dejf Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Tak sie zastanawiałem czy w duże mrozy które aktualnie panują lepiej jest udrożnić EGR? Jeżdżę dotychczas na zaślepionym (kulka w przewodzie). Motor odpala przy -20 za 1 razem, nagrzewa sie przy tej temp. powietrza po ok. 15km umiarkowanej jazdy do temperatury roboczej. Czy zaślepiony EGR może przy takich mrozach szkodzić czemuś? Poza teoretycznie nieco dłuższym nagrzewaniem sie silnika..
Frimuś Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Kolego na pytanie ci nieodpowiem bo sam nieweim ? Raczej chcialem spytac jakie masz odczucia po zaslepieniu bo ja dzis zaslepilem i na jezdzie prubnaej auto bylo fest zamulone 120 na blacie to byl max?
Kowi87 Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Ja miałem wczesniej zaślepiony blaszka było dobrze, teraz usunąłem całkowicie EGR. Podczas -20 autko bardzo trudno było zagrzać i utrzymać tą temperature, podczas jazdy tak z 80km/h temperatury niedało sie osiagnać do 88-90 stopni, żeby temp sie trzymała trzeba było trzymac go na obrotach 2,5-3tys, na postoju bardzo szybko tracił temp :gwizdanie: Obecnie jak jest ok -5 nie ma problemów z osiagnieciem temp roboczej i utrzymywaniem
wojtekce Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 ja mam całkowicie zaślepiony EGR i nie zauważyłem zmian
Frimuś Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 a powiedzcie cos poza tematem co moze byc przyczyna takiej negatywnej reakcji na zaslepiony egr?
piotrsob1 Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Jak dłubałeś przy EGR-ze nie odłączyłeś przypadkiem jakiegoś przewodu podciśnieniowego ?
Frimuś Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 nie bo po jezdzie brubnej odrazu zdjalem blaszke i wszystko wrocilo do normy!!
Kowi87 Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Ja zaślepiłem kiedyś w tym miejscu i wszystko było OK
Michał Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Wracając do tematu to według mnie zaślepienie lub brak EGR'a nie ma aż tak gigantycznego wpływu na grzanie się silnika w czasie mrozów. Sprawny EGR (z tego co wiem) otwiera się przecież tylko gdy silnik nie jest obciążony, w każdym innym momencie jest zamknięty i spaliny idą w wydech, czyli nie trafiają do cylindrów, czyli cylindry napełniane są zimnym powietrzem z dolotu, czyli sytuacja jakby zaworu recyrkulacji spalin w ogóle nie było lub był zaślepiony
dejf Opublikowano 2 Lutego 2010 Autor Opublikowano 2 Lutego 2010 Kolego na pytanie ci nieodpowiem bo sam nieweim ? Raczej chcialem spytac jakie masz odczucia po zaslepieniu bo ja dzis zaslepilem i na jezdzie prubnaej auto bylo fest zamulone 120 na blacie to byl max? Nie mam pojecia...-moze jakos nie z tej strony zaslepiles czy co? Czytalem tez kiedys ze ktos po zaslepieniu EGR skarżył się na b. duże spalanie. Ja jezdze juz dluzszy czas na zaslepionym i nie narzekam (mimo ze mialem sprawny EGR) - motor wcale glosniej nie chodzi (przynajmniej w srodku tego nie czuc, jest cichutko, nie drży). Z niskich partii obrotów mooże trooche lżej jedzie. Poza tym no to kolektor sie nie zasyfia... A grzac grzeje sie mysle normalnie, a przy -20 to kazdy straci temp roboczą na postoju nawet z dwudziestoma drożnymi zaworkami EGR. U mnie przy takich mrozach nie bylo problemu z utrzymaniem temp na trasie, co innego w miescie przy malych predkosciach.
Frimuś Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 No jeszcze raz sprobuje ! jak reakcja bedzie taka sama to sobie odpuszcze ;(
vauxhall95 Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 Ja kiedys w 1z zaslepilem blaszka i sie dlawil,w afn zbytnio nie czulem roznicy.Co do zaslepianie kulka to jest zle bedzie blad mogl wyskakiwac,tak sie nie zaslepia.Blaszka jakas
viktor098 Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 jo tyz jezdza i jest spokuj troszka jak by lepszy miol dol
stanley Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Ja kiedys w 1z zaslepilem blaszka i sie dlawil,w afn zbytnio nie czulem roznicy.Co do zaslepianie kulka to jest zle bedzie blad mogl wyskakiwac,tak sie nie zaslepia.Blaszka jakas dlaczego jak zaślepisz kulką to może pokazywać błąd ?
