Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Dodatek do Paliwa


niuniek222

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o preparacie Diesel Skydd Black Arrow. Znajomi tego uzywaja do swoich diesli m.in. do Mazdy 6, Land Rovera oraz Passata z 2006 roku. Butelka 0,5 litra starcza na 500l. Wiec jak do mojego autka wchodzi ok 65 litrow to jak wleje 50 ml to mysle, ze nic mu sie nie stanie. Niby napisane w instrukcji zeby nie dolewac zadnych uszlachetniaczy do paliwa ale prawda jest taka, ze paliwo ktore tankujemy my wszyscy na stacjach te uszlachetniacze maja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dolewam depresatorka do paliw i mam na razie święty spokój -20 i żadnych problemów, na pewno nie zaszkodzi i masz spokojną głowę że autko ci stanie w drodze :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lałem Diesel Gold w Statoil, po dwa tankowania do Audi i do Transita.

Audi OK, Transit wczoraj "przyłapał" a było coś koło -20.

Miał byś ARCTIC.

To już trzecia wpadka Statoil w mojej historii.

Dzisiaj dolałem SKYDD i sie zobaczy... :confused4:

Poza tym znalazłem coś ciekawego z jakiegoś forum:

"Jak powszechnie wiadomo najszybszą metodą zapobiegającą wytrącaniu się parafiny w zbiornikach ON było dolanie jakiejś tam ilości dynksu do baku... Ale ostatnio chłopaki z nalewaka zameldowali że rafinerie coś pokombinowały z ON i nie wolno już tak robić. Z racji faktu iż tankuje się u nas sporo ciężarówek zrobiliśmy test.

No i faktycznie. Po dolaniu do krystalicznego ON niewielkiej ilości denaturatu ON momentalnie zmętniał i wytworzyła się gęsta zawiesina koloru fioletowego o konsystencji przypominającej żel lub jakiś olej bardzo mocno ze sobą związany - smarki po prostu. Osiadło to sobie na dnie słoika, stoi już 4 dni i absolutnie nic nie ma się w niej ku lepszemu... Wszelkie próby wytrząsania/wymieszania/podgrzania tego nic nie dały. Zawiesina zachowuje się jak olej w wodzie - rozbija się na maleńkie kropelki które w miarę upływu czasu łączą się ponownie w jednolitą substancje koloru fioletowego, a ON jak było mętne tak pozostaje

(Podobno)... rafinerie zaczęły dodawać jakiś specyfik, który w połączeniu ze specjalnymi odczynnikami, którymi dysponuje ITD pozwala bardzo dokładnie określić czy znajdująca się w zbiorniku ciecz to klasyczny olej napędowy czy też odbarwiana opałówa... A reakcja z dynksem jest po prostu efektem ubocznym którego producenci paliwa nie wzięli pod uwagę...

Zatem panowie - koniec z dynksem, czas zacząć płacić za dodatki do paliwa - stricte przeznaczone do tego celu... "

Kiedyś też dolałem dynksu do ON i efekt był ten sam.

Często słyszę opinie, że denaturat do ON jest OK.

Czyściłem cały układ i zbiornik pewnej zimy na mrozie, ale nie wszystkich przekonuje to co mówię.

Po SKYDD nie miałem problemów...na razie.Odpukać. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamiast dodatków tankuje lepsze paliwo zarówno zimą jak i latem, a dokładnie BP Ultimate Diesel. Ostatnio przy -25 stopniach zero problemów z paliwem.

