Cechy i wady silnika 2,5 TDI V6?

[bushi 0]

Witam zastanawiam sie nad kupnem oczywiście audiczki 2,5 TDI V6, proszę napiszcie coś o ich wadach i zaletach, kosztach utrzymania????? Jak wypada w porównaniu do 1,9 TDI chodzi mi dok. o awaryjność??

[Hugo 389]

Napisz jaki konkretnie model i z jakich lat . bo to wiele pomoże w udzieleniu Ci informacji o tym silniku

[piurko 0]

Tu coś masz http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=855

[spanky 7]

Witam zastanawiam sie nad kupnem oczywiście audiczki 2,5 TDI V6, proszę napiszcie coś o ich wadach i zaletach, kosztach utrzymania????? Jak wypada w porównaniu do 1,9 TDI chodzi mi dok. o awaryjność??

:arrow: http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic.php?t=35000

powinno wystarczyc ... ;-)

[bushi 0]

Hugo mogę teraz tylko tyle napisać że jest to 2,5 TDI 150 KM V6 rocznik 98 iw dodatku quattro

[spanky 7]

Hugo mogę teraz tylko tyle napisać że jest to 2,5 TDI 150 KM V6 rocznik 98.

to trafila kosa na kamien ..... :twisted:

[marcinA4 TDI 0]

z tego co ja wiem to te silniki są awaryjne siadają pompy wtryskowe bosch są tańsze do regeneracji od lucasa co prawda nie jestem mechanikiem ani znawcą pisze tylko tyle co widze w warsztacie obok którego pracuje

[baskecior 2]

Hugo mogę teraz tylko tyle napisać że jest to 2,5 TDI 150 KM V6 rocznik 98.

to trafila kosa na kamien ..... :twisted:

Czyli ogólnie rzecz biorąc ... lypa

[bolek 0]

Szczerze mówiac to ja raczej nie ryzykowałbym 2.5 Tdi,tez slyszalem rozne opinie o tych silnikach,napewno wiadomo ze są bardziej paliwozerne niz 1.9 wiec wydaje mi sie ze lepiej kupic 1.9 tdi i zalozyc chipa,co do awaryjnosci i cen czesci zamiennych przewaga tez stoi po stronie 1.9,tylko wiadomo ze kultura pracy 2.5 tdi przerasta o głowe,pozdrawiam

[geri74 0]

Hugo mogę teraz tylko tyle napisać że jest to 2,5 TDI 150 KM V6 rocznik 98 iw dodatku quattro

kultura pracy super

jeździ się pięknie cichutko w środku nic nie słychać

koszty - tu zaczynają się schody

rozrząd - 1400 w najtańszej wersji

reszta pasków i napinaczy - 800 co najmniej

zawieszenie - widomo wielowahaczowe

koszt remontu padniętego silnika - nawet nie pytaj

a poza ty jeździ się zajeb....

[bushi 0]

Dzięki Panowie chyba jednak skieruję się w stronę 1,9 TDI ocywiście jak sprzedam swoje A4.

[baskecior 2]

a poza ty jeździ się zajeb....

Do czasu az nie pierd....lną wałki rozrządu ... wtedy zaczniesz inaczej śpiewac ... :roll:

[spanky 7]

a poza ty jeździ się zajeb....

Do czasu az nie pierd....lną wałki rozrządu ... wtedy zaczniesz inaczej śpiewac ... :roll:

nie jest to regułą ale sie zdarza .... ;-)

[bolek 0]

a poza ty jeździ się zajeb....

