Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wszystko o pielęgnacji auta - kosmetyki samochodowe


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

H4mm3R co do skóry, alcantary to sprawdzony na pewno jest Gliptone

To co podałem wyżej używa srb38vx do białej alcantary i jest bardzo zadowolony :thumbup1:

  • Odpowiedzi 4.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Panowie a co polecicie do pielęgnacji w troche niższych kwotach na początek? Troche czytałem i mniej więcej wiem że potrzebne 2 wiaderka( juz mam) do tego rękawica zamiast gąbki i szampon ( nie wiem jakie kupić) lakier wyglada na czysty i nie ma żadnych osadów więc glinka wydaje mi się nie potrzebna( może się myle)no i coś pózniej , polerka ,wosk, politury?

Opublikowano

użyj glinki a zobaczysz ile brudu było na lakierze:naughty:

Opublikowano

możesz użyć APC albo Autoglym Car Interior Shampoo http://www.all4auto.pl/autoglym-interior-shampoo-500ml-czysci-elementy-plastikowe-tapicerke-podsufitke-p247.html wg. mnie to bardzo fajny środek i ładnie pachnie a usuwa całkiem niezły syf nie niszcząc plastików

Opublikowano
Panowie a co polecicie do pielęgnacji w troche niższych kwotach na początek? Troche czytałem i mniej więcej wiem że potrzebne 2 wiaderka( juz mam) do tego rękawica zamiast gąbki i szampon ( nie wiem jakie kupić) lakier wyglada na czysty i nie ma żadnych osadów więc glinka wydaje mi się nie potrzebna( może się myle)no i coś pózniej , polerka ,wosk, politury?

No właśnie, bo linki w pierwszym poście nie działają i nie idzie się połapać w tych nazwach :) szukam czegoś na początek do swojego autka jak kolega OLI :)

Opublikowano
Panowie co polecacie do czyszczenia alcantary?

Proponuje najpierw sprawdzic wilgotna mikrofibra + czysta i sucha mikrofibra.

Nie zalewac i nie przemoczyc materialu.

Jak to nie zadziala to dopiero odpowiednie do tego srodki (bardzo malo produktu i dac mu czas zeby zadzialal), delikatny pedzelek i czyste mikrofibry..

Nalezy pamietac oczywiscie ze sa alcantary roznego rodzaju, wlos itp oraz ze to delikatny bardzo material.

Opublikowano

Makki potrzebuję wosku do srebrnego lakieru MB, chciałem kupić Finish Kare 1000p ale nie ma obecnie w PL, co innego byś doradził ?

Opublikowano

Jaka najlepsza politura i wosk do srebrnego auta. Co do wosku, to chciałbym uzyskać maksymalny efekt utrzymania się wosku na karoserii. Używałem TurtleWax, Formula 1 ale długo się nie utrzymywały.

Opublikowano
Makki potrzebuję wosku do srebrnego lakieru MB, chciałem kupić Finish Kare 1000p ale nie ma obecnie w PL, co innego byś doradził ?

A nie lepiej na lato np. PB Nattys Red ? Ja kupiłem do siebie Nattys Blue :)

Opublikowano

RED - http://showcarshine.pl/115-poorboy-s-world-natty-s-wax-red-naturalny-wosk-gratis-2-mikrofibry.html ( szkoda że niedostępny, trzeba by poszukać po innych sklepach )

Blue - http://showcarshine.pl/113-poorboy-s-world-natty-s-wax-blue-naturalny-wosk-gratis-2-mikrofibry.html ( szkoda że niedostępny, trzeba by poszukać po innych sklepach )

Ostatnio przy odbiorze auta z Rise&Shine pytałem jaka jest różnica, chłopaki powiedzieli że oprócz zapachu nie widzą różnicy. Według mnie między nimi a "białym" też nie będzie różnicy :)

Auto po korekcie lakieru ? Jak nie to możesz wcześniej dać White Diamond żeby ukryć co nie co i na to wosk :)

Opublikowano

vario jak chcesz to mogę Tobie wysłać moją puszkę Finish Kare 1000p, zrobisz merca i odeślesz:wink:

Opublikowano

Uff, ja nigdy nie zrozumiem tego jaka jest roznica pomiedzy woskami do danego koloru. Oprocz tego ze czasami pad i mf robi sie kolorowy od wycierania to ja zadnej innej roznicy nie widze i nie widzialem. Czysty chwyt marketingowy i wypelniacze :P

Dodo do kolorow mam tylko for fun i ze wzgledu na moje zboczenie.

Pamietajcie ze PODSTAWA - 90% to przygotowanie powierzchni, oczyszczenie i korekta.

Wosk, czy jest za 100zl czy za 10000zl to tylko zabezpieczenie, moze troche blasku, glebi itp. Efekt wizualny + zabezpieczenie.

Moje stare volvo w wielu miejscach bylo jechane tylko S30+ Scholla i na to wosk Swissvax Insignis V2. Glownie tylny zderzak jechalem papierem, futrem i S3+ gold pozniej S30+ wiec ostro. Auto bylo myte raz od korekty, codziennie jezdzi a w ASO pytaja kiedy bylo lakierowane :facepalm:

Zamiast wydawac kase na jakies woski to proponuje zainwestowac w dobre produkty do mycia, oczyszczenia i pozniejszej korekty maszynowej. I przestrzegac tego ze wszystko zajmuje troche czasu. Najwazniejsze ze LSP niezaleznie czy to natural czy sealant ma byc polozony w odpowiednich warunkach, temp, wygrzany i zostawiony w spokoju na kilka godzin. A nie odrazu na bezdotyk i patrzec jak kropelkuje..

Opublikowano

Makki auto jest mojej matki i obiecalem, ze zrobie je na cacy, to w koncu jaki wosk do 100 pln polecisz? Auto stoi codziennie w centrum i jest narazone na kwasy, sadze i ptasie kupy wiec ma byc dobrze zabezpieczone

---------- Post dopisany 11-05-2012 at 00:38 ---------- Poprzedni post napisany 10-05-2012 at 21:12 ----------

@robert, wielkie dzięki za propozycję, bardzo miło z twojej strony ale Mesiu to nie jedno auto w kolejce, jest jeszcze przynajmniej 3 szt. Audi + Seicento

szukam dobrego uniwersalnego wosku, do jasnych lakierów, do ciemnych wiadomo może być DoDo z którego osobiście jestem zadowolony, mam Orange'a i wytrzymał na moim wiśniowym aucie w zimę ponad 3 miesiące więc za tą cenę jest OK

Opublikowano

A ja mam Panowie takie pytanie. Może nie do końca o pielegnacji auta, lecz bardziej o zabezpieczeniu go.

Otóż niestety moje Audi stoi pod chmurką :/ Nie ma szans na garaż. Jednak dobre w tym to, że stoi na posesji, za bramą przed domkiem (nie na żadnym parkingu, ani pod blokiem). Otóz na dniach chce dać go do polerki do lakiernika, gdyż w zeszłym roku kupując go musiał po sprowadzeniu do PL polerować go jakis bałwan, gdyż mam fajne kółeczka na granatowym lakierze :/ No i chce go wyprowdzić na prostą, jednak jak (np dnia dzisiejszego) schodze na dół, to az mi sie słabo robi :/ 1-2 dni po myciu samochód jest juz cały w kurzu (droga nie jest asfaltowa), do tego pyla drzewa, a już nie daj boże jak na to pokropi deszcz. Masakra.

I teraz pytanie do Was czy da sie jakos przed tym zabezpieczyć? A dokładnie chodzi mi o jakiś "pokrowiec" na auto (pamietam za komuny modne były takie na zimę)? Jest cos takiego dostepnego? Jesli jest to czy mądrym jest np. po przyjeździe w taka pogodę jak dziś (30C) przykrywać samochód "szmatą"? Nie spowoduje to pogorszenia "oddawania ciepła"? Nie wiem, może głupie pytanie wymysliłem, ale szczerze, to aż żal mi dawać 400 zeta za polerke, jesli bedzie ja widac 1 raz na 2 tygodnie, po myciu :/

Opublikowano

Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby zabezpieczenie lakieru ale to już doradzą Ci specjaliści

A co do pokrowca, to za każdym razem byś musiał auto myć przed założeniem pokrowca bo porysujesz przy zakładaniu

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...