tego kolego nigdy nie jesteś pewien, wolę zapobiegać a niżeli wydawać nie potrzebnie kasę na filtr paliwa bo jak parafina się wytrąci to na bank do wymiany wiem to z doświadczenia miałem już taki problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez tankuje dobre paliwo. Gdyz tankuje w firmie i tak sie sklada, ze mam papiery (orzeczenie laboratoryjne) na to paliwo. Wg badan temp. metnienia to -11 a Temperatura zablokowania zimnego filtra CFPP to -30 (Polska Norma jest -20). Paliwo Orlen PetroTank. Nie zawiodlem sie jeszcze na tym paliwie ale wiecie lepiej dmuchac na zimne. Kierowca ktory przywozi nam to paliwo powiedzial, ze woza to paliwo do Orlenu, BP, Shell a oni jedynie co to sobie dodaja jakies uszlachetniacze i z tego powstaja te nazwy Verwa, Ultimate lub Shell V-Power. Taka jest prawda o tych naszych paliwach w Polsce. Wszystko i tak idzie od jednego producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niuniek222 Diesel Skydd Black Arrow o któty pytasz jest super! :good: Polecam go każdemu. Wczoraj i dzisiaj miałem -30 stC i zero problemów z porannym rozruchem i jazdą w trasie. Producent podaje magiczne -39 stC. Tylko cena przy zakupie trochę odstrasza 80zł/l ale widok mijanych unieruchomionych samochodów w pełni rekompensuje stres zakupu :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niuniek222 Diesel Skydd Black Arrow o któty pytasz jest super! :good: Polecam go każdemu. Wczoraj i dzisiaj miałem -30 stC i zero problemów z porannym rozruchem i jazdą w trasie. Producent podaje magiczne -39 stC. Tylko cena przy zakupie trochę odstrasza 80zł/l ale widok mijanych unieruchomionych samochodów w pełni rekompensuje stres zakupu :>

Dziś kumpel kupowal to do swojego Passata i za 0,5l placil na stacji benzynowej cos ok 25 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc samochodem słuchałem radia wypowiadał się mechanik z okolic Warszawy nazwiska nie pamiętam, powiedział że to silników z pompo wtryskiwaczami nie leje się żadnych zimowych uszlachetniaczy, wlewanie takich środków może spowodować uszkodzenia, do starszych typów silników można dolewać takie dodatki natomiast do nowszych rozradzał dolewanie a jak już ktoś chce koniecznie dolać to tyko środki renomowanych firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka koledzy, że jedyne co nas ratuje w jakimś sensie to tankowanie na zaufanych stacjach i unikanie jakiś małych "no name", chociaż i na Orlenie mogą nas przekręcić. W ub roku przy temp ok -15 oC tankowałem na Orlenie busa przed trasą, zbiornik 80-82 l, rezerwa nie świeciła się jeszcze więc było jeszcze w nim ok 8 l, wlałem do kanistra 20 l i zacząłem tankować auto. Pistolet odbił dopiero przy ok 110 litrach :shocked: Obliczyłem, że oszukali nas na min 12-15 l. Przy nalewaniu zauważyliśmy na tej szybce pęcherzyki powietrza pompowane razem z paliwem. Kłótnia na stacji nic nie dała oczywiście. Zrobili głupie miny i tyle.

Rozmawiałem kiedyś na jakiejś imprezie z chłopaczkiem, który pracuje na stacji Orlen niedaleko Kielc. Zapytałem się go czym tak dokładnie różni się zwykły ON, czyli ten ekodiesel od Vervy. Powiedział, że jedynie ceną i nazwą handlową, ta i ta ropa idą z tego samego zbiornika. Jeżdżąc po Polsce widzę, że na niektórych Orlenach cena Verwy jest taka sama jak zwykłego ON, nie wiem czy to taka promocja czy stare zapasy tak wypychają.

[br]Dopisany: 26 Styczeń 2010, 14:09_________________________________________________

Jadąc samochodem słuchałem radia wypowiadał się mechanik z okolic Warszawy nazwiska nie pamiętam, powiedział że to silników z pompo wtryskiwaczami nie leje się żadnych zimowych uszlachetniaczy, wlewanie takich środków może spowodować uszkodzenia, do starszych typów silników można dolewać takie dodatki natomiast do nowszych rozradzał dolewanie a jak już ktoś chce koniecznie dolać to tyko środki renomowanych firm

