Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 TDI] Silnik TDI + quattro - czy to dobre rozwiazanie ?


pet3r

Rekomendowane odpowiedzi

Murzyn rzucil pytanie - czy TDI i quattro to dobre rozwiazanie?

wg mnie tak. mialem okazje przejechac sie a4 b6 avant 1.9tdi (130 km) quattro i auto powalilo mnie na kolana, nie czulem zeby bylo mulowate (nie mam porownania do wersji bez q), zbieralo sie ladnie a zakrety to poezja (prawie jak w mojej :D ). co do 1.9tdi 110 km, to jest kilka osob na forum i niech to one wypowiedza sie, czy to polaczenie do siebie pasuje. a jak to jest z 2.5tdi q (150 i 180 km). czy ktos moglby sie wypowiedziec na temat tego silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quattro w tdi to dobre rozwiązanie :D Myśle że tym bardziej w TDI ze względu na dyży Nm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quattro w tdi to dobre rozwiązanie :D Myśle że tym bardziej w TDI ze względu na dyży Nm

Tak to racja.......duży moment wymaga większej przyczepności kół..... ale przy tej mocy jedna oś zupełnie wystarcza...... co innego trakcja - napewno dużo pewniejsze prowadzenie w zakrętach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quattro w tdi to dobre rozwiązanie :D Myśle że tym bardziej w TDI ze względu na dyży Nm

Quattro to wogole dobre rozwiazanie ..... :twisted:

P.S a wracajac do tematu .... quattro + TDI to nic nowego ... TDI maja wystarczajaca moc co by autko znosnie sie odpychalo na czterech lapkach ... ;-)

co do silnikow 2.5 TDI V6 jest duzo opini negatywnch (co do samego silnika) ale sa tez tacy co bardzo chwla sobie ten silnik ... ;-)

P.S to tyle ode mnie ... reszte powinni napisac uzytkownicy TDI+quattro ....

ja niestety mam oske ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murzyn rzucil pytanie - czy TDI i quattro to dobre rozwiazanie?

wg mnie tak. mialem okazje przejechac sie a4 b6 avant 1.9tdi (130 km) quattro i auto powalilo mnie na kolana, nie czulem zeby bylo mulowate (nie mam porownania do wersji bez q), zbieralo sie ladnie a zakrety to poezja (prawie jak w mojej :D ). co do 1.9tdi 110 km, to jest kilka osob na forum i niech to one wypowiedza sie, czy to polaczenie do siebie pasuje. a jak to jest z 2.5tdi q (150 i 180 km). czy ktos moglby sie wypowiedziec na temat tego silnika?

Przez zrobione na chwile obecną 10tys km. (dwa miesiące posiadania) moge o silniku 2.5tdi 180 kucy plus quattro wypowiedzieć się w samych superlatywach. Mam porównanie do poprzedniego Audi B4 TDI 1Z 90 kucy oraz 2.3 Ng 133 Kuce moc nieporównywalna mimo dosyć dużej masy własnej auta 1820 kg. Natomiast zestawienie 6ścio biegowej skrzynki z krótką jedynką, delikatnym sprzęgłem i wysokim momentem silnika to nieporozumienie do jazdy w mieście w korkach. Na trase jak znalazł. Takie moje wrażenia porównując do starej skrzyni piatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie odgrzać wątek, bo mam pytanie a nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi. W niedługim czasie zamierzam nabyc droga kupna A4 Avant właśnie z motorem 130KM. I teraz czy szukać quattro czy nie ma być quattro. Poprzednio szukając passata wszyscy znajomi zdecydowanie odradzali mi 4x4 do niego bo delikatne zawieszenie, bo bardzo kosztowne naprawy, bo awaryjne…

Jak jest z quattro w A4kach z tym motorem, czy faktycznie ma się tam co psuć i się psuje? Czy jest zdecydowanie kosztowniejszy w naprawach niż napęd na jedną oś?

