Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Falowanie obrotów podczas jazdy na jałowym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witma, mam taki problem, podczas jazdy po wyrzuceniu z biegu, lub wciśnieciu sprzęgła faluja dosyć znacznie obroty 600-1000, lecz dzieje sie to tylko podczas jazdy, po zatrzymaniu samochodu problem ustaje... :blink:

dzieje sie to zarówno na PB i LPG

Co sądzicie?

Opublikowano

podłącz Vag-a

błąd na przepustnicy albo za mocno zaświniona

Opublikowano

:szukaj: Było

Sam nawet zakładałem taki temat[br]Dopisany: 17 Grudzień 2009, 21:58_________________________________________________http://www.a4-klub.pl/smf/a4_b5_aeb_18_tq_skaczace_obroty-t18279.0.html

Ps. U mnie to wina czujnika halla

Guru, a ty naprawiłeś już swoją usterkę?? :naughty: Bo temat twój pisany w 2007r. Czyli stary kotlet :D

Opublikowano

Ja mam to samo. Kiedys wywalalo blad czujnika halla. rozebralem go i okazalo sie ze wszystko latalo :disgust: zlozylem i obroty dalej sie tak zachowuja ale bledu nie ma.

Guregoru wymieniles ten przy z przodu silnika przy kolektorze ssacym? ile kosztuje ten czujnik?

Opublikowano

Panowie ,mam ten sam problem,kupiłem VAGA1,pokazało mi czujnik hala,najpierw czyściłem przepustnice i nic to nie dało,jak zrobic adaptacje?a czujnik miałem posadzony gdy kupiłem auto ale było wszystko ok z obrotami,myślę o adaptacji przepustnicy a ten czujnik gdzie się znajduję?jakie są koszta tej naprawy?pozdrawiam.

Opublikowano

U mnie dzieje sie tak tylko na zimnym silniku. Jak jest cieply problemu brak. Dokladnie te same objawy. Gdy wysprzeglam jadac na zimnym obroty falują. Jak się zatrzymuje obroty stoją równo :przebiegly: Jest tylko jeden czujnik halla ? [br]Dopisany: 19 Grudzień 2009, 12:04_________________________________________________Gdzie on sie znajduje? Podjechalbym i wyciagnol z jakiegos anglika za pare groszy na podmianke....

Opublikowano

z przodu silnika. jak zdejmiesz oslone rozrzadu to tam jest na dwie sruby chyba 10. kabel z idzie pod listwa paliwowa. jak znajde zdjecie to wrzuce

tutaj pisalem o moim problemie

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t51024.0.html;highlight=czujnik+halla

Opublikowano

Guregoru[/b][/color] wymieniles ten przy z przodu silnika przy kolektorze ssacym? ile kosztuje ten czujnik?

No właśnie Guru ile kosztuje taki czujnik? :decayed:

Jeśli macie falowanie obrotów na biegu jałowym, ale tylko podczas jazdy a gdy zatrzymacie pojazd falowanie ustaje spróbujcie odłączyć wtyczkę sygnału prędkości pojazdu ze skrzyni biegów. Jak odkręcicie zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego i go odchylicie do przodu to widać na skrzyni niewielką 3 pinową(chyba) wtyczkę, wyłączyć i sprawdzić co się będzie działo. Komp załapie błąd o impulsywnym sygnale prędkości i licznik nie będzie wskazywał prędkości, ale zobaczycie czy dalej będzie falowało.

Opublikowano

Czujnik kosztuje koło 170 zł

U mnie sprawdzałem wszystkie możliwe ewentualności (adaptacja przepustnicy itd) także pozostał tylko czujnik

Opublikowano

Witam, mam podobny proble. Zaczął on występować powymianie akumulatora, na innych forach znalazłem iż komputery po odłączeniu ich na dłuższy czas od prądu "uczą się" zachowania silnika. W różnych markach różnie pisali o "dostrojeniu" go. Np. że powinien pochodzić ok. 0,5h na luzie. Na nowym akumulatorze przejechałem już z 500 km niestety jest zima i zdaję sobie sprawę, że może nie chodzić optymalnie.

Co o tym myślicie, znowu go odłączyć i niech sam sobie pochodzi, czy to raczej któryś z wyżej opisanych błędów.

Dopiszę, że mam tylko benzynę.

