Miszka82 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 lecz nie poleca tego iz to stwarza problemy i wlascicielowi auta jak i pracownikowi na stacji lpg... pracownikowi stacji lpg chyba tyle, że lata wkoło auta i szuka wlewu :polew: dokładnie co do samego "wlewu we wlewie" jak ja to nazywam to za***ista sprawa nic nie szpeci mi autka jakiś kapslem , temat obijania pozostawię bez komentarza bo mi się to nigdy nie zdarzyło Nosfer musisz być pechowcem,a co do rdzy to coś zaczyna się dziać ale chyba nie wdupi mi całego nadkola POLECAM W 100%
Nosfer Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Może i mam pecha, ale skoro już coś się zaczyna dziać to znaczy, że jednak mam rację..
endriuu Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Może i mam pecha, ale skoro już coś się zaczyna dziać to znaczy, że jednak mam rację.. Nie masz. To wyjątek, który regułę potwierdza.
Nosfer Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Może i mam pecha, ale skoro już coś się zaczyna dziać to znaczy, że jednak mam rację.. Nie masz. To wyjątek, który regułę potwierdza. Mówię. Róbcie co chcecie..
moskal Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 acha , do pełni szczęścia oprócz korka przy wlewie Pb polecam montaż przełącznika Pb/Lpg w zamykanej szufladce w konsoli środkowej a wtryski umieszczone "pod" a nie "nad" kolektorem dolotowym
bakuś Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 acha , do pełni szczęścia oprócz korka przy wlewie Pb polecam montaż przełącznika Pb/Lpg w zamykanej szufladce w konsoli środkowej a wtryski umieszczone "pod" a nie "nad" kolektorem dolotowym A jak ktoś ma podgrzewanie d*py i nie ma szufladki tak jak ja? Ja mam w popielniczce i również polecam to miejsce. Nie palę więc z niej nie korzystam, a stanu w zbiorniku też raczej nie sprawdzam. Jeśli montować gaz to tylko z wlewem pod klapką. Ja nie wiem jak można sobie świadomie oszpecić tak samochód i wywalić korasa na zderzaku.
moskal Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 nie ma szufladki tak jak ja? to ma pecha :kox: Ja nie wiem jak można sobie świadomie oszpecić tak samochód i wywalić korasa na zderzaku. oj można , niektórzy żałują tej stówy i gaziarze im montują w zderzaku :kox:
bakuś Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 No dobra. Jeszcze kij jak ktoś do cieniasa czy czegoś podobnego gdzie jest nielakierowany zderzak i w ogóle... no, oszczędza, bo to w końcu AŻ stówa, nie?! Ale do jakiegoś normalniejszego auta, no choćby tej A4... gdzie jest lakier metalik i ogólnie razi to po oczach jak cholera. Nie czaje.
moskal Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Ale do jakiegoś normalniejszego auta, no choćby tej A4... gdzie jest lakier metalik i ogólnie razi to po oczach jak cholera. Nie czaje. ja tez nie , ale widziałem juz tyle rzeczy ze przestałem sie dziwić wiele lat temu :kox: :gwizdanie:
sylwiasty Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Jak montowali w moim Audi 3 miesiące temu instalkę to pytali gdzie chcę mieć zamontowany wlew gazu, powiedziałem że pod klapką wlewu benzyny - nic nie musiałem dopłacać. Oczywiście gość stwierdził, że jest to trochę więcej roboty ale zadowolenie klienta jest najważniejsze. :> Co do korozji - wystarczy zabezpieczyć dobrze po montażu jakąś farbą, ewentualnie maznąć silikonem i nie ma prawa nic wyleźć.
moskal Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 nic nie musiałem dopłacać. Oczywiście gość stwierdził, że jest to trochę więcej roboty ale zadowolenie klienta jest najważniejsze. :> widzisz , tu wychodzi różnica pomiędzy profi zakładami a montazem u lokalnego kowala :kox:
xadamx Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Powiedział Ci tak bo mu się nie chce robić bo z tym więcej roboty ma....Mój też mi tak odpowiedział to mu od razu powiedziałem,że jak nie on to inny gazownik z chęcią zarobi na założeniu instalacji...to od razu zmienił zdanie...a pozatym każdy na stacji się cieszy,że nie musi tarzać się po ziemi żeby zapiąć pistolet do wlewu...
