cinol135 Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 Witam tak jak w temacie mam taki problem z moją niunią otóż to gdy przyśpieszam na 4 i 5 biegu od 1800-2000obr/min słychać dziwne dzwięk (tłumienie) trzęsie całym samochodem ;(. Może ktoś spotkał się z takim zjawiskiem w mojej miejscowości i pobliżu żaden mechanik nie ma pojęcia co to może być . Proszę o pomoc Czy może to być objaw padającego sprzęgła?? pozdrawiam
Bigrazor Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 A czy przy okazji obroty silnika ci też skaczą do góry ?
cinol135 Opublikowano 6 Marca 2010 Autor Opublikowano 6 Marca 2010 A czy przy okazji obroty silnika ci też skaczą do góry ? Cześć obroty silnika nie skaczą, mocy też nie traci.
Daimos Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 na początek do sprawdzenia poduszki silnika/skrzyni, plecionka, dwumas... przyczyn może być wiele
Krzysztof Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 W 1z nie ma dwumasu. Ja bym się przyjrzał układowi wydechowemu tak jak napisał kolega wyżej. Plecionka, katalizator..
IKMA Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Witam. Mam ten sam problem i nie potrafię sobie z tym poradzić. Poduszki silnik/skrzynia ok. Czas sprawdzić kat i plecionkę. Swoją drogą objawy występują podczas przeciążania silnika. Bieg 4 i 5 na 1800-2000 bo powyżej wszystko zanika i jest już ok. Kolego cinol135 szukaj przyczyny:) może będą te same to szybciej naprawimy:). Ktoś ma jeszcze jakieś rady??
cinol135 Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Opublikowano 7 Marca 2010 Siemka poduszki tez mam ok wymieniłem dwie, plecionke tez mam niby dobrą tak mi mechanik powiedział a co do kata to jutro podjade do mechaniora każe mu wypróć go może coś pomoże, napisze jak cosik się zmieni pozdr P.S A może być jakiś tłumik wypalony??
franek84 Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Witam mam to samo więc się podepnę, 1700-2000 obr i telepie budą, ale ja borykam się z problemem braku mocy i powiem szczerze że jak przepływkę przeczyściłem i moc na chwilę wróciła to trzęsienie budą ustało trochę bynajmniej na 4 biegu :mysli:myślę że coś tu jest nie tak w dawce paliwa albo powietrza ale nie wiem i chętnie dowiem się co u kolegów było przyczyną??? wogóle to mam jakąś magie z tym motorem, niby przepływka do wymiany ale raz tylko miałem błąd sporadyczny chyba 0553 i teraz żadnych błędów nie ma, sztanga się rusza, wężyki całe a muł jakich mało,jeszcze czasem jak jade na 4 biegu np 70 km/h po poziomej drodze i trzymając broty szarpie mi delikatnie obrotami i samochodem(to samo na 5-tce) masakra powoli mam już dość :wallbash:już nawet kase na przepływke przygotowałem ale teraz to nie wiem czy jest sens bo może jest ok(napięcie dochodzi do przepływomierza)na obroty wkręca się niepokojąco równo (bez szarpnięć, przyspieszeń, zamuleń)-nic nie rozumiem poprostu :wallbash:
IKMA Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Kolego Franek 84 twój problem jest inny więc bardzo proszę o założenie nowego tematu bo twój wątek odbiega od obecnego który nie został jeszcze rozwiązany.
medman Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Taki dźwięk może powodować przeładowująca turbina. Miałem taki objaw przy zaolejonym wężyku idącym od plastikowej rury dolotowej do map- sensora. Przez to że było w tym wężyku dużo oleju z dolotu map sensor źle sczytywał wartość ciśnienia w dolocie i w zakresie obrotów 1800- 2000 turbina ładowała ciśnienie większe niż zadane. Wyczyściłem wężyk, cały układ dolotowy, założyłem Oil Catch Tank "made in home" i teraz nie ma tego burczenia. Wprawdzie teraz mam inną turbinę ale efekt był na poprzedniej ten sam. Przydało by się zrobić logi 011 podczas występowania tych objawów.
IKMA Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Medman mógłbyś pokazać jakieś umiejscowienie tego wężyka?? Jakieś foto lub na jakimś rysunku?? Było by to pomocne dla tzw. "mniej-zorientowanych":).
cinol135 Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Opublikowano 7 Marca 2010 MEDMAN czy jest do tego zabiegu VAG potrzebny? Przydało by się jakieś foto
medman Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Do wyczyszczenia Vag nie jest potrzebny. Ja wężyk wyczyściłem strzykawką i benzyną. Zdjąłem pokrywę osłaniającą komputer (ECU) zdjąłem wężyk z map - sensora i rury dolotowej i nałożyłem strzykawkę z benzyną i pompowałem aż zaczęła lecieć czysta benzyna. Nie mam na tą chwilę etki więc nie wkleję foto. Wężyk odchodzi z rury dolotowej przy grodzi dzielącej komorę silnika od wnętrza auta na wysokości pompy hamulcowej tylko od spodu tej plastikowej rury. Samo wyczyszczenia wężyka pomaga tylko na jakiś czas bo za chwilę olej znowu dostaje się do niego z odmy albo padniętej turbiny. Należało by wyczyścić cały dolot i zamontować OIL CATCH TANK> Na tym zdjęciu zapożyczonym z forum od kolegi banshee zaznaczyłem kółkiem z nr 6 gdzie znajduje się mniej więcej wyjście na wężyk do map-sensora.
cinol135 Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Opublikowano 7 Marca 2010 dzięki medman jutro zabieram się do roboty
Grzesiek234 Opublikowano 8 Marca 2010 Opublikowano 8 Marca 2010 Ja bym skupił sie na plecionce daje takie same objawy, moja wyglądała ja nowa a robila to samo - aż szkoda było wycinać. Kazdy mechanik mówił że to głupota wycinać taką plecionkę, a po wymianie - cisza :>
Pandzior Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 Mam to samo i na dniach też będę wymieniał plecionkę. Dodam, że miałem wymieniany silnik i na poprzednim miałem ten sam objaw.
spetsnaz Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 Plecionkę możecie sobie odpuścić, jestem już po wymianie i nic się nie zmieniło. Ja obstawiam nastawnik pompy wtryskowej.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się