PrzemoCK Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 witam, BLB z 2005 TDI multitr. - właśnie miałem szokującą przygodę - cała zimę pięknie max 1200 obrotów kręciłem zanim 90 osiągnął i szanowałem autko, jeździłem ok. 2x4 km dziennie a więc tak naprawdę do momentu osiągnięcia 90 st. i meta. dziś miałem okazję dłużej pojeździć i wyjeździłem;-( juz od rana cos mi nie pasowało - coś szumiało jakby z komory silnika na wysokości zza schowka. szumiało gdy dawałem gaz i puszczałem pedał - szuranie, szum, cos jakby ocierało się. ale to było gdy był niedogrzany i miał 70-80 st albo prawie 90. Pojawiało się także tuż po rozruchu po jakims postoju 10-20 min i było tylko przez chwile bo znów auto łapało 90 st. a na ciepłym szuranie nie występowało wcale. no i finał dnia - jechałem krótki odcinek auto juz zagrzane dałem na światlach gazu - ok 2500-3000 tys i coś w miejscu za schowkiem wybuchło - coś jak strzał z petardy z małym gwizdnięciem. po tym auto zaczęło chodzić jak awionetka - zgasiłem i obejrzałem silnik - suchy, olej pełny stan, odpaliłem, zdjąłem pokrywę i wsadziłem rękę do boku silnika - z prawej strony - strasznie zaczęło mi dmuchać w rękę! spaliny? strzelił wydech? kolektor? buczy nieziemsko gdy daję gazu, nie kopci i jedzie chyba normalnie - odstawiłem auto żółwim tempem ale do domu było z 300 metrów. Co to mogło być?
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Pękła rura od EGR przy kolektorze wylotowym?
PrzemoCK Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Opublikowano 4 Marca 2010 no bo co by jeszcze powodowało ryk silnika przypominający samolot? też pomyślałem o kolektotrze ale już było ciemno, nic tam nie widać w tej chwili - czy naprawa/dostęp to ciężka sprawa? czy takie rzeczy załatwia się w dzień? potrzebuję autka akurat teraz jak nie wiem co;-/
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Jeśli to pękła rura od EGR to awaryjną naprawą jest zdjąć puszkę filtra powietrza, wyciąć z blachy 1,5 mm kółko ok 35-40 mm średnicy, popuścić dwie śruby, podłożyć to kółko, mocno dokręcić i w drogę
PrzemoCK Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Opublikowano 4 Marca 2010 wielkie dzięki za odzew, a przy okazji - ten szum ci się z czymś kojarzy? czy mogę powiązać to jako objaw tej usterki, czy raczej to jakiś zbieg okoliczności? albo tego szumu przez to że 2 tys nie przekraczełm nie słyszałem (bo wyst. powyżej 2 tys.) albo pojawił się dziś...sam nie wiem
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Albo zdechła Ci turbina, albo coś w EGR lub wydechem. Jak dmucha to raczej wydech lub EGR. Szukaj tam gdzie pokazują strzałki. Chyba, że walnął Ci wąż od turbiny - ale wtedy kopcił by i nie miał mocy. Na zdjęciu widać świeżo pospawaną srebrnym lutem rurę od EGR - pękła przy flanszy końcowej.
turdzi Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Jeśli to pękła rura od EGR to awaryjną naprawą jest zdjąć puszkę filtra powietrza, wyciąć z blachy 1,5 mm kółko ok 35-40 mm średnicy, popuścić dwie śruby, podłożyć to kółko, mocno dokręcić i w drogę i to wszystko w aucie kotre nowe kosztowoalo ze 130 tys , nie wiem czy mam sie smiac czy palkac............. cała zimę pięknie max 1200 obrotów kręciłem zanim 90 osiągnął przeciez w tym przedziale obrotow prawie nie da sie jechac to nie V8 6,5L ..... to nie obroty zabijaja silnik na zimnym tylko obciazenie zrywajace film olejowy ktorego nie ma jak olej jest zimny......
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 i to wszystko w aucie kotre nowe kosztowoalo ze 130 tys , nie wiem czy mam sie smiac czy palkac..... Turdzi śmiać z mojej rady na awaryjną naprawę czy z jakości osprzętu? Ważne jest by chwilowo przywrócić sprawność wozu. Z takim kólkiem z blachy przejechałem ponad 500 km jak zdechł mi zawór EGR w trasie.... W armii nazywa się to "odtworzeniem sprawności bojowej" bez przejmowania się estetyką i podobnymi pierdołami:decayed:
PrzemoCK Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Opublikowano 4 Marca 2010 to miejsce na tej fotce, które pokazuje strzałka ta z trzech co jest najwyżej - to łączenie powinno być ruchome? wydaje mi sie ze ta harmonijka na rurze z tym co jest pod nią się rozeszły i jak to macałem to się ruszały te elementy
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Pierścień z siatki może się przesuwać, harmonijka nie.
