2.0 tfsi 211ps Quattro i powiem szczerze ,że ciężko mu jest zejść poniżej 13 l w mieście. No ale za tą różnice w cenie zakupu jest jazdy a jazdy w porównaniu z moim 3.0 tdi.

Tak więc na obecne czasy stojąc przed wyborem i zastanawiając się,czy diesel, czy benzyna, powiem tak tylko Benzyna.

1. Wszystko fajnie w przypadku nowych aut, gdzie różnica salonówek jest kolosalna

2. Na zakupie używanych w podobnej cenie już wychodzisz na -- eksploatacją benzyniaka - mówię tu o modelach B7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kumpla który w czerwcu odebrał nowe B8 2.0 tfsi 211ps Quattro i powiem szczerze ,że ciężko mu jest zejść poniżej 13 l w mieście. No ale za tą różnice w cenie zakupu jest jazdy a jazdy w porównaniu z moim 3.0 tdi.

Tak więc na obecne czasy stojąc przed wyborem i zastanawiając się,czy diesel, czy benzyna, powiem tak tylko Benzyna.

1. Wszystko fajnie w przypadku nowych aut, gdzie różnica salonówek jest kolosalna

2. Na zakupie używanych w podobnej cenie już wychodzisz na -- eksploatacją benzyniaka - mówię tu o modelach B7

Kolego ja się odniosłem do najnowszych konstrukcyjnie jednostek napędowych diesla i benzyny a nie do modelu B7.Jak zapewne wiesz w modelu B7 była tylko jedna jednostka diesla CR . Był to bardzo udany motor 3.0 tdi , lecz nowsza jednostka 3.0 TDi 240 PS z obecnego modelu B8 ma od poprzedniego silnika lepsze osiągi przy takiej samej konsumpcji ropki.I tu jest ten jeden pozytywny wyjątek w całej gamie silników diesla . Zobacz zatem jak ewaluował silnik VAGA mniejszej pojemności najpierw 1.9 tdi PD bdb -->2.0 tdi PD dobry -->2.0 tdi CR w obecnym modelu B8-jak na razie nie jedzie i pali dużo więcej od poprzedników.A czas pokarze co się jeszcze będzie z nim działo.Więc sam zauważyłeś ,że coś chyba jest nie tak. A silniczki benzynowe z roku na rok są coraz lepsze,uzyskują coraz lepsze osiągi, większą moc ,a konsumpcja benzynki można powiedzieć w przeciwieństwie do silników diesla nie wzrosła, a nawet spadła.Masz tu najlepszy przykład jak wszystko wchłania kolega Elberoth swoim S5 w porównaniu do modelu S4 B7, zobacz jak lata B8 kolegi Kuredu 2.0 TFSI po programie.Te wszystkie silniki zrobiły znaczący postęp,a diesle co?

Mówisz jeszcze ,że w przypadku aut używanych nie opłacalna jest eksploatacja benzyniaka , to powiedz to tym wszystkim "szczęśliwym" posiadaczom B7 2.0 BLB.Widzę, że poruszasz sie 1.9 Avf więc większych problemów z silnikiem zapewne nie miałeś i nie będziesz miał ,lecz na pewno nie zdajesz sobie sprawy jak kosztowne są naprawy diesla i kiedy ta oszczędność paliwa silników diesla okazuje się złudna.

Za kilka ładnych lat już nie będziesz miał wyboru kupna poczciwego 1.9 TDI PD a, więc sam staniesz zapewne przed tym wyborem.......................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W - w tej chwili ceny np 2.0 tfsi i 3.0 tdi są podobne,

no bez jaj, jęsli chodzi o nowe to różnica jest 60tys :shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...