Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki olej do 2.0 ALT?


decard86

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, dudi2000 napisał:

Mi bierze 2l na 10k km. Dziś będę wymieniał olej i mam TEC2000 zobaczymy czy popuszczą pierścienie jak to przez nie ucieka olej a nie przez dolot ;)

Nie sądzę, że to coś seryjnie pomoże z olejem - napewno poczyści coś od środka i tyle. Na to co chciałbyś osiągnąć jest chyba tylko jeden preparat i jest to Antykoks Anticarbon XADO - ja go zalałem z wyczekaniem na maks 40 minut. Ale czekam na kogoś kto zalał to na tłoki na całą noc i rano zlał olej - to jedyne co wpada mi do głowy co może pomóc - ja niestety zbyt bardzo się przestraszyłem tak radykalnym zabiegiem po kilku konsultacjach. Ale może wrócę do tego pomysłu gdy sytuacja z olejem zacznie mnie denerwować. Jakoś jest w miarę spoko narazie, a jeżdzę od kilku wymian na Meguinie 5w40 syntetycznym (najlepsza cena/jakość jaka jest na polskim rynku w mojej opinii). Jest jeszcze jeden preparat XADO - Stage 1 maximum za 200 zł - chemiczny remont silnika. Ludziom podobno po tym spada branie oleju - jest to najdroższy, albo jeden z najdroższych tego typu preparatów - działa to jak w pytę-nakoksowana wersja Ceramizera w teorii. Z olejem w ALT trzeba działać radykalnie - nie powtarzaj rzeczy przez które przechodziłem - zrób coś nowego i daj znać czy to coś zmieniło - może odnajdziemy jakiś mały przełom w obniżaniu brania oleju w ALT. W moich testach przeszło niemal wszystko co jest na rynku i ma sens - Oleje Motul, LM, Ravenol, Penrite oraz obecny Meguin - w niemal każdej konfiguracji w zakresie lepkości oleju 5w40, 5w50, czy 0w40. Płukałem silnik każdą płukanką jaka jest dostępna, czyściłem ten silnik na tłokach antykoksem ze 3 razy oraz zalałem ceramizer. Efektów co do brania  oleju brak - mógłbyś ten Stage 1 przetestować :P . Mega mnie ciekawi, a ja jakoś straciłem wenę na kombinowanie z dodatkami. Do tego jeszcze nie dodawałem do oleju nigdy dwusiarczku molibdenu - ten też dużo działa pozytywnie :) . Inne efekty - silnik wygląda wszędzie jak nowy i mam rewelacyjnie wysoką oraz równą na każdym cylindrze kompresję - co mnie cieszy ;) . No i tyle . Silnik cicho pracuje i gitara. 

7 godzin temu, Rosomak91 napisał:

To jest bardziej niż oczywiste, że to nie wina odmy. Naprawdę trzeba się upierać i robić sobie nadzieje na tanią naprawę problemu, który jest znacznie bardziej zaawansowany. Podobnie i z olejem, zmiana oleju jego konsumpcji nie zmniejszy. Z tańszych rozwiązań to można lać jakieś cudawianki na tłoki, może to wyczyści pierścienie, odtaje, itp. itd. Płukanki również są naprawdę fajną sprawą. Ja idę nieco bardziej radykalną drogą i jak już płukam to samą ropą - zamiast oleju, fakt - jak silnik stanie to dramatu nie będzie. I tak, mam już te 80k km na najtańszym oleju z interwałem zmiany "kiedy się zachce", ale nie później niż 25-30k km i wszystko działa jak należy. Od dobrych 40k, może 50k km silnik w czasie swojej pracy widzi głównie 4k obrotów i więcej. Odma jest od alta, który brał 2 litry na tałzena i teraz problemu nie ma.

Zmiana oleju może pomóc właśnie na terkotanie łańcuszka itp itd, chociaż to będzie pomoc również na krótką metę, bo problem już jest i trzeba czekać aż olej przestanie go maskować :D

Ja jestem pełen podziwu dla Twojego przejścia z ALT na AGNa i poważnie sam to rozważam jak już mi ręce opadną do oleju i zacznie mi brać powyżej 500ml/10000km - dopóki bierze te 3litry na 10kkm to mam to w poważaniu głęboko - ma 300k na blacie , nic się nie dzieje - elektromechanior mój ukochany mi wyłączył Katalizator :D . Jest naprawdę spoko. Ostatnio padł mi ESP czujnik. Zasadniczo śmieszne są te awarie, które mają miejsce .To chyba jeden z ostatnich silników gdzie coś wymieniasz jak już się zepsuje - dopóki nic się nie dzieje nic nie robisz. Bardzo piękny silniczek. Gdyby nie olej to ten silnik byłby naprawdę legendą ,a może nawet w braniu delikatnym oleju jest jego jakiś sekret długowieczności - sporo jest silników które puszczają korbę bokiem mając idealne spalanie oleju od wymiany do wymiany. Biorąc Audicowską normę 500ml/1000km - myślę, że trzeba jej przestrzegać, kombinować - jak kadzidło zmarłemu już nie pomoże - wtedy robić poważne rzeczy. ALT w firmie robiącej silniki - grupie Wilk to 4-5 k zł 

ALLEGRO.PL

 

AGN słupek masz za kilka stówek. Wiadomo - prawdopodobnie rozwiązanie z wyremontowanym słupkiem to pewniejszy sposób ulokowania inwestycji w auto które ma Ci służyć bezawaryjnie :) . Każda używka to pewna niestety - loteria :) . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam olej valoline syntetyczny 5w40. Silnik bierze olej na poziomie 0,5 na 500km. Macie jakieś propozycje co do zmiany oleju lub rozwiązania tego problemu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odma do wymiany, sprawdzenie kompresji żeby stwierdzić czy nie są temu winne pierścienie lub nagar na przylgniach zaworowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kubag napisał:

Panowie mam olej valoline syntetyczny 5w40. Silnik bierze olej na poziomie 0,5 na 500km. Macie jakieś propozycje co do zmiany oleju lub rozwiązania tego problemu 

Nic z tym kolego nie zrobisz, bynajmniej poprzez zmiane  producenta oleju, wiadomo  że może na  innej marce oleju  spali go 100 ml mniej lub więcej  ale to i tak nie zmienia faktu że i tak będzie go zużywał  w nadmiernych ilościach, wiem bo temat wałkowałem u siebie  kilka lat , ogólnie to  ALT przepali wszystko , tak to podsumował jakiś kolega z tego forum , też w to nie chciałem  wierzyć ale czas pokazał że miał racje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Langista napisał:

Odma do wymiany, sprawdzenie kompresji żeby stwierdzić czy nie są temu winne pierścienie lub nagar na przylgniach zaworowych.

Ja wymieniłem  odme, ezektor , czwórnik z przewodami podciśnieniowymi, grubą plastikową rure która idzie od filtra  powietrza do przepustnicy , wszystkie wymienione części były zakupione w Aso , mierzona była kompresja na cylindrach i była książkowa , były stosowane bardzo czestob płukanki i nic to nie dało , nawet v kupowałem olej  zav ponad 300 zł  który miał  bardzo mały współczynnik odparowalnośći i d*pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, teraz jeżdżę na ravenol vst 5w40 i cena 250 za 5l troche się zrobiła za duża. A bańkę od wymiany do wymiany muszę wlać.

Przeglądałem papiery samochodu dzisiaj i od nowości jeździł 0w30 potem 5w30.

 

I znalazłem ravenol hls 5w30. Co myślicie o tym oleju? Cena za 5l - 160zł.

Tbn vst ma 10.5 -  hls 7.8

Parametry ma podobne. Tak mi się wydaje. Zna się ktoś na olejach i się wypowie?

 

Ogólnie ravenol bo jest oryginalny, do tego niemiecki i tam robiony. Jeźdzę teraz jakieś 10kk rocznie 80% po mieście. Jak się mówi alt wszystko przepali, więc czemu przepłacać - są jakieś przeciwwskazania do tego oleju?

WWW.RAVENOL.DE

RAVENOL HLS SAE 5W-30 is a synthetic Mid SAPS low friction motor oil with CleanSynto® technology for passenger car petrol and diesel engines with and without turbo-charging and direct injection. RAV...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na  tym oleju tzn na ravenol vst 5w40    jeździłem również na Motulu   który jest ok 100 zł tańszy i powiem za żadnej różnicy jako  wyczulony kierowca  nie zauważyłem,  pobór oleju podobny lub taki samy, kultura pracy taka sama ,  poranny rozruch również , podstawa to wymieniać go systematycznie , ja z racji jazdy na krótkich odcinkach wymieniałem co 8-10 tys km tzn co roku przed zimą no i podstawa to kupować olej z pewnego źródła a nie tam gdzie kilka zł taniej , czego tam nie nalejesz to i tak będziesz musiał dolać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi brał 0.5/1000km.Zeby go uzdrowić na początek wlałem puszkę Xado na tłoki.Pozniej odpaliłem. Zlalem stary olej. Do nowego oleju dodałem płukankę LL Oilsyn i jeździłem na niej 2000km.Potem wymieniłem olej a przy wymianie użyłem zwykłej płukanki Oilsyn. Po wymianie zrobiłem 1000km narazie nie wziął oleju.Opisze co będzie dalej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobry olej to do 5-6k km nie powinien nic brać, ja tak przynajmniej miałem z Millersem, powyżej tego przebiegu już zaczynało go zjadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie jestem posiadaczem audi alt no i kupiłem go od ojca. Ojciec lał 10w40 Castrol no i jak nim jeździłem na tym Castrolu to co tydzień musiałem dolewać oleju. Teraz wlałem 5w40 Valvoline czerwony no i zdziwienie teraz mniej bierze oleju, wiadomo zimą gorzej na nim a tym bardziej na 10w40. Zastanawiam się żeby zmienić i wlać motula 5w40 czy to będzie dobra opcja ? Czy jednak zostać przy tym Valvoline? Pomożecie panowie ? Wiem zawsze można zmienić na Valvoline . Który lepszy ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który lepszy to pojęcie względne....najważniejsza jest regularna wymiana i olej zgodny ze specyfikacją dla danego silnika.

Jednak jak ja miałbym ocenić te dwa wspomniane oleje to wybrałbym zdecydowanie Valvoline.

Od długiego czasu zalewam tymi olejami silniki w różnych autach zgodnie ze specyfikacją i nigdy żadnych problemów nie miałem (zawsze kupowane u autoryzowanego dystrybutora marki).

A Motul....wiele już się naczytałem i nasłuchałem, że to oleje mocno przereklamowane i nie warte swojej ceny, stosowane bardziej z przyzwyczajenia i opinii na forach, ale jak jest w rzeczywistości nie oceniam, bo nie stosuję, natomiast Valvoline z pewnego zródła smiało mogę polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.02.2023 o 19:57, MajaBRD napisał(a):

Witam panowie jestem posiadaczem audi alt no i kupiłem go od ojca. Ojciec lał 10w40 Castrol no i jak nim jeździłem na tym Castrolu to co tydzień musiałem dolewać oleju. Teraz wlałem 5w40 Valvoline czerwony no i zdziwienie teraz mniej bierze oleju, wiadomo zimą gorzej na nim a tym bardziej na 10w40. Zastanawiam się żeby zmienić i wlać motula 5w40 czy to będzie dobra opcja ? Czy jednak zostać przy tym Valvoline? Pomożecie panowie ? Wiem zawsze można zmienić na Valvoline . Który lepszy ? 

Do tego silnika wlej sobie mobila 5w30 lub 40 zależnie od kieszeni i będzie ok. Na pobór oleju nic nie zaradzisz, te silniki są zrobione żeby paliły olej a próba poprawy fabryki kończy się siwymi włosami i ciągłym poborze oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Langista napisał(a):

te silniki są zrobione żeby paliły olej

Nie mam zamiaru "doktoryzować" się w tej kwestii, ale mój silnik oleju nie pali, między wymianami nie dolewam, a jakbym się uparł to może z 3-4 setki bym dolał. Wiadomym też jest, że problem dotyczył głównie tej kwestii w B6, ale wieeeele zależy od wcześniejszej eksploatacji i "zabójczego "long life", ale to akurat dotyczy nie tylko tego silnika.

Moje auto od pierwszego serwisu long life nie widziało (weryfikowane osobiście w ASO Audi w Niemczech przy zakupie) za co jestem wdzięczny pierwszemu/poprzedniemu świadomemu właścicielowi z którym zresztą do chwili obecnej utrzymuję kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...