PrzemoCK Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Opublikowano 4 Marca 2010 tak to pierscien sie rusza, a wiec to akurat niczego nie wyjaśniło - no coz rano autka trafi na warsztat i niech szukają...wielkie dzieki za info, bo bez odp. na posta to bym chyba nie spal tylko myslal i myslal a jutro ciezki dzien mnie czeka...milej nocki
jaro4444 Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Sprawdź jeszcze coś co nazywa się chyba "tłumikiem pulsacji ciśnienia" - to taka plastikowa, czarna i użebrowana puszka mieszcząca się na nadkolu i połączona wężem fi 25-30 mm z poprzeczną rurą prowadzącą powietrze z turbo do IC. Potrafi ją rozerwać ciśnienie i takie właśnie wydaje odgłosy jak opisujesz.
japkool Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 Mialem podobny przypadek. Podczas jazdy w trasce cos mi rabnelo za schowkiem po dodadniu gazu wydawal odglos jak z traktora. Okazalo sie ze za plecionka polacznie z katalizatorem sie rozeszlo.
turdzi Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 jaro4444 bynajmniej ! , smieje sie i zarazem placze ( bo sam mam ten sam silnik ) z tego badziewia ktore audi urodzilo i w pale mi sie nie miesci zeby w auce za tyle pieniedzy czlowek musial stosowac "patenty" wprost z PRLu Normalnie mam ochote komus do d*py za to nakopac bo to jest naciaganie ludzi , nic wiecej .........
Musashi Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 Sprawdź jeszcze coś co nazywa się chyba "tłumikiem pulsacji ciśnienia" - to taka plastikowa, czarna i użebrowana puszka mieszcząca się na nadkolu i połączona wężem fi 25-30 mm z poprzeczną rurą prowadzącą powietrze z turbo do IC. Potrafi ją rozerwać ciśnienie i takie właśnie wydaje odgłosy jak opisujesz. z tym, ze to powoduje utrate cisnienia doladowania i efekty dziury w dolocie, a wiec czarny dym. niektorzy mechanicy po wyemianie rozrzadu, zapominaja o mocowaniu rury laczacej tlumik pulsacji cinisnia z dolotem za pomoca opaski, co powoduje efektywne zsuniecie sie owej rury. cała zimę pięknie max 1200 obrotów kręciłem zanim 90 osiągnął i szanowałem autko, jeździłem ok. 2x4 km dziennie a więc tak naprawdę do momentu osiągnięcia 90 st. i meta. biedny silnik. meczenie go w zakresie 900-1200 rpm jest niezbyt rozsadne, szczegolnie gdy silnik jest nierozgrzany do temperatury roboczej. zakres prawidlowych obrotow to 1500-2200 rpm. nalezy jedynie bardzo delikatnie operowac pedalem gazu. [br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 10:54_________________________________________________uruchom silnik. podlacz VAG i sprawdz cisnienie doladowania, grupa 013, i BS 013 jezeli jest dziura w dolocie nie bedzie roznicy cisnien w grupie 013. gdy dolot jest nieszczelny, przy bardzo delikatnej jezdzie, w zakresie niskich obrotow dymienie moze byc niezauwazalne.[br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 11:01_________________________________________________jezeli puscil element wydechu czyli rura egr lub plecionka, w komorze silnika bedzie czuc wyrazny zapach spalin
siemian Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 ja miałem 2 razy taką sytuacje. Rozrywało "chłodnice recyrkulacji spalin", to jest ta rura po lewej stornie bloku patrząc od przodu auta. Pierwszy raz mialem to w styczniu tego roku. Wymieniłem w ASO. Drugi raz mialem 2 miesiące temu. Wymienili na nową na gwarancji...[br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 13:57_________________________________________________a co do obrotów to rzeczywiście nie jest zbyt dobrze jezdzić na tak niskich. Niestety wiele osób myli obroty silnika z obciążeniem silnika... Spokojna jazda nie polega na dławieniu silnika i jezdzie z 1000 obr/min. lecz na delikatnym operowaniu pedałem gazu. Bo możesz jechać nawet na 3 tys. obrotów i gdy nie przyśpieszasz to turbina nie będzie mocno pompować...