Michał Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Panowie ale to nie jest temat o zaślepianiu EGR'a :gwizdanie: a o wpływie mrozów na taki silnik
onsork Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Wracając do tematu to według mnie zaślepienie lub brak EGR'a nie ma aż tak gigantycznego wpływu na grzanie się silnika w czasie mrozów. Sprawny EGR (z tego co wiem) otwiera się przecież tylko gdy silnik nie jest obciążony, w każdym innym momencie jest zamknięty i spaliny idą w wydech, czyli nie trafiają do cylindrów, czyli cylindry napełniane są zimnym powietrzem z dolotu, czyli sytuacja jakby zaworu recyrkulacji spalin w ogóle nie było lub był zaślepiony nonsens, EGR jest otworzony właśnie kiedy silnik jest pod obciążeniem, a nie kiedy pracuje na wolnych obrotach, pomijam fakt że silnik na wolnych obrotach spala ok.0,5litra na godzinę i toksyczność jest żadna, a właśnie toksyczność spalin i ich pozbycie to jest idea EGR, ponowne przepalenie spalin pozbywa spaliny toksyczności. dla przeciwników zaślepiania EGR proponuję nasypać troszeczkę sadzy i dolać parę kropel oleju do tego, takie właśnie g.wno powstaje w kolektorze dolotowym dzięki EGR. ja nie zauważyłem żadnych ujemnych skutków zaślepienia EGR. a dla zagorzałych ekologów mam informację, że 4% zanieczyszczeń do atmosfery to motoryzacja.
paput Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Ja też zaślepiłem i jest luzik . Popieram to co pisze onsork
Michał Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Wracając do tematu to według mnie zaślepienie lub brak EGR'a nie ma aż tak gigantycznego wpływu na grzanie się silnika w czasie mrozów. Sprawny EGR (z tego co wiem) otwiera się przecież tylko gdy silnik nie jest obciążony, w każdym innym momencie jest zamknięty i spaliny idą w wydech, czyli nie trafiają do cylindrów, czyli cylindry napełniane są zimnym powietrzem z dolotu, czyli sytuacja jakby zaworu recyrkulacji spalin w ogóle nie było lub był zaślepiony nonsens, EGR jest otworzony właśnie kiedy silnik jest pod obciążeniem, a nie kiedy pracuje na wolnych obrotach, pomijam fakt że silnik na wolnych obrotach spala ok.0,5litra na godzinę i toksyczność jest żadna, a właśnie toksyczność spalin i ich pozbycie to jest idea EGR, ponowne przepalenie spalin pozbywa spaliny toksyczności. dla przeciwników zaślepiania EGR proponuję nasypać troszeczkę sadzy i dolać parę kropel oleju do tego, takie właśnie g.wno powstaje w kolektorze dolotowym dzięki EGR. ja nie zauważyłem żadnych ujemnych skutków zaślepienia EGR. a dla zagorzałych ekologów mam informację, że 4% zanieczyszczeń do atmosfery to motoryzacja. no to w takim razie mało wiem mam tylko pytanie, załóżmy że: jadę ze stałą prędkością, obroty rzędu 2tys, i nagle gaz w podłogę, ciśnienie w dolocie 1bar i co? wtedy EGR się otwiera?
onsork Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Wracając do tematu to według mnie zaślepienie lub brak EGR'a nie ma aż tak gigantycznego wpływu na grzanie się silnika w czasie mrozów. Sprawny EGR (z tego co wiem) otwiera się przecież tylko gdy silnik nie jest obciążony, w każdym innym momencie jest zamknięty i spaliny idą w wydech, czyli nie trafiają do cylindrów, czyli cylindry napełniane są zimnym powietrzem z dolotu, czyli sytuacja jakby zaworu recyrkulacji spalin w ogóle nie było lub był zaślepiony nonsens, EGR jest otworzony właśnie kiedy silnik jest pod obciążeniem, a nie kiedy pracuje na wolnych obrotach, pomijam fakt że silnik na wolnych obrotach spala ok.0,5litra na godzinę i toksyczność jest żadna, a właśnie toksyczność spalin i ich pozbycie to jest idea EGR, ponowne przepalenie spalin pozbywa spaliny toksyczności. dla przeciwników zaślepiania EGR proponuję nasypać troszeczkę sadzy i dolać parę kropel oleju do tego, takie właśnie g.wno powstaje w kolektorze dolotowym dzięki EGR. ja nie zauważyłem żadnych ujemnych skutków zaślepienia EGR. a dla zagorzałych ekologów mam informację, że 4% zanieczyszczeń do atmosfery to motoryzacja. no to w takim razie mało wiem mam tylko pytanie, załóżmy że: jadę ze stałą prędkością, obroty rzędu 2tys, i nagle gaz w podłogę, ciśnienie w dolocie 1bar i co? wtedy EGR się otwiera? EGR już wtedy jest otworzony np.w 30% a w momencie "gaz w podłogę" w 100% ...no i jeszcze do tego trochę mgły olejowej zostaje zaciągnięte przez sprężarkę z odmy i ta mgła olejowa miesza się z sadzą z EGR i ...no właśnie powstaje smoła w dolocie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się