
matisstz
Pasjonat-
Postów
376 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez matisstz
-
Kostka iso powinna być w zestawie z radiem i nie musisz dokupywać dodatkowo jedyne co będziesz musiał choć nie zawsze ! zamienić plusy aby gasiło się samo po wyłączeniu stacyjki i włączało po wsadzeniu kluczyka ale to niekoniecznie zawsze trzeba zrobić filozofii z tym niema i napewno dasz sobie radę
-
przechodziłem coś podobnego jak na filmie wyżej u wujka w Skodzie, w mieście auto jeździło jak nowe wyjazd za miasto i przekroczenie 100-tki tragedia... buda się drgała, lewarek latał jak by miał wyskoczyć, kierownica biła i to mocno, auto przeszło trzepaki i kontrole zawieszenia 2 razy i nic,podmieniliśmy opony przód na tył nic, w serwisie doszli do wniosku że to łapy na silniku i skrzyni biegów, ok wzięli się za wymianę i dalej nic dodali że ich zdaniem auto po wypadku i nic nie mogą poradzić co było śmieszne ponieważ auto było od nowości w rodzinie i nawet stłuczki nie miało po jakimś czasie dowiedziałem się w sklepie motoryzacyjnym od starszego pana że mogą to być na 100 procent przeguby wewnętrzne dużo ludzi w tym aucie z tym się spotkało a jeśli to nie to, to zwróci nam pieniądze, nie było innego wyboru zamówiliśmy przeguby wewnętrzne i zewnętrzne od razu bo i tak jedna robota i powiem jedno po robocie pojechaliśmy do sprzedawcy z podziękowaniami i pół litrem za zdiagnozowanie przyczyny owych dolegliwości w Skodzie. Auto śmiga jak marzenie do tej pory
-
[B6 AVF] Nie działa wspomaganie w prawo po odpaleniu, blokowanie kiery podczas jazdy
matisstz odpowiedział(a) na szary16 temat w Audi A4 B6/B7
u mnie było podobnie w b5 rozgrzał się i było czuć przełamania, opory lewo prawo nawet na prostej drodze myślałem że pompa pada bądź maglownica... ale po wymianie węża od maglownicy powrotny do zbiorniczka jak dobrze pamiętam... ( strzelił na środku ulicy ) i zalaniu nowym olejem owa bolączka ustąpiła nie było różnicy czy zimny czy ciepły silnik elegancko chodziło i tak i tak dodam że płyn lałem czerwony -
Witamy Jakub
-
Witam z góry dzięki chłopaki za Wasze opinie, byłem dziś w dwóch salonach Audi i Wv miałem wolne i przy okazji przejeżdżałem obok, i tak Wv twierdzi że niema różnicy opony te same numery wysokość bieżnika jedyne profil i ten rant się odróżnia, nie widzą przeciw wskazań do takiego doboru, w Audi dowiedziałem się zaś co innego wszystkie takie same, to ich opinia nie byłem pierwszy i ani ostatni który o to zapytał ale zawsze radzą pomocą szczególnie jak widzą auto na parkingu z pod ich stajni i nie ważne czy stare czy nowe oczywiście dowiedziałem się jak jest w praktyce a i jak w teoretyce ale to dużo by pisać... ogólnie przemówiły mi argumenty że może być dobrze przez jakiś czas i tego nie odczuję ale po jakimś czasie coś z tego wyniknie nie musi ale może, każdy egzemplarz ma inny przebieg, stan podzespołów, zainstalowane części, inna technika jazdy kierowcy itp na końcu najważniejsze że jak coś się posypie w układzie napędowym to nikt inny nie będzie za mnie go naprawiał ze swojej kieszeni a co niektóre części cenią się jak za zborze mimo upływu lat... Podjechałem od razu do wulkanizatora naświetliłem sprawę. przeprosił z góry i zaczeliśmy szukać przyczyny czemu wczorajsze nowe opony różnią się od tych moich skoro są tej samej marki i modelu, odpowiedź tkwiła u producenta który w kwietniu tamtego roku zmienił profil bieżnika opony ale nie zmienił nazwy modelu ani nie zrobił żadnej dopiski, opony które mam te z roku 2013 może zamówić specjalnie z magazynów ale w późniejszym czasie jak rok dwa podczas uszkodzenia opony może być problem z dostaniem owego starego modelu, Nie zostało mi nic innego i domówiłem jeszcze dwie sztuki opon które wczoraj zakupiłem rocznik 2015 i z oponami na kilka sezonów będę mieć już spokój, dwie opony z którymi jest problem kupna a są w genialnym stanie napewno nie wyrzucę a wystawie na neta może poratuje kogoś kto szuka właśnie owych felernych opon jeszcze raz dzięki Temat zamknięty i Pozdrawiam
-