turdzi Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 ja miałem 2 razy taką sytuacje. Rozrywało "chłodnice recyrkulacji spalin", to jest ta rura po lewej stornie bloku patrząc od przodu auta. Pierwszy raz mialem to w styczniu tego roku. Wymieniłem w ASO. Drugi raz mialem 2 miesiące temu. Wymienili na nową na gwarancji...[br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 13:57_________________________________________________a co do obrotów to rzeczywiście nie jest zbyt dobrze jezdzić na tak niskich. Niestety wiele osób myli obroty silnika z obciążeniem silnika... Spokojna jazda nie polega na dławieniu silnika i jezdzie z 1000 obr/min. lecz na delikatnym operowaniu pedałem gazu. Bo możesz jechać nawet na 3 tys. obrotów i gdy nie przyśpieszasz to turbina nie będzie mocno pompować... dokladnie , tak wiec na zimnym mozna sie smialo poruszac miedzy 1600-2500 delikatnie operujac gazem.Pamietac tez nalezy ze olej grzeje sie znacznie dluzej niz ciecz chlodzaca i to ze na wkazniku temp. mamy juz 90 stopni nie oznacza ze olej ma optymalna temp. pracy i mozna jzu palowac.Zazwyczaj potrzeba mu jeszcze z 5-7 min od nagrzania sie plynu.
yesfan Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 Ja ciągle uważam że zespół wałków nie możne powodować nieregularnych drgań. Jeśli coś by się przestawiło to silnikiem telepałoby w szerokim zakresie obrotów. Ale mogę się mylić.
ArkadiuS Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 wielkie dzięki za odzew, a przy okazji - ten szum ci się z czymś kojarzy? czy mogę powiązać to jako objaw tej usterki, czy raczej to jakiś zbieg okoliczności? albo tego szumu przez to że 2 tys nie przekraczełm nie słyszałem (bo wyst. powyżej 2 tys.) albo pojawił się dziś...sam nie wiem kolego czy zdiagnozowałeś tą przyczynę? Mam podobny objaw tzn. cichy szum/metaliczny dźwięk przy odpuszczaniu gazu. Raczej ma to związek z turbo bo dzieje się tylko przy obciążeniu (podczas jazdy). Sprawdź jeszcze coś co nazywa się chyba "tłumikiem pulsacji ciśnienia" - to taka plastikowa, czarna i użebrowana puszka mieszcząca się na nadkolu i połączona wężem fi 25-30 mm z poprzeczną rurą prowadzącą powietrze z turbo do IC. Potrafi ją rozerwać ciśnienie i takie właśnie wydaje odgłosy jak opisujesz. z tym, ze to powoduje utrate cisnienia doladowania i efekty dziury w dolocie, a wiec czarny dym. niektorzy mechanicy po wyemianie rozrzadu, zapominaja o mocowaniu rury laczacej tlumik pulsacji cinisnia z dolotem za pomoca opaski, co powoduje efektywne zsuniecie sie owej rury. Tłumika (8E0 129 955) o którym pisze jaro4444 i Musashi nie sprawdzałem. Ale jak dam ostro w pedał to widzę w lusterku, że kopci .
Musashi Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 ja miałem 2 razy taką sytuacje. Rozrywało "chłodnice recyrkulacji spalin", to jest ta rura po lewej stornie bloku patrząc od przodu auta. Pierwszy raz mialem to w styczniu tego roku. Wymieniłem w ASO. Drugi raz mialem 2 miesiące temu. Wymienili na nową na gwarancji...[br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 13:57_________________________________________________a co do obrotów to rzeczywiście nie jest zbyt dobrze jezdzić na tak niskich. Niestety wiele osób myli obroty silnika z obciążeniem silnika... Spokojna jazda nie polega na dławieniu silnika i jezdzie z 1000 obr/min. lecz na delikatnym operowaniu pedałem gazu. Bo możesz jechać nawet na 3 tys. obrotów i gdy nie przyśpieszasz to turbina nie będzie mocno pompować... milo madrego poczytac. zmieniajac bieg na wyzszy przy 2200 rpm uzyskujemy 1600 rpm po zmianie. generalnie im wyzszy bieg tym wyzsze musza byc obroty przy zmianie biegu. btw. nie miales wycieku plynu z chlodnicy spalin? [br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 14:37_________________________________________________ Tłumika (8E0 129 955) o którym pisze jaro4444 i Musashi nie sprawdzałem. Ale jak dam ostro w pedał to widzę w lusterku, że kopci . przy nieszczelnym dolocie kopci rowniez przy malych i srednich obciazeniach.[br]Dopisany: 05 Marzec 2010, 14:39_________________________________________________ kolego czy zdiagnozowałeś tą przyczynę? Mam podobny objaw tzn. cichy szum/metaliczny dźwięk przy odpuszczaniu gazu. Raczej ma to związek z turbo bo dzieje się tylko przy obciążeniu (podczas jazdy). to na 100% turbina. mozna zerknac na wyglad wirnika sprezarki, czy nie widac sladow obtarc. wiem ze korci ale odradzam poruszanie wirnikiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się