Krzysztof Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 Wygląda na notlauf. Zrób logi i wrzuć do odpowiedniego działu, tam się wszystko wyjaśni. Na forum ten temat był poruszany wieeele razy..
Bigrazor Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 witam mam podobny problem jadac w pewnych momentach auto przestaje mi przyspieszac robi sie jak zwykly diesel. dzisiaj wyprzedzałem auto (miałem na 4 około 100 km/h) naglre autem mi szarpneło i stracil moc. po zgaszeniu auta jak go odpale to ewszystko wraca do normy na jakis czas co to moze byc?? Albo pada ci N75 - na to by wyglądało - lub też kierownice do czyszczenia. Nie reguluj długości sztangi bo potem trzeba będzie ciągle logować 011 i na bieżąco korekcje robić..... Racja co do regulacji - najpierw wyczyścić potem ewentualnie regulować , a co do logowania to można załączyć kanał 11 na VAG'u i mieć podgląd na bieżąco - dzisiaj tak robiłem z moim mechanikiem turbinkę po regeneracji - trochę zabawy i po kłopocie
kris071287 Opublikowano 8 Marca 2010 Autor Opublikowano 8 Marca 2010 Witam dzisiaj oddałem auto do warsztatu,powiedziano mi że sztanga minimalnie się porusza i spaliny wychodzą przez egr przy gazowaniu i stąd te syczenie było słychać.także teraz czekam na autko.
szneider Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 Przerabiałem ten teamt minionej soboty w swojej audiczce. Ostatnimi czasy jeździło się doś wolno, bez większej możliwośći depnięcia, a trase tez jakoś sie nie składało żeby jeżdzić, aż w końcu trzeba było wyskoczyć poza miasto. 110km/h na blacie i muł, dalej nie idzie. Po powrocie podmieniłem zaworek N75, posprawdzałem wszystkie wężyki i łączniki. Po podpięciu VAGa pokazało błąd 519 Czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym - G71. Poczytałem trochę i doszedłem do wniosku że to będą kierowniczki turbiny, wszelkie inne możliwości wykluczyłem. Próbowałem ręką ruszyć sztangę i się ruszyła w górę, ale już nie wróciła. Wiec wziąłem się za odkręcenie gruszki (2 śrubki 10mm) nie było łatwo ale się udało, gorzej było później z przykręceniem i założeniem cięgna troche sie nagimnastykowałem ale się udało. Po odkeceniu gruszki popsiukałem WD40, zrobiłem oczko z drutu 2mm, założyłem na dzwigienkę i rusząłem góra dól chyba ze 100 razy aż cięgno zaczeło ładnie chodzić. Po skręceniu i skasowaniu błędu 519 wyskoczyłem na ekspresówkę trzeci bieg i auto ładnie zaczeło ciągnąć 4500rpm i nastepny bieg. Zwolniłem i znów but. Wszystko wróciło do normy, tak jak powinno byc. Wniosek z tego taki, że po zimowej jeździe wyłacznie po mieście z prędkością powiedzmy 50km jak dziadek 70 letni to chyba w każdej cięgno załaczające łopatki się blokuje, bo poprostu nie miało jak i gdzie się rozruszać. Więc taki zabieg napewno pomorze, nie zaszkodzi.
kris071287 Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Opublikowano 9 Marca 2010 U mnie już chyba wszystko oki:) Dzisiaj lecę na 4 aż 160km/h na 5 nie sprawdzałem jeszcze.Wszystko wróciło do normy:)
kris071287 Opublikowano 9 Marca 2010 Autor Opublikowano 9 Marca 2010 sztanga poruszała się minimalnie nie w pełnym zakresie trzeba ją obruszać i będzie latał
neku Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 niektórzy mówią że turbina zabrudza się od zużytego katalizatora
semi281 Opublikowano 15 Marca 2010 Opublikowano 15 Marca 2010 Cała zima w Warszawskich korkach i tez mi turbawkę zaśmieciło, myślałem że bez czyszczenia się nie obejdzie, próbowałem ją przegnać na trasie, ale nie chciała iść powyżej 2,5 tyś. obr. Dopiero jak dojechałem do obwodnicy Siedlec, za pierwszym rondem zaczęła tłoczyć, a jak zaczęła tłoczyć powyżej 2,5 tyś to dostała zdrowo po garach i powiem szczerze że pomogło, przegnałem ją zdrowo z Siedlec do Białej Podlaskiej i furka odzyskała wigor. Przejechałem już ponad 1000 km i problem znikł.
draskoni Opublikowano 22 Marca 2010 Opublikowano 22 Marca 2010 hejka ja tez mam taki problem jestem nowy i dopiro zaczynam sie uczuc powiedzcie mi koledzy na poczatek co to jest ten dolot i gdzie szukac czy to jest jakis wezyk co idzie do filtra powietrza czy jak nie smiejcie sie ale naprawde nie wiem z gory thx za pomoc
Pabl0_86 Opublikowano 22 Marca 2010 Opublikowano 22 Marca 2010 zapeiczona kierownica turbiny prawdopodobnie albo gdzies masz dziure w dolocie sprawdz węze dolotu do turbiny...a kierownice turbosprezarki mozna sprawdzic w prosty sposob mianowicie poruszaj ta sztanga od gruchy ktora przesuwa kierownice musi ona swobodnie wykonywac ruch ...jesli nie to masz zapieczone kierownice turbiny...ja mialem to samo sciagnelem turbine i cala rozebralem i wyczyscilem ...lekko przeszlifowalem bieznie po ktorej lopatki kierownicy sie poruszaly ...i ...jak nowka! ogromna roznica!!teraz autko sie zbiera:D najlepiej podlacz jeszzce po VAG'a mi pokazywalo bodajze blad 17958 -slaby dolot/wylot turbosprezarki, czujnik Mpa , regulator.
draskoni Opublikowano 22 Marca 2010 Opublikowano 22 Marca 2010 ok dziekujue bardzo od tego zaczne napisze jak mi pojdzie
Tiger017 Opublikowano 22 Marca 2010 Opublikowano 22 Marca 2010 Panowie małe pytanie. Czy po pracy silnika i jego zgaszeniu normalne jest syczenie w okolicy wężów dolotowych, turba , wężów klimy . Coś w tym rejonie. Dodam że mam już obdrapane pancerze na tych wężach cienkich co do turba jest podłączone i na górze w kolektorze ssącym.
draskoni Opublikowano 23 Marca 2010 Opublikowano 23 Marca 2010 panowie kumpel zrobil mi vaga i pokazalo mi cos takiego ??? Address 01 ------------------------------------------------------- Controller: 038 906 018 S Component: 1,9l R4 EDC G00SG 1630 Coding: 00002 Shop #: WSC 06325 2 Faults Found: 00522 - Engine Coolant Temperature Sensor (G62) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent 00575 - Intake Manifold Pressure 17-10 - Control Difference - Intermittent Readiness: N/A Address 35 ------------------------------------------------------- Controller: 8L0 862 257 L Component: ZV-Pumpe D10 Coding: 00000 Shop #: WSC 06325 1 Fault Found: 01367 - Central Locking Pump Run Time Exceeded (Likely Leak) 35-00 - - tak na pierwszy rzut oka co byscie powiedzieli albo doradzili wiem ze musze zrobic logi ale jeszcze ich nie mam i tak z grubsza wskazuje to na nieszczelnosc turbiny ??? prosze o pomoc z gory dziekuje pozdrawiam
Buldog071 Opublikowano 26 Marca 2010 Opublikowano 26 Marca 2010 Albo kat zawalony albo dziora w dolocie albo egr zablokuj albo n75 wymien albo turbine do czyszczenia ;p
AudioBas Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Witam! Ja mam podobny problem. Czasami (rzadko bo rzadko, ale jednak się zdarza i mnie to wkurza) dzieje mi się coś takiego: Jadę spokojnie biegi zmieniam około 3 tys obrotów. I co jakis czas jak wkręcę auto wyżej (np wyprzedzam) i dochodzi do 3,5-4 tysięcy to auto dostaje muła. Po prostu jakby turbo się wyłączało. Przyśpieszenie spada diametralnie, auto rozpędza się jakoś powoli.... Nawet nie słychać tego specyficznego załączania turba przy tych 1.5-2 tys.... Wyłączę silnik zapale znowu i auto odzyskuje moc... Wszytsko wraca do normy. Dzisiaj wracając z pracy miałem ten problem, zgasiłem odpaliłem było ok, przeciągnąłem auto powyżej tych 3 tysięcy to znowu jakby turbo się wyłączyło.... Wyłączyłem silnik i odpaliłem było ok... Później dojechałem do domu spokojnie. Auto postało mówię przejadę się zobacze co jest grane... Rozgrzałem autko przeciągam biegi do 4 tysięcy i wszytsko wporządku... Nie ma reguły na to kiedy tak się dzieje... Znajomy mówił, że to jakiś zawór możliwe... Podjadę podepnę się pod kompa może coś wyjdzie... Co myślicie?
fusse Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 albo zacinajace sie kierownice w turbo, albo zaworek n75 . mam identycznie jak Ty, jeszcze nie rozgryzalem zabardzo tematu, ale robilem logi dynamiczne i turbo troche swiruje ,ale kolo 2,5k ,ale nie przeladowuje , a czasami sie zdarza ,ze sie zawiesza chyba zaworek i lapie notlauf, czyli tryb awaryjny. poszukaj po moich watkach, jest temat z moimi logami na poczatku i po tygodniu jezdzenia. ps, niedawno kupiles auto i chyba nie jestes zadowolony,co?
bish - kopt Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 auto na kompa - napewno jest błąd 00575 przeładowanie, możliwe że 00519 czujnik ciśn doł G71 szwankuje albo N75 sie przycina albo łopatki w turbinie jak nie bedzie konretnego błędu tylko 00575 to wyczyścić dokładnie suszarke, wypruć kata i na przyszłość nie jezdzić jak dziad tylko pocisnąć czasami niunie to bedzie zdrowsza
AudioBas Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Opublikowano 6 Kwietnia 2010 ps, niedawno kupiles auto i chyba nie jestes zadowolony,co? Jestem zadowolony. Super się jeździ.. Tak to jest z używanymi autami. Myślałem, że to sprzęgło, ale jednak to coś z muleniem. Może to pierdoła ale wkurza. Więc chcę to naprawić ;-) Dlatego chcę doprowadzić to wszystko do ładu :-)
peteair Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Witam. Ja słyszę syczenie odkąd wyjechałem z warsztatu po wycięciu katalizatora. Czy może to oznaczać dziurę w dolocie? pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się