ja uważam ze lepszym pomysłem jest wymiana koncówek na 216 Bosio
kolega bedzie miał te 110KM jesli silnik w dobrym stanie i co najwazniejsze nowe wtryski - jak bedzie mało to zrobi remap
moze okazać sie że przy dużym przebiegu efekt remapu bedzie słaby, bo 1Z ma raczej słabą pompe i seryjnie małe otworki chyba 0,185
po prostu w starym 1Z trzeba zacząć od doprowadzenia układu wtryskowego do porządku, bo po remapie moze sie okazać się że kupa dymu a mocy mało
tak, oczywisce wszystko pieknie, nowe wtryski, wielkie moce itp .... tylko pytam sie po co ?
kolega chce 110 PS 240 Nm i nie wiem w jakim stanie musi byc auto [m.innymi uklad wtryskowy] zeby nie wyszlo tyle po remapie z 1Z .... 90% kibli na VP [jak nie więcej] ma realny przebieg rzedu 300-500kkm [tylko nie na forum ] i calkiem znosnie reaguja na modyfikacje softu wiec zakładanie od razu ze układ wtryskowy w/w aucie jest w kipeskim stanie jest chyba zbyt pochopne ...
a jak auto nie reaguje na remap [bo jak napisales dymi itp] to klient decyduje czy leczy umarlaka czy puszcza kibla w swiat i wyjezdza na serii z bólem głowy...
nie mówie ze 216-tki to zle rozwiazanie , ale wpada gosc na forum z pytaniem o delikatne i najtansze podniesienie mocy a 99% odpowedzi jest typu: zmien wtryski,turbo a najlepiej zrób swap silnika ...