Stolkien Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 też zrobię sobie koło wlewu paliwa:) jak będę kiedys gaz wstawiał. przy takim tempie wzrostu cen 95 to pewnie szybko nastąpi
sylwiasty Opublikowano 12 Lipca 2010 Opublikowano 12 Lipca 2010 też zrobię sobie koło wlewu paliwa:) jak będę kiedys gaz wstawiał. przy takim tempie wzrostu cen 95 to pewnie szybko nastąpi Ja też długo (rok) się wzbraniałem przed montażem LPG do swojego AEB, a teraz pluję sobie w brodę, że od razu nie zamontowałem. Już dawno by mi się zwróciła.
Pucek Opublikowano 15 Lipca 2010 Opublikowano 15 Lipca 2010 też zrobię sobie koło wlewu paliwa:) jak będę kiedys gaz wstawiał. przy takim tempie wzrostu cen 95 to pewnie szybko nastąpi Ja też długo (rok) się wzbraniałem przed montażem LPG do swojego AEB, a teraz pluję sobie w brodę, że od razu nie zamontowałem. Już dawno by mi się zwróciła. skąd ja to znam :gwizdanie: generalnie to śmieszne jest jak podjeżdżasz pod dystrybutor a koleś lata i szuka wlewu Ty z lekkim uśmieszkiem otwierasz klapkę, wkręcasz zaworek i tankowanie, po zakończeniu tankowania wykręcasz końcówkę i wkładasz ją między blachę wlewu a kurek z paliwa, wchodzi idealnie i w środku auta nic nie śmierdzi bo nie bierzesz kurka z sobą do kabiny przeciw? nie ma
sylwiasty Opublikowano 15 Lipca 2010 Opublikowano 15 Lipca 2010 generalnie to śmieszne jest jak podjeżdżasz pod dystrybutor a koleś lata i szuka wlewu Ty z lekkim uśmieszkiem otwierasz klapkę, wkręcasz zaworek i tankowanie, po zakończeniu tankowania wykręcasz końcówkę i wkładasz ją między blachę wlewu a kurek z paliwa, wchodzi idealnie i w środku auta nic nie śmierdzi bo nie bierzesz kurka z sobą do kabiny przeciw? nie ma O widzisz - o tym nie pomyślałem, żeby tam go zostawiać.
pawlik1325 Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 ja mam wlew gazu przy wlewie do paliwa i wiem że jest to wygodne i polecam ten sposób
Miszka82 Opublikowano 25 Lipca 2010 Opublikowano 25 Lipca 2010 też zrobię sobie koło wlewu paliwa:) jak będę kiedys gaz wstawiał. przy takim tempie wzrostu cen 95 to pewnie szybko nastąpi Ja też długo (rok) się wzbraniałem przed montażem LPG do swojego AEB, a teraz pluję sobie w brodę, że od razu nie zamontowałem. Już dawno by mi się zwróciła. skąd ja to znam :gwizdanie: generalnie to śmieszne jest jak podjeżdżasz pod dystrybutor a koleś lata i szuka wlewu Ty z lekkim uśmieszkiem otwierasz klapkę, wkręcasz zaworek i tankowanie, po zakończeniu tankowania wykręcasz końcówkę i wkładasz ją między blachę wlewu a kurek z paliwa, wchodzi idealnie i w środku auta nic nie śmierdzi bo nie bierzesz kurka z sobą do kabiny przeciw? nie ma pamiętasz też tak chciałem zostawić tą końcówkę pod klapką ale się nie trzymała, a co do smrodu LPG z tej końcówki toś ostro przesadził bo nie czuć tego wcale
mk14_80 Opublikowano 25 Lipca 2010 Opublikowano 25 Lipca 2010 też zrobię sobie koło wlewu paliwa:) jak będę kiedys gaz wstawiał. przy takim tempie wzrostu cen 95 to pewnie szybko nastąpi Ja też długo (rok) się wzbraniałem przed montażem LPG do swojego AEB, a teraz pluję sobie w brodę, że od razu nie zamontowałem. Już dawno by mi się zwróciła. skąd ja to znam :gwizdanie: generalnie to śmieszne jest jak podjeżdżasz pod dystrybutor a koleś lata i szuka wlewu Ty z lekkim uśmieszkiem otwierasz klapkę, wkręcasz zaworek i tankowanie, po zakończeniu tankowania wykręcasz końcówkę i wkładasz ją między blachę wlewu a kurek z paliwa, wchodzi idealnie i w środku auta nic nie śmierdzi bo nie bierzesz kurka z sobą do kabiny przeciw? nie ma pamiętasz też tak chciałem zostawić tą końcówkę pod klapką ale się nie trzymała, a co do smrodu LPG z tej końcówki toś ostro przesadził bo nie czuć tego wcale ja też wrzucam końcówkę do schowka w samochodzie i może przez parę minut coś tam czuje ale nie jest to aż tak trujące życie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się