Skocz do zawartości

Ranking

  1. Muskel1

    Muskel1

    Pasjonat.


    • Punkty

      4

    • Postów

      22947


  2. phiel

    phiel

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      47


  3. Michu1996

    Michu1996

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      55


  4. kotu

    kotu

    Pasjonat


    • Punkty

      1

    • Postów

      110


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06/27/20 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kupa dobrej roboty ale jedną rzecz bym przemyślał mianowicie przyciemnianie lamp tylnych. To moim zdaniem nie dodaje lecz ujmuje urody.
    2 punkty
  2. Na początku też tak myślałem ale chyba się postarzałem bo mi się nagle zaczęły bardzo podobać
    1 punkt
  3. Nie żebym wspierał zakładanie pokrowców, ale tu was zaskoczę - w poprzednim B8 z takimi fotelami miałem dziury przy 230kkm. Ale od razu po kupnie kupiłem nowe i była bajka ?.
    1 punkt
  4. 1 punkt
  5. ADBL Interior Cleaner, a później na to nałożyć ADBL Interior Wow, które zabezpiecza kokpit plus nadaje głębię koloru
    1 punkt
  6. Zdjęcia i fura ładne. Ale jedna mała uwaga. Następnym razem nie skręcaj kół do zdjęć.
    1 punkt
  7. 1 punkt
  8. Nie ma tam oringu ani uszczelki, czujnik nie ma kontaktu z płynem hamulcowym. Wyjmujesz stary, wkładasz nowy.
    1 punkt
  9. Witaj, Jeśli masz 8 cali szeroką felgę to przy ET43 na przód możesz dać np. 8mm a na tył 13mm. Do felgi 7,5 lub 8 cali możesz spokojnie założyć oponę o szer. 235, Pozdrawiam!
    1 punkt
  10. nie wciskajcie koledze siatki jak mu zalezy na szczelnym i trwałym ogrodzeniu.
    1 punkt
  11. Jak zderzak odstaje lub z biegiem czasu opadł i podczas zwalania mordy na glebe nie pasuje jak poprzednio, to musi być tu jakaś przyczyna i nie trzeba ścierać, rozwiercać ślizgów, dawać jakiś tam rozpórek i innych cudów Kiedyś tez mnie ta kwestia mierziła, i po jakimś czasie główkowania sprawa była dla mnie oczywista. Otóż z biegiem czasu lub podczas ściągania zderzaka ze ślizgów, odkształceniu i delikatnemu ugięciu w dół ulega ten kawałek odpowiednio wygiętej blachy (części błotnika) do której przykręcony jest ślizg. Na pierwszy rzut oka wydaje się że nie ma co tam się ugiąć bo blacha jest dość twarda i gruba i wszystko jest okej. Ręcznie ale ze znaczną siłą chwyciłem za nią i pchałem ku górze o wartość szczeliny np.: 5 mm. Teraz na tych samych ślizgach po ok 6 miesiącach od dokonania zabiegu szczelinki po obu stronach wyglądają tak jakby wczoraj wyjechał z fabryki. Trochę zabawy z tym jest ale metodą prób i błędów da to się spokojnie zrobić w godz czasu. Myślę że w jakiś sposób niektórym pomogę
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...