Płaciłem gołe OC na początku sierpnia, auto jak w profilu, max zniżki. Przeszedłem do AXA - była najtańsza (519zł jednorazowo), rok wcześniej byłem w Ergo Hestii. Zrobiłem sobie z ciekawości kalkulację jakbym potrzebował kupić teraz od stycznia, najtaniej równo 700zł, nie pamiętam już które TU.
Nie jest to przyjemne, niemniej dążymy do aut zastępczych, napraw w ASO, niezaniżonych kosztorysów itd. Siłą rzeczy musiało podrożeć jeśli chcemy zbliżyć się do poziomu zachodnich standardów obsługi, tak wiem zaraz będzie "zarobki". Dla jasności nie jestem związany z którymkolwiek TU i też wolę płacić mniej