Do czasu az nie pierd....lną wałki rozrządu ... wtedy zaczniesz inaczej śpiewac ... :roll:

:mrgreen:

[Norbi 1]

Eeeee panowie nie jest tak żłe. Duże spalanie?? toż to tylko 13 w miescie taniej jak woda ropki, rozrzad?? drobnostka 2 tysie, cichy??jaki on k....jest cichy?? 2.8 jest ciche, ale nie 2.5TDI!!, wałeczki??tylko 3.5 klocuszka i chodza jak nowe i jeszcze takie tam drobnostki ogolnie za pieciocyfrowke. :mrgreen: POLECAM!! a jak ciągnie!!uuuu jedyne 10.5 do setuchny.....(jak zimno, bo jak upał to 13.5)

[bushi 0]

No to Norbi wyjaśniłeś hehehe nie ma co same zlety pozdrawiam i dzieki za klarowny opis :!:

[Gość Tomboy]

Eeeee panowie nie jest tak żłe. Duże spalanie?? toż to tylko 13 w miescie taniej jak woda ropki, rozrzad?? drobnostka 2 tysie, cichy??jaki on k....jest cichy?? 2.8 jest ciche, ale nie 2.5TDI!!, wałeczki??tylko 3.5 klocuszka i chodza jak nowe i jeszcze takie tam drobnostki ogolnie za pieciocyfrowke. :mrgreen: POLECAM!! a jak ciągnie!!uuuu jedyne 10.5 do setuchny.....(jak zimno, bo jak upał to 13.5)

Norbi...ty masz jazdy na punkcie swojego auta...

Rzeczywiscie w momencie wymiany i serwisowania pojawiaja sie koszty.

Ale silnik 2,5 w manualu nie jest w ostatecznosci taki głosny a na trasie pali 7 litra:) naprawde!

a w miescie przy normalnej jezdzie - znam gościa co mu pali 9...sam nie wiem jak on to robi...

ja raz zszedlem do 10...ale to jest nieludzkie traktowanie konikow...jest 150 wiec niech biegaja:)

[bolek 0]

Chyba zaraz sie połoze ze śmiechu :mrgreen:

[rav_ef 0]

Witam, mam V6 AFB w 6b manual i Quattro. Przebieg - mam nadzieje że 165 tys.

Spalanie w trasie 6,2-7l / w mieście 10-12 litrow.

Pompa wtryskowa potrafi paść - ja mam 3 błedy w sterowniku pompy i czekam aż sie zesra...koszt regeneracji około 2 K chociaż znalazłem na allegro za 2.5 K nowa.

Rozrząd z robocizną to conajmniej 1,5 K z robocizną.

Ogólnie 2 słabe punkty - Pompa - mechanicy mowią 160-200 tys wytrzymuje i wałki rozrządu - wytrzymują do 300 tys choc pewnie przy narmaalnym traktowaniu auta pzrzejezdzaja sporo wiecej bez ingerencji.

Ogólnie super chociaż z kosztów utrzymania wynika że lepiej 110 KM + virus, nie wiem jak V6 180 KM - podobno wytrzymalsze od 150 AFB...

[Trezor 0]

Myślę, że należałoby zacząć od tego, że większość samochodów z tymi silnikami to samchody przywiezione zza naszej zachodniej granicy, co często oznacza że są z "średnio" znanego pochodzenia. Kupujący widzą na licznikach 8-10 letnich aut 150tys. i chcą wierzyć, że to prawda. Od tego momentu zaczynają wyliczać co zepsuło się w ich samochodzie i jakie te silniki są awaryjne.

Prawda jest taka, że większość z nich ma przejechane po 300tys. i więcej (mam nadzieję, że mój nie ). A to niestety skutkuje częstszymi wizytami w serwisie.

Jeśli znasz pochodzenie samochodu i jesteś pewien przebiegu, to naprawdę polecam 2,5TDI. Jakość jazdy nieporównywalna z 1,9TDI. Dwa poprzednie samochody miałem z 110 i 130 konnymi silnikami o tej pojemności i różnica jest naprawdę znaczna. Chociaż suche liczby (przyśpieszenia, itp.) tego nie pokazują.

Oczywiście spalanie jest znacznie wyższe, ale trudno żeby 6 garów najadło się tą samą ilością co 4.