W ub tygodniu byłem w sklepie motoryzacyjnym, pytałem się jakiś dodatek do paliwa na zimę. Sprzedawca powiedział, że mają tylko Castrol TD40 czy coś takiego, ale powiedział, żeby uważać na takie specyfiki, gdyz już mieli klienta, który z tym przesadził troche i zaczęły mu lać wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre paliwo, dobre paliwo, jeszcze raz dobre paliwo, sprawny aku i nic nie trzeba dodawac :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy mowi, ze do nowych diesli nie mozna dolewac specyfików, tylko prawda jest taka, ze paliwo ktore tankujemy w tej chwili obojetnie na jakiej stacji juz te specyfiki zawiera tylko niewiadomo w jakich ilosciach. Paliwo letnie od zimowego nie rozni sie niczym, na zime dolewaja jakies specyfiki i stad paliwo zmienia nazwe na zimowe. U nas w firmie z tym paliwem bylo tak w lato mialo zolty kolor a jak przyjechala dostawa zimowa do -30 to paliwo tak jakby wchodzilo w odcien bialego. Dostawca caly czas ten sam wiec i paliwo letem i zima jest to samo. Zima doleja jakiegos uszlachetniacza i stad ta inna barwa paliwa.[br]Dopisany: 26 Styczeń 2010, 14:48_________________________________________________A co sadzicie o tym paliwie. Zrobilem zdjecie orzeczenia laboratyjnego. Jesli ktos sie na tych pomiarach zna to niech zerknie. Ja osobiscie na tym paliwie jezdze i nie mialem nigdy z nim problemow.

dsc00182az.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musashi - to się wie ze dobre paliwo ale skąd pewność że wlewasz dobre ;

Np.- w sobotę syn zatankował do swojego MAN- a na BP 1500 litrów no i wczoraj rano miał jechać a tu h----a paliwko skrzepło no i co ?

Trzeba było do drugiej po południu się narobić żeby go zapalić poprzez podgrzewanie i polewanie gorącą wodą a tu na dworze -15 choć słońce świeci a paliwko miało być do -31 a mrozu było -25 w nocy tak że nie ma co wierzyć w paliwko tylko dolewać depresatora ja do Audika dolewam

Ken-Flo .

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na noc zostawiłem na dworze (-23 C)Xeramic DIESEL PROTECTOR -40 C i zrobiła się z tego gówna galareta :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

Kolego czytaj instrukcje na opakowaniu.

Zalecenia:

Xeramic Diesel Protector jest środkiem o działaniu zapobiegawczym - zabezpiecza ON przed wydzieleniem parafiny w niskich temperaturach. Należy go stosować przed zamarznięciem paliwa (krystalizacją parafiny) a co za tym idzie unieruchomieniem pojazdu. W przypadku zablokowania układu paliwowego pod wpływem niskich temperatur, skuteczność działania wszystkich preparatów tego typu jest ograniczona.

Xeramic Diesel Protector -40°C należy stosować od okresu jesiennego.

ze względu na to, że Xeramic Diesel Protector -40°C jest produktem wysoce skoncentrowanym, może nastąpić jego żelowanie (zgęstnienie) w temperaturach znacznie poniżej 0°C. Jego zgęstnienie lub wręcz zamarznięcie nie powoduje utraty właściwości produktu. Należy nieznacznie go ogrzać, aby umożliwić wlanie do zbiornika paliwa. Przy temperaturach poniżej -20°C, zalecane jest przechowywanie produktu w ciepłym miejscu, aby ułatwić jego zastosowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Diesel Skyyd, stosuję go od kilku lat zarówno w osobówkach jak i ciężarówkach, zero problemów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już co niektórzy zauważyli dodatki do ON gęstnieją w niskich temperaturach. Jest to zjawisko normalne. Wlanie takiego specyfiku do paliwa o temp ujemnej może spowodować że dodatek opadnie na dno zbiornika i sie nie rozpuści. Trzeba wlewać do zbiornika z ciepłym paliwem lub mieszac wsześniej w kanistrze z podgrzanym ON i dopiero wtedy do zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja

ello a mam pytanie jak już zamarznie i nie chcę odpalić to co zrobić czekać na lepsza pogodę czy spróbować odpalić od 2 autka czy to coś da ?

dzięki za info bo mam dieselka poraz 1 i nie wiem co poradzić czy go podgrzewać ?

Ja miałem tak ostatnio gdy temperatura spadła do -30 i w zbiorniku zostało parę litrów. Dzień wcześniej podładowałem akumulator i z rana odpalił od pierwszego strzału, pochodził tak z 5 minut (skrobanie szyb) zgasiłem go i po 30 minutach chciałem odpalić, a tu :rant:

Zaholowałem do galerii na parking na 12 godzin. Po czym zadowolony wsiadam myśląc że zaraz odpali, a tu znowu kiszka. Rozrusznik kręci a paliwa nie podaje, dopiero zapalił jak prysnąłem do wlotu powietrza spray STARTER (samostart)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...