Opublikowano

Kolego Jeq zaadoptuj przepustnice :wink4:

Opublikowano

Witam, mam podobny proble. Zaczął on występować powymianie akumulatora, na innych forach znalazłem iż komputery po odłączeniu ich na dłuższy czas od prądu "uczą się" zachowania silnika. W różnych markach różnie pisali o "dostrojeniu" go. Np. że powinien pochodzić ok. 0,5h na luzie. Na nowym akumulatorze przejechałem już z 500 km niestety jest zima i zdaję sobie sprawę, że może nie chodzić optymalnie.

Co o tym myślicie, znowu go odłączyć i niech sam sobie pochodzi, czy to raczej któryś z wyżej opisanych błędów.

Dopiszę, że mam tylko benzynę.

Po rozłączeniu aku kasuje się zawsze mapa wtrysku benzynki musisz zrobić tak ok 30 km aby się zaadaptowała, ważne aby auto jeździło w różnych warunkach tzn. od najniższych obrotów do najwyższych zrób tak z 15km jadąć spokojnie i 15km jadąc szybciej na trasie. Auto nie musi chodzić 0,5h na luzie pierwsze słyszę.

A co do falowania to przepustnica do czyszczenia i adaptacji prawie na 100%. Było już o tym dużo.

Opublikowano

Miałem DOKŁADNIE to samo u siebie w AEB.Vag pokazywal blad potencjometru przepustnicy. Po roku czasu, dwa tygodnie przed sprzedażą auta, naprawiłem, obroty nie falowały nic a nic, pomimo ze mialem zamontowanego Blow Off-a.

Samo wyczyszczenie przepustnicy nie pomogło, rozebrałem tą czarną obudowe (małe torxy) elektroniki przepustnicy i mocno przetarłem ścieżke po ktorej jezdzilo sobie.... cos... (ten caly potencjometr chyba)

Skrecilem, zrobilem adaptacje w VAGu i git :good: Nie ma co od razu wymieniac jakis czujnikow itp. bo wykrecic przepustnice potrafi kazdy, a tam nie mozna nic popsuc.

Tak wiec:

wyczysc przepustnice benzyna ekstrakcyjna (czysc ja w pozycji otwartej)

zdejmij czarna obudowe i wytrzyj szmatka ta sciezke (bedziesz wiedzial o czym mowie)

zrob adaptacje

Opublikowano

Miałem DOKŁADNIE to samo u siebie w AEB.Vag pokazywal blad potencjometru przepustnicy. Po roku czasu, dwa tygodnie przed sprzedażą auta, naprawiłem, obroty nie falowały nic a nic, pomimo ze mialem zamontowanego Blow Off-a.

Samo wyczyszczenie przepustnicy nie pomogło, rozebrałem tą czarną obudowe (małe torxy) elektroniki przepustnicy i mocno przetarłem ścieżke po ktorej jezdzilo sobie.... cos... (ten caly potencjometr chyba)

Skrecilem, zrobilem adaptacje w VAGu i git :good: Nie ma co od razu wymieniac jakis czujnikow itp. bo wykrecic przepustnice potrafi kazdy, a tam nie mozna nic popsuc.

Tak wiec:

wyczysc przepustnice benzyna ekstrakcyjna (czysc ja w pozycji otwartej)

zdejmij czarna obudowe i wytrzyj szmatka ta sciezke (bedziesz wiedzial o czym mowie)

zrob adaptacje

Oczywiście masz rację z czyszczeniem, jednak jest tam co popsuć jak się będzie miało palce Goliata :gwizdanie: Są tam delikatne styki przy czyszczeniu których trzeba uważać i robić to ostrożnie. Również polecam takie czyszczenie :good:

Opublikowano

Jak sie bedzie ostroznym to niczego sie nie popsuje. Wyczysc te sciezki i oderwij sobie od zapalek ten zasek o ktory sie trze i nim delikatnie, kilka razy pojezdzij to tym czyms co jezzdi po tych sciezkach (wsadz to pod to tak zeby niby jezdzac po sciezce pojezdzilo bo tym szorstkim czyms z zapalek). Najlepiej to wyciagnij ja sobie na noc, przy aucie wyczysc srodek przepustnicy i z taka czysta idz do domu i dobierz sie do tej elektroniki...

Bedzie OK :good:

Opublikowano

oderwij sobie od zapalek ten zasek o ktory sie trze i nim delikatnie, kilka razy pojezdzij to tym czyms co jezzdi po tych sciezkach

Pomysł iście Robinson-owski :> Prościej wziąć kawałek papieru ściernego ~800-1000 i wyczyścić lub też ściereczkę ścierną, ale można i zapałkami :decayed: Jak kto woli/lubi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...