Yaqb Opublikowano 17 Grudnia 2009 Opublikowano 17 Grudnia 2009 z rana miernik podlaczyc i przekrecic kluczyk, lub vag com output tests.
rogul83 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Witam serdecznie, Widzę, że ten wątek bardziej się rozwija niż ten do którego trafiłem pierwotnie tj. [b6 AYM] Długie zapalanie przy zimnym silniku, więc pozwolicie dołączę się do niego. Poniżej treść wiadomości wysłanych w w/w wątku. Z góry dziękuję za pomoc, Rogul _________________________________________________ Witam serdecznie, Chciałem się dołączyć do wątku. Dwa miesiące temu kupiłem Audi A4 1.9 TDI (AVF), rocznik 2003, auto od pierwszego właściciela w Polsce, 165.000 km przebiegu, serwisowany do końca w salonie Audi. Od dwóch tygodni mam problem opisywany w tym wątku, tj. długie zapalanie przy zimnym silniku. Można powiedzieć, że problem się rozwija, gdyż z dnia na dzień autko zapala coraz "ciężej". Piszecie, żeby rozpocząć od logów z VAG'a, jak się domyślam jest to program do diagnozowania silnika? Gdzie jest dostępny i jakie kable należy kupić aby połączyć się z silnikiem AVF? Jak dobrze zrozumiałem powodem mogą być również świece? Jak je można sprawdzić? Z góry dzięki za wszelką pomoc, Pozdrawiam, Rogul _________________________________________________ Odpowiedź od tx-didi: w Twoim wypadku zaczalbym od wymiany filtrow (w szczegolnosci paliwa + powietrza) - chyba ze juz to zrobiles ?? potem sprawdzic swiece (na forum masa watkow) potem vag .. _________________________________________________ Witam ponownie, Dzięki za odpowiedź tx-didi, po Twoim poniedziałkowym poście zaplanowałem sprawdzić w środę świece i filtry o których pisałeś (we wtorek auta nie ruszałem). Niestety nie zdążyłem.. w środę rano doświadczyłem kolejne wyjątkowo ciężkie zapalanie i o zgrozo po zapłonie autem potężnie zatrzęsło, po czym zapaliły się dwie kontrolki, które widać na zdjęciu poniżej (kontrolka po lewej świeciła, po prawej od świec migała). Po zapłonie silnik pracował równo, auto miało pełną moc a kolejne próby zapalania przebiegały bez problemu. Nie mniej jednak kontrolki zgasnąć nie chciały. Udałem się więc do znajomego mechanika. Po podłączeniu do komputera odczytaliśmy następujący błąd: 16705 P0321 ignition distributor engine speed input circut G28: range performance Znajomy odczytał to jako błąd czujnika położenia wału korbowego. Zostawiłem auto do diagnozy. Po południu telefon od znajomego, który informuje mnie, że powodem ciężkich zapłonów okazały się być nieszczelne uszczelki (o-ringi) na pompowtryskiwaczach, co według niego zdarza się często. Rzekomo przez nieszczelne uszczelki przez noc powoli dostawało się paliwo do cylindrów i powodowało ciężkie poranne zapłony. Ale skąd błąd położenia wału korbowego..? Mnie zbyt wiele to nie mówiło, ale jak są nieszczelne to wymieniamy uszczelki i dodatkowo podkładki pod pompowtryskiwaczami? Dzisiaj telefon od znajomego, że uszczelki są wymienione, ale po złożeniu całości okazało się, że auto nie ma mocy i że będzie trzeba go wyregulować.. niestety serwis Audi czas ma dopiero po nowym roku, a elektronik z którym współpracuje mój znajomy ma wolny termin dopiero w przyszłym tygodniu. Proszę o Waszą radę czy po wymianie uszczelek pompowtryskiwaczy w takim aucie normalnym jest spadek mocy i czy regulacja jest sprawą naturalną? Mam pełne zaufanie do znajomego, ale może ktoś z Was miał podobny problem i może mi w udzielić cennych wskazówek. Z góry dziękuję za wszelką pomoc, Pozdrawiam, Rogul