Witam i proszę was koledzy o opinię zacznę od początku ostatnio zakupiłem aluski do swojej B6, a że jeździły wcześniej w przednio napędówce i owe opony były do wymiany miały już pięć lat i producent oczywiście się nie zgadzał z tymi co były założone na tyle, z tyłu opony z 2013 roku o bieżniku bardzo dobrym więc postanowiłem dokupić dwie sztuki tego samego producenta, i tu zaczynają się moje wątpliwości... otóż mam tej samej firmy ten sam rozmiar opon 205/55R16 wszystkie numery, kraj produkcji są takie same parametry sądzę że też ale występują różnice w profilu (typie) bieżnika między przodem a tyłem... tylne mają jeszcze wzmacniany rant ale to już moje niedopatrzenie, no i oczywiście rok 2013 i 2015. Wulkanizator twierdził że to nie robi żadnej różnicy nawet w napędzie quattro i jest to tylko mit ponieważ cztery opony naraz to większy popyt i zarobek niż dwie, i tu po powrocie do domu pogrzebałem w necie i powiem tak że jest wiele sprzeczności jedni twierdzą że to niedopuszczalny błąd inni że nie robi różnicy, jedni że nawet milimetr różnicy w bieżniku grozi torsen-owi awarią lub nawet skrzyni inni że to nieprawda, głowę mam już pełną i sam nie wiem co o tym myśleć z jednej strony można zmienić na cztery jednakowe ale z drugiej strony szkoda marnować pieniądze i wyrzucać opony które posłużą jeszcze kilka ładnych sezonów auto prowadzi się genialnie jak na razie nawet w intensywnym deszczu i silnym wietrze ( miałem okazję przetestować ) wcześniej w drodze do wulkanizatora tragedia przód śmigał jak chciał lewo prawo uciekał na kałużach, teraz tego niema CZEKAM NA WASZE OPINIE I POZDRAWIAM ! Mateusz
-
ja na oryginalnych alufelgach od audi b5 mam załorzone opony o rozmiarze 205/60/R15 jako letnie opony, a zimowe mam o rozmiarze 195/65/R15
-
i nie martw się, nie Ciebie jednego w wała wkręcili i jeszcze niejednego wkręcą, mnie wcisneli lusterka od angola i to jeszcze pokiereszowane jedno elektrycznie składane a drugie normalne, co innego na zdjęciach i w opisie a co innego w paczce... do kolesia miałem 1000 km nie śpieszyło mi się ale w końcu trafił swój na swojego następnym razem będziesz już ostrożniejszy i pamiętaj ograniczone zaufanie to podstawa bo nawet najlepszy handlarz wmówi tobie że rzecz piękna elegancka nówka i 100 procent sprawna a w rzeczywistości to szmelc odszykowany do sprzedaży,
-
Doświadczenie nauczyło mnie żeby mieć gaśnicę w środku auta, podczas kolizji ( najechali mi na tył samochodu) nie mogłem otworzyć bagażnika aby odłączyć sprawcy akumulator a co dopiero podczas pożaru by było jak gaśnicę miałem także w bagażniku ! nauczyłem się że gaśnica zawsze powinna być pod ręką kierowcy może przyda się komuś moja lekcja i także wyciągnie wnioski Pozdrawiam
-
Jak koledzy Tobie wcześniej pisali dobry spaw nigdy nie puści prędzej pęknie obok, Ja na twoim miejscu bym ich nie zakładał bo nie wiesz w jakim miejscu mogą jeszcze być osłabione ( te spawane mam na myśli) skoro Facet nie przyjmuje reklamacji a i masz daleko do Niego możesz wystawić te dwie sprawne na neta, na pewno ktoś je kupi bo będzie mieć kuku z jedną swoją, albo na zapas do bagażnika, a z tymi dwoma trefnymi najlepiej utylizować na szrocie ale to tylko moje zdanie, W sumie to są koła i powinny być w nienagannym stanie nie tylko ze względu bezpieczeństwa ale może też i strachu który bym odczuwał powyżej setki myśląc wytrzymają i czy wszystko jest ok z nimi, ale jak wcześniej pisałem to jest moje zdanie
-
a to nie jest lotka przypadkiem od b5 ?
-
i tu się zdziwisz że to nie pierwszy lepszy mechanik, a serwis Mercedesa odwalił taką manianę !!!
-
dokładnie napisałem że ma zmyć Preparat ANTYKOROZYJNY który jest tłusty, a nie zdzierać FARBĘ z tarcz o to mi właśnie chodziło ale źle zostałem zrozumiany, miałem podobnie odebrałem auto Siostry po remoncie hamulców, wyjechałem na drogę a tam teren górzysty ja na hamulec przed przejściem dla pieszych a auto sunie jak na lodzie gdyby nie ręczny to zatrzymałbym się na innym wozie, od razu na piszę że mercedes klasy c ma tarczo- bębny z tyłu i w ten sposób ręczny mnie uratował,
-
sprawdź także średnicę otworu na piastę musi mieć około 57.1 chyba że masz zamiar śmigać na pierścieniach centrujących,
-
preparat antykorozyjny którym na bank są pokryte tarcze, zmyjesz za pomocą rozpuszczalnika acetylowego bądź nawet spirytusem metylowym (przemysłowy) z resztą każdym specyfikiem który odtłuszcza a sam nie jest tłusty
-
a tuleje na wahaczach nie mają luzu i czy nie są sparciałe ? brałeś je pod uwagę podczas sprawdzania,
-
Cześć właśnie szykuje się do wyjazdu na oględziny takich samych alusków i upewniam się na 100 procent czy będą pasować od sprzedającego dowiedziałem się że te aluski co są na zdjęciu a ja je chcę wciągnąć jeździły u niego oryginalnie w audi a4 b8 wersja poliftowa avant s- line Hej to znów ja i po oględzinach i zmierzeniu owego modelu alufelg co Kolega RSOrez, bez pierścieni centrujących się nie obejdzie... średnica otworu wynosi 66.6-7 plus minus, oraz ET 46 nie załamujemy się mam już następne na oku Pozdrawiam
-
Straszne chrobotanie po wymianie przegubów
matisstz odpowiedział(a) na lukaszpra temat w Audi A4 B6/B7
nowe przeguby nie powinny chrobotać, tym bardziej na prostej drodze, nie wiem co miałeś demontowane w aucie aby je zmienić ale możliwe że czegoś nie dokręcił myślę że może być to łożysko na piaście poluzowane bądź za mocno ściśnięