Ja już u okupanta więc do lipca się nie pokażę.
Któryś mnie pytał (tylko nie znam ksywy) na ostatnim spocie ile mi pali.
A więc.
Zarzuciłem letnie gumy (tak tak,letnie.Szaleniec ze mnie:facepalm:) 235/45/17
i wyszło mi tak;
-z fisa 5,9L/100km
-z liczenia po zatankowaniu na granicy i na miejscu 5,7L/100km
Przez Polskę spokojnie 120-130 max.(sucho)
Niemcy również spokojnie 130-140 max (opady deszczu i śniegu).