
Mesiah
Pasjonat - L-
Postów
2189 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Mesiah
-
I co z tego , że wypisałeś te bzdury marketingowe? Liczy się ile aku wytrzyma i ile jest zwrotów na dana firmę. I co Ci z super gwarancji centry skoro 99% przypadków jest rozpatrywana jako wina użytkownika.
-
Potwierdzam.
-
Jestem właśnie po założeniu miski. Nagaru TONA. Smok prawie czysty ale w sitku milion małych syfów. Przez rozbiórką wlałem płukankę LM pro line i widać pomogła i jest skuteczna. Nalot był "ruszony".. Miskę musiałem skrobać. Blok w środku tez nalot ale mnie. Wypsikałem kwasem i wyczyściłem ile mogłem. Pompa brak śladów zużycia i zero luzów. Jedynie gładź zaworu była widocznie porysowana (pewnie nagar się tam dostał) ale sam zawór chodził poprawnie i bez większych oporów. Pompa wróciła na miejsce. Po zalaniu świeżym LM 5w40 (POLECAM , TO NAJLEPSZY OLEJ). i odpaleniu w temp ok 10-12c zero mojego piszczenia. Łańcuch napinacza ucichł o 2/3 (prawie go nie słychać) , szklanki zamilkły kompletnie. Nie ten silnik. Jutro z rana po nocy sprawdzę jeszcze czy piszczenie nie powróci. Kupując auto z 1.8/1.8t zalecam zaraz po płukać silnik i zwalać miskę. To obowiązek w tych motorach. To już trzeci który widziałem w takim stanie. Wszystkie były jeżdżone na cholernym 10w40.
-
A jak ma się pompa wody? Obieg jest?
-
Jestem właśnie po założeniu miski. Nagaru TONA. Smok prawie czysty ale w sitku milion małych syfów. Przez rozbiórką wlałem płukankę LM pro line i widać pomogła i jest skuteczna. Nalot był "ruszony".. Miskę musiałem skrobać. Blok w środku tez nalot ale mnie. Wypsikałem kwasem i wyczyściłem ile mogłem. Pompa brak śladów zużycia i zero luzów. Jedynie gładź zaworu była widocznie porysowana (pewnie nagar się tam dostał) ale sam zawór chodził poprawnie i bez większych oporów. Pompa wróciła na miejsce. Po zalaniu świeżym LM 5w40 (POLECAM , TO NAJLEPSZY OLEJ). i odpaleniu w temp ok 10-12c zero mojego piszczenia. Łańcuch napinacza ucichł o 2/3 (prawie go nie słychać) , szklanki zamilkły kompletnie. Nie ten silnik. Jutro z rana po nocy sprawdzę jeszcze czy piszczenie nie powróci. Kupując auto z 1.8/1.8t zalecam zaraz po płukać silnik i zwalać miskę. To obowiązek w tych motorach. To już trzeci który widziałem w takim stanie. Wszystkie były jeżdżone na cholernym 10w40.
-
Normalnie wlewaj pełny syntetyk. LM albo Motul 5w40. Bądź tylko przygotowany na to , że dobry syntetyk rozpuści te złogi starego kiepskiego oleju i może Ci przytkać smok. Przed wymianą użyj płukanki LM. Jeżdżenie na 10w40 to nie lekarstwo. Jestem właśnie po założeniu miski. Nagaru TONA. Smok prawie czysty ale w sitku milion małych syfów. Przez rozbiórką wlałem płukankę LM pro line i widać pomogła i jest skuteczna. Nalot był "ruszony".. Miskę musiałem skrobać. Blok w środku tez nalot ale mnie. Wypsikałem kwasem i wyczyściłem ile mogłem. Pompa brak śladów zużycia i zero luzów. Jedynie gładź zaworu była widocznie porysowana (pewnie nagar się tam dostał) ale sam zawór chodził poprawnie i bez większych oporów. Pompa wróciła na miejsce. Po zalaniu świeżym LM 5w40 (POLECAM , TO NAJLEPSZY OLEJ). i odpaleniu w temp ok 10-12c zero mojego piszczenia. Łańcuch napinacza ucichł o 2/3 (prawie go nie słychać) , szklanki zamilkły kompletnie. Nie ten silnik. Jutro z rana po nocy sprawdzę jeszcze czy piszczenie nie powróci. Kupując auto z 1.8/1.8t zalecam zaraz po płukać silnik i zwalać miskę. To obowiązek w tych motorach. To już trzeci który widziałem w takim stanie. Wszystkie były jeżdżone na cholernym 10w40.
-
Przyda się. Słuchajcie a jak jest z samą pompą? Na co patrzeć po jej wyjęciu? Wykazuje jakieś oznaki zużycia czy wystarczy ją wyczyścić? Nie będzie tak , że zostanę bez auta bo trzeba będzie pompy szukać? W ogóle jest ona rozbieralna bez problemów? Jestem właśnie po założeniu miski. Nagaru TONA. Smok prawie czysty ale w sitku milion małych syfów. Przez rozbiórką wlałem płukankę LM pro line i widać pomogła i jest skuteczna. Nalot był "ruszony".. Miskę musiałem skrobać. Blok w środku tez nalot ale mnie. Wypsikałem kwasem i wyczyściłem ile mogłem. Pompa brak śladów zużycia i zero luzów. Jedynie gładź zaworu była widocznie porysowana (pewnie nagar się tam dostał) ale sam zawór chodził poprawnie i bez większych oporów. Pompa wróciła na miejsce. Po zalaniu świeżym LM 5w40 (POLECAM , TO NAJLEPSZY OLEJ). i odpaleniu w temp ok 10-12c zero mojego piszczenia. Łańcuch napinacza ucichł o 2/3 (prawie go nie słychać) , szklanki zamilkły kompletnie. Nie ten silnik. Jutro z rana po nocy sprawdzę jeszcze czy piszczenie nie powróci. Kupując auto z 1.8/1.8t zalecam zaraz po płukać silnik i zwalać miskę. To obowiązek w tych motorach. To już trzeci który widziałem w takim stanie. Wszystkie były jeżdżone na cholernym 10w40.
