SylverStone Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Witam,wczoraj dowiedziałem sie że mam całe zawieszenie z przodu zużyte.Propozycją było kupno zestawu zawieszenia.Ale jedynie na co mógłbym zobie pozwolic to na tańsze firmy Master sport.Czytałem pozytywne jak i negatywne opinie ale także natknąłem sie na opcje regenerowania zawieszenia w róznych zakladach.Natknąłem sie na polecany warsztat w Katowicach gdzie dają gwarancje na wykonianie.Co o tym sądzicie?Może znacie jakis dobryt warsztat gdzie regeneracje zrobią? Pozdrawiam
Dev Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 nie ma sensu regenerowac lepiej kup od razu nowe: http://www.allegro.pl/item1010418728_wahacze_febi_audi_a4_a6_passat_najbogatszy_kpl.html
SylverStone Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2010 No własnie to jest to ze mnie nie stac na taki wydatek do tego jeszcze robota i wyjdzie z 1800:(:(Szukam jakiejs alternatywy i własnie ta regeneracja jest ciekawe.Bo jakos bardziej bym mial zaufanie do regeneracji niz do nowych ale z tej niższej półki
Dev Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 jak chcesz podetrzec d....e szkłem to na pewno sobie ja pokaleczysz
SylverStone Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Ciekawa porada :>Może ktos ma inne zdanie bądz mi cos doradzi. Czy 400zł za wymiane zawieszenia to dużo?
majkel_majki Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Czy 400zł za wymiane zawieszenia to dużo? W normie za cały przód.
Dev Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 wszystko zalezy od regionu, 250-300zł to odpowiednia kwota za wymianę
grzesiek88 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 ja zapłaciłem 250zt za wymianę i 50zt za geometrie
SylverStone Opublikowano 1 Maja 2010 Autor Opublikowano 1 Maja 2010 A odnośnie tej regeneracji nikt nie ma zdania więcej o tym?
Armi Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 A odnośnie tej regeneracji nikt nie ma zdania więcej o tym? Pewnie dlatego, że nikt się tutaj nie bawi w regenerowanie zawieszenia. Na zawieszeniu nie powinno się oszczędzać. Poza tym kupując nowe zawieszenie dostaje się zwykle gwarancje, która na 100% dłuższa od tej na regenerowane zawieszenie.
babcuk Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 popieram poprzednią wypowiedź regenerować to można rozrusznik lub alternator a nie zawiechę także jeżeli stać na auto to i na części trzeba mieć kasę.
Armi Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 Właśnie to jest problem wielu Polaków, kupują samochód na który ich nie stać a potem płacz, że trzeba amortyzatory/wahacze/rozrząd wymienić. I tak oszczędzają na czym się da: regenerowane zawieszenie, regenerowane wahacze etc. A poźniej: "auto z nieznanych przyczyn zjechało na przeciwny pas jezdni". Tak się kończy oszczędzanie na zawieszeniu.
babcuk Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 ja byłem okrutnie zdziwiony gdy mechanik oddał mi tydzień temu stare wyjęte wahacze a czym byłem zdziwiony oczywiście datą na wahaczach a była tam data październik 2002r. czyli jeszcze fabryka a auto 250tyś w kołach bo na zegarku jedyne 150tyś (gest sprzedawcy ) teraz znów założony LEMFORDER ale na naszych drogach można zapomnieć o takich przebiegach.
goldi Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 Jak komuś się uda na naszych drogach zrobić 50 tyś na oryginalnym zawieszeniu to będzie cud mam namyśli Wrocław dziura na dziurze
Armi Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 Razem z wymianą zawieszenia tj zmiany seryjnego na obniżone i utwardzone wymieniałem wahacze. Napisałem na nich korektorem aktualny przebieg. Robię test, czy wytrzymają więcej czy mniej niż na seryjnym zawieszeniu.
M3I Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 ja wymieniłem w sumie 3 górne wahacze, wszystkie które wyjąłem miały date 12.97 a auto z poczatku 1997 roku , obecnie 180 000 na liczniku. Oczywiscie wszystkie były Lemfordera . Dolne wahacze zostawiłem , bo nic nie puka , a są również ORI , daty takie same jak na górnych wahaczach. zawieszenie 1 BE i ubiegły rok na felgach 18 cali przejeździłem. takze dobrej firmy wahacze jedneak potrafią sporo wytrzymać.
SylverStone Opublikowano 9 Maja 2010 Autor Opublikowano 9 Maja 2010 Zdecydowałem sie jednak na te Lemfordery:)Długo myslalem czy wydac mniej na Mastery czy dołozyc i kupic faktycznie cos lepszego.Szukajac szukajac natknąłem sie na te Lemfordery i mam nadzieje ze bede zadowolony.Jutro jade do warsztatu.I aż ciekaw jestem jak to bedzie teraz w auce:) Pozdrawiam i dzięki wszystkim za pomoc
Vinox Opublikowano 10 Maja 2010 Opublikowano 10 Maja 2010 są tańsze zawieszenia jakiej firmy najlepiej polecacie ? http://www.allegro.pl/listing/search.php?string=audi+a4&from_showcat=1&category=18967
Armi Opublikowano 10 Maja 2010 Opublikowano 10 Maja 2010 Z tańszych, febi będzie dobrym wyborem. Nie są aż tak drogie ale nie są specjalnie tanie. Chyba najlepszy stosunek ceny do jakości.
sołtys85 Opublikowano 10 Maja 2010 Opublikowano 10 Maja 2010 Na forum passata natknałe sie na temat regenerowani zawieszenia i wypoawiadało sie kilku taksówkarzy i bardzo chwlili regenerowane zawieszenia w białymstoku. Testowali rózne od tanich po lemy i podobno na tych z regeneracji najwięcej tysiaków przejchali. Ja tak sie zastanawiam, ze jak moze padna i akurat do wymiany bedą gumy simerbloka to dotoczę sobie z poluretanu zółtego i zobacze jak wtedy będzie sie jeździć. Panowie a jak wymieniacie swoje wahacze to co najczęsciej jest padnięte? Simerbloki czy swoznie wybite?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się