wieczor15 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 29 Grudnia 2009 sprawdziłem dzis czy dochodzi prad do swiec.Zdjałem wtyczke czujnika G62/G2 (o dziwo bez niej wentyletor klimy chodzi nonstop i prad na swiece jest podawany koło 10 sekund) przekreciłem stacyjke i było dokładnie 11,80V na kazdej wtyczce. sprawdziłem jeszcze raz swiece voltomierzem i omomierzem. przykładajac jedna koncowke miernika do trzonka swiecy a druga do głowicy wszystkie miały opor koło 1,7oma, przykładajac do minusa akumulatora miały 2,6-2,7 oma wiec chyba wszytkie sa ok?! nie wykrecałem swiecy gdyz nie mam klucza dynamometrycznego. sprawdzajac kilka razy grzałem swice wiec auto dzis odpaliło lepiej niz zwykle choc i tak go troche potrzepało.swiece wykluczam jako problem nierownego odpalanie. dodam , ze w te mrozy (-15 stopni) auto jeszcze gorzej odpalało -kreciłem kila razy i zakazdym jakby prawie miał zaskoczyc i zdychał :embarrassed:co jeszcze moge sprawdzic puki co bez vaga(juz zamowiony)??Pytałme o zaworek zwrotny w serwisie i krzykneli 97zł, a co myslicie o tym??http://allegro.pl/item847980132_zawor_zwrotny_paliwa_8_10_mm.html moze ktos wie jak to sie montuje??nie chce podaremno wydawac kasy a juz mam dosc
marewel Opublikowano 29 Grudnia 2009 Opublikowano 29 Grudnia 2009 Zaworek zwrotny tez moze byc przyczyna,mozna sprobowac 2 razy przed rozruchem wlaczyc zaplon.
wieczor15 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2010 Witam! dzis zrobiłem pomiary na zimnym sliniku(temperatura na Fis: -2 stopnie 01-Engine: 007; temp. paliwa: -0.9 , temp. powietrza: 1,8, temp. płynu chłodzacego 0,9 17-Instruments: 003. temp. 3,0 teraz pomiar na ciepłym silniku gdy miałem załączone ogrzewanie ciezko było uzyskac 90stopni(gdy ledwo co doszło to za moment zaraz wskazówka opadała na około 80- na fis :-5 stopni) po wyłączeniu ogrzewania wskazówka 90 stopni 01-Engine: 007; temp płynu chłodzacego 80 stopni 17-Instruments: 003. temp.80 stopni teraz pytanie do was, czy czujnik g2/g62 jest dobry, czy nadaje sie do wymiany??przepraszam za długi troche pogmatwany watek, ale dopiero zaczynam moja przygade z vagiem wiec porsze o pomoc i wyrozumiałosc.[br]Dopisany: 03 Styczeń 2010, 01:42_________________________________________________dodam, ze był przy tym bład 17664 - Engine coolant temp sensor (g62): open or short to plus p1256 - 35-00 po skasowaniu nie powtórzył sie. czy mogłbyc spowodowany tym, ze wyciagałem wczesniej wtyczke z tego czujnika??
Jarol Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Tak błąd był spowodowany tym że odłączyłeś czujnik. Wygląda że wszystko jest ok. A czy jak dłużej jedziesz powiedzmy po 10-15km silnik osiąga 90 stopni na Vagu?? Jeśli nie to termostat do wymiany.
wieczor15 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2010 nie na vagu wczoraj pokazywał 80 stopni a wskazowka pokazywała wtedy 90. zeby osiagnac na wskazowce te 90 stopni musiałem wyłaczyc ogrzewanie bo inaczje skakała do 90 potem spadłą na 70 i znow 90 tak jak jest to opisane tutaj- http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwiki.ross-tech.com%2Findex.php%2FCategory%3AFault_Codes dlatego zastanawiam sie nad czujnikiem.
Jarol Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 To wina termoststu. Wymień na nowy z ASO.
wieczor15 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2010 przy dzisiejszym sprawdzaniu temperatury powietrza i płynu vag pokazywał 4,5 stopni, paliwa 1,8 stopni przy temperaturze na fis -1,5. skoro czyjnik wydaje sie byc ok, kat synchronizacji dzis sprawdzałem - skakał 0,6-1,7, wiec chyba w normie, swiece i prad na nich tez dochodzi to co moze byc przycyzna tego złego odpalania? co dalej?? czy to mozliwe ze paliwo sie cofa??jakies pomysły??
Yaqb Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 mozliwe ze paliwo sie cofa(i tu bym posprawdzal wszystkie polaczenia a w szczegolnosci oringi na trojniku przy filtrze paliwa, a filtr kiedy byl wymieniany??). nie zmienia to jednak faktu ze autko jest niedogrzane i tak jak radzi Jarol wymien termostat (ok80pln aso)
wieczor15 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2010 filtr własnie juz wymieniłem razem z tymi oringami i nie pomogło. skoro termostat do wymiany to dlaczego gdy temperatura na wskazowce pokazuje 90 stopni to na vagu w engine 007 i instruments 003 pokazuje rowno 80stopni??, gdy sprawdzałem obieg to wszystko jest w porzadku bo dolny waz jest zimny i dopiero po 80-kilku zaczyna sie robic ciepły.w lato było wszystko w porzadku trzymało 90stopni(na wskazówce)
Cristoforo Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 a możliwe, że po wymianie filtra paliwa na ori z aso jakieś 3 tys. km temu cos pomieszałem po jego zamontowaniu, że paliwo byc może sie cofa??? nie zauważyłem u siebie żadnych wycieków itd. węże nie są po zaginane itd. myślicie że gdzieś oring zagiął i puszcza paliwo jaki jest ten objaw cofającego sie paliwka??
aju Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 jak mi się cofało paliwo w patrolu to rano miałem problem z odpalaniem, do tego czasem, podkreślam czasem trzęsło mi silnikiem przy wkręcaniu na obroty
Cristoforo Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 problem z odpalaniem mam rano nowy aku, swiece nowe być może coś namieszałem przy filtrze paliwa ale nie wiem co, w sumie tylko odłączyłem jeden przewód a filtr paliwa zalałem czystą ON i go zamontowałem na nowych oringach w sumie jak było cieplej to nie miałem problemu z odpalaniem wiec czy cofające paliwo też ma wpływ na to czy ciepło czy zimno np. czy +1 czy -10C ???
Jarol Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 filtr własnie juz wymieniłem razem z tymi oringami i nie pomogło. skoro termostat do wymiany to dlaczego gdy temperatura na wskazowce pokazuje 90 stopni to na vagu w engine 007 i instruments 003 pokazuje rowno 80stopni??, gdy sprawdzałem obieg to wszystko jest w porzadku bo dolny waz jest zimny i dopiero po 80-kilku zaczyna sie robic ciepły.w lato było wszystko w porzadku trzymało 90stopni(na wskazówce) Dlatego bo zegary ni są aż tak dokładnie wyskalowane. Jak masz ża dużo kasy to wymireń czujnik ale zobaczysz że to nic nie da
aju Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 problem z odpalaniem mam ranonowy aku, swiece nowe być może coś namieszałem przy filtrze paliwa ale nie wiem co, w sumie tylko odłączyłem jeden przewód a filtr paliwa zalałem czystą ON i go zamontowałem na nowych oringach w sumie jak było cieplej to nie miałem problemu z odpalaniem wiec czy cofające paliwo też ma wpływ na to czy ciepło czy zimno np. czy +1 czy -10C ??? mojemu też było obojętne czy było +5 czy -10... po prostu rano kręciłem najczęścij 2 razy po kilka sekund, tylko że ja miałem problem zaraz po zamontowaniu filtra Zobacz czy jakiś oring nie puścił
Cristoforo Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 czyli moga byc wycieki do srodka?? zobaczę ten filtr paliwa
aju Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Dziwi mnie że po 3tyś km nie chce palić sprawdź na wszelki wypadek ten filtr ale wydaje mi się że problem może leżeć gdzie indziej
Cristoforo Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 palic pali tylko nie tak jak powinno być byc może przyczyna leży nadal w świecach bo nierówno zapli i na biało zakopci wiec nadal stawiam na swiece
aju Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 no to pewnie tak będzie, mój ciężej palil, długo musiałem pokręcić przy -15 i czasemi dwa razy, jak załapywał sekunde chodził jak by na 3 gary i zatrząsł się, przy tym puszczał bąka z rury. Po wymianie świec tego nie mam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się