[Ajm B5 2000 r] sciąganie w lewo

[gzrybol 0]

Mam AVANTA z 2000 r ściąga mi go w lewo szczególnie na nierównej nawierzchni niezależnie od prędkości (kostka brukowa, płyty betonowe) kierownica sama się obraca w lewo po przejechaniu kilku kilometrów ściąganie jest juz mniej odczuwalne, po równej drodze odczuwalne w znacznie mniejszym stopniu. Podczas hamowania na równej drodze autko leci prościutko czasami na koleinach potrafi kierownice obrócić w lewo na szarpakach nic nie wyszło, zbieżność ok. Opony nowe ( maja 5 mies) nie ścina ich czy to któryś z wahaczy?

Może miał ktoś podobny przypadek?

[grabalaba 0]

Najpierw sprawdziłbym ciśnienie w oponach, potem zawiechę

[gzrybol 0]

Cisnienie jest ok pozatym przy 10 kn/h musiała by byc róznica przynajmniej ok 0,7 at.

[alcazar 0]

Spróbuj zamienić przednie koła z lewej strony na prawą, jeżeli to nie pomoże to należy jeszcze raz sprawdzić dokładnie czy nie ma luzów w przednim zawieszeniu, ewentualnie pełna regulacja geometrii.

[gzrybol 0]

Wszystko to juz robiłem geometrie tez.

[alcazar 0]

Wobec tego sprawdź czy lewe przednie koło nie blokuje bo to tez może byc powodem ściągania.

[Motor 1]

Zbadaj problem przy hamowaniu na równej drodze bez kolein i pochyłości i napisz?

[ykk 5]

Ja bym stawial na sworzen wahacza..

[Motor 1]

Ja bym stawial na sworzen wahacza..

Jest 8 sworzni...więc na który?

[ykk 5]

Motor ktorys..

[gzrybol 0]

Witam

Byłem na diagnostyce i kolo powiedział, że zawiecha ok, amorki też, natomiast lewe koło toczy sie ciężej czyli wolniej no i to prawdopodobnie jest przyczyna trzeba przy hamulcach pogżebać.

[krzyniek 3]

Witam

Byłem na diagnostyce i kolo powiedział, że zawiecha ok, amorki też, natomiast lewe koło toczy sie ciężej czyli wolniej no i to prawdopodobnie jest przyczyna trzeba przy hamulcach pogżebać.

a jak nie hamulce to łożysko

[Motor 1]

Witam

Byłem na diagnostyce i kolo powiedział, że zawiecha ok, amorki też, natomiast lewe koło toczy sie ciężej czyli wolniej no i to prawdopodobnie jest przyczyna trzeba przy hamulcach pogżebać.

To masz ten sam problem co ja miałem.

Zdejmij zaciski hamulcowe przód z jażm, wyjmij klocki, odsuń gumki tłoczków i zobacz czy nie ma tam rdzyna tłoczkach-wysuń je troche naciskając 2 razy pedał hamulca-tak by nie wypadły!!!

[neever 0]

A tarcze ci sie nie grzeją za mocno?

Miałem podobny przypadek. Również mi sciągało w lewo i u mnie przyczyną były za mocno ściśnietę klocki tzn. tam jest śrubka do regulacji i przy wymianie klocków za mocną ją przykręciłem. :wallbash:Tarcze mi się grzały do temp. powyżej 100 stopni (po przejechaniu 3 km bez hamowania) więc popuściłem tą śrubke i chodzi idealnie. :>

pozdraiwiam

[gzrybol 0]

Witam

tarcze sie nie grzeja ale może cylinderek jest troszki zapieczony i nie odbijaja jak nalezy nie mam za bardzo czesu zeby sie z tym bawic nie jet to aż takie upierdliwie

[adadur 13]

A tarcze ci sie nie grzeją za mocno?

Miałem podobny przypadek. Również mi sciągało w lewo i u mnie przyczyną były za mocno ściśnietę klocki tzn. tam jest śrubka do regulacji i przy wymianie klocków za mocną ją przykręciłem. :wallbash:Tarcze mi się grzały do temp. powyżej 100 stopni (po przejechaniu 3 km bez hamowania) więc popuściłem tą śrubke i chodzi idealnie. :>

pozdraiwiam

Śrubka do regulacji!!!

proszę o wskazanie tych śrubek