-
Jestem właśnie po założeniu miski. Nagaru TONA. Smok prawie czysty ale w sitku milion małych syfów. Przez rozbiórką wlałem płukankę LM pro line i widać pomogła i jest skuteczna. Nalot był "ruszony".. Miskę musiałem skrobać. Blok w środku tez nalot ale mnie. Wypsikałem kwasem i wyczyściłem ile mogłem. Pompa brak śladów zużycia i zero luzów. Jedynie gładź zaworu była widocznie porysowana (pewnie nagar się tam dostał) ale sam zawór chodził poprawnie i bez większych oporów. Pompa wróciła na miejsce. Po zalaniu świeżym LM 5w40 (POLECAM , TO NAJLEPSZY OLEJ). i odpaleniu w temp ok 10-12c zero mojego piszczenia. Łańcuch napinacza ucichł o 2/3 (prawie go nie słychać) , szklanki zamilkły kompletnie. Nie ten silnik. Jutro z rana po nocy sprawdzę jeszcze czy piszczenie nie powróci. Kupując auto z 1.8/1.8t zalecam zaraz po płukać silnik i zwalać miskę. To obowiązek w tych motorach. To już trzeci który widziałem w takim stanie. Wszystkie były jeżdżone na cholernym 10w40.
-
Te 2 bary na ciepłym są w całym zakresie obrotów czy tylko na jałowym?
-
To na bank nie gwint tylko air. Taka gleba to chyba tylko na postoju. Rzeźnia.
-
Nic nie ulegnie uszkodzeniu. Możesz brać jeśli chcesz. Tylko , że 72-74ah będzie kosztował prawie tyle samo a jak robisz ultra krótkie odcinki to czy to 63 czy 72ah to i tak powinieneś mieć ładowarkę automatyczną i raz w miesiącu aku do pełna podładować.
-
A czy to ważne? Większość firmowych gwintów zaczyna się od -20 do -30 a to absolutne minimum żeby auto wyglądało. Po co komu stan 00 1BA skoro to porażka z wyglądu. Poza tym wielu ludzi którzy handlują gwintami (mapet itp) twierdzą , że gwint który nie jest skręcony w dolne rejony szybciej wylewa itp. W złote środki nie wierze.
-
Kupuj 72-74ah Fiamm albo Banner i będziesz 100% zadowolony. Nie ma po co tego ciągnąć. Kolega Krzysztof poleca Exide. Też możesz zakupić.
-
Witam. Czy ktoś podpowie mi na co zwrócić uwagę jak będę miał w łapach wyjęta pompę oleju? W piątek zwalam miskę i chciałbym wiedzieć jak ją zdiagnozować i stwierdzić czy może zostać na aucie. Ona jest bezproblemowo rozbieralna? Mierzy się na niej jakiś luz?
-
Jak to w końcu jest z cenami w aso? Bez kostki 700 a z kostką 1600? Ktoś sprawdzał?
-
Oby obyło się bez ofiar. Widze , ze masz 98r. W swoim ADR masz już napinacz łańcucha z kostką?
-
Bo to stara centra. W tamtym roku kumpel który ma duży sklep motoryzacyjny zrezygnował całkiem z centry. Powiedział , że już woli handlować marketowymi. Ciągłe narzekania ludzi i zwroty. Jak ktoś kupował nowe aku to koleś sam mierzył mu instalacje czy ładowanie i reszta jest ok bo miał dość ględzenia. Ogólnie popelina straszna. Za to np Boscha chwali.
-
Poszukam czegoś http://olx.pl/oferta/zawieszenie-vw-passat-b5-audi-a4-weitec-CID5-ID7kye1.html#842470b087 Nie wiem ile obniża
-
To extra. Dzięki.
-
Taa standard. Zawsze pisze. Boje sie co to będzie. Nawet jeśli okaże się , że to nie tego wina to lepiej tam zajrzeć.
-
LM 5w40 do tego silnika i płukanka tej samej firmy przed wymianą. Oczywiście miska do zwalenia ale możesz przed spuszczeniem starego oleju płukankę zrobić. Co z tego , że smok wyczyścisz jak syf z magistrali puści i będziesz miał zaraz to samo.
-
Nawet gdybyś nalał jakiegoś gówna 15w40 nie powinny dziać się takie rzeczy. Wymiana oleju w żadnym wypadku tu nie pomoże. Zwalaj pokrywę i patrz. Wiesz jak gra obrócona panewka? Może z dołu do góry się niesie? Zmierz ciśnienie oleju na starcie i zwal pokrywe. Ja jutro zwalam miske bo mi się smok przytkał. U Ciebie może być to samo ale w gorszym stadium. Te motory słyną z tego cholernego zatkanego smoka. I jeśli jakimś cudem to ogarniesz i motor nie padł to od razu zalewaj dobry 5w40
-
Jest jakaś opcja żeby takie graty z ASO dorwać wysyłkowo? Do najbliższego punktu mam sporo km i nie opłaca mi się jechać.
-
Nie no odtłuszczenie obowiązkowo. Przemyślę jeszcze sprawę.
-
Jest git. Centra czy varta nie umywa się w tej chwili do bannera.