Z góry dzięki za rozwianie moich wątpliwości :)

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

Stary kupuj tylko Quattro. Znam wiele osób które mówią iż następne audi już tylko Q . Co do awaryjności nie widziałem tematów na ten temat także nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie odgrzać wątek, bo mam pytanie a nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi. W niedługim czasie zamierzam nabyc droga kupna A4 Avant właśnie z motorem 130KM. I teraz czy szukać quattro czy nie ma być quattro. Poprzednio szukając passata wszyscy znajomi zdecydowanie odradzali mi 4x4 do niego bo delikatne zawieszenie, bo bardzo kosztowne naprawy, bo awaryjne…

Jak jest z quattro w A4kach z tym motorem, czy faktycznie ma się tam co psuć i się psuje? Czy jest zdecydowanie kosztowniejszy w naprawach niż napęd na jedną oś?

Z góry dzięki za rozwianie moich wątpliwości :)

M.

kolego powiem krótko - przejedź się quattro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od 2.3q, potem chwilowo 2,8q a teraz mam 1,9q 150km :wink4:

Ojciec ma 1,9q a szwagier Legacy :naughty:

Braciak tylko się wyłamał i kupił BMW ale za to 3.0d :th:

Wracając do tematu to ja nigdy nie wrócę do auta z napędem na jedną ośkę :confused4: Moja kolejna furka to Audi >'05, oczywiście quattro :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy no właśnie na tym polega mój dylemat, czy rozsądek czy serce. Wiem, jaka jest różnica w prowadzeniu, ale pytanie czy za tę frajdę nie będę musiał słono płacić? Mówicie to z takim przekonaniem że chyba jednak już się dłużej nie będę zastanawiał. Quattro być musi :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

Koledzy no właśnie na tym polega mój dylemat, czy rozsądek czy serce. Wiem, jaka jest różnica w prowadzeniu, ale pytanie czy za tę frajdę nie będę musiał słono płacić? Mówicie to z takim przekonaniem że chyba jednak już się dłużej nie będę zastanawiał. Quattro być musi :th:

Kolego... zapłacić na pewno musisz więcej niż za ośkę. Ale warto. Nie znam nikogo kto ma ośkę i nie wolałby Quattro.

Ja też jak kupowałem auto to miałem kupić ośkę i miałem takie same dylematy jak Ty teraz. Poczytałem , popytałem i kupiłem Quattro , całkiem inna jazda... naprawdę. Najbardziej zauważysz różnicę kiedy jest śnieg lub deszcz czyli przez 75% dni w roku przy naszym klimacie :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy no właśnie na tym polega mój dylemat, czy rozsądek czy serce. Wiem, jaka jest różnica w prowadzeniu, ale pytanie czy za tę frajdę nie będę musiał słono płacić? Mówicie to z takim przekonaniem że chyba jednak już się dłużej nie będę zastanawiał. Quattro być musi :th:

zapewniam Cię, że wątpliwości znikną przy pierwszym deszczu. a jeżeli nie, to na 100% przy pierwszym śniegu :)

Pet3r jak bedzie okazja to karnimy sie moim bolidem to zobaczysz jak to smiga :):evil:

Ty masz podłubany silniczek czy serię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więcej zależy od nogi kierowcy czy od Quatro vs Ośka...

Przy tej samej nodze roznica bedzie na poziomie 1-2l.

Chociaz z tym tez bywa roznie... malikowi FWD pali w miescie 11-12, mi przy Q mniej wiecej tyle samo.

W trasie juz jest inaczej. FWD zawsze spali mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

no nie bardzo...

1.9 TDI Cuber 5.6 Ośka

2.5 TDI Trzeniu 5.8 Quattro

1.8 T TrueOgre 7.0 Ośka

Dane z Fisa.Jazda w tym samym tempie , samochód za samochodem

Jeśli przez 80km samochód o większej pojemności spali 0.2 więcej

to gdzie tutaj jeszcze miejsce na 1-2l o których mówisz?

Nie wiem skąd masz takie informacje? Tym bardziej że sam piszesz iż malik w ośce spala tyle samo co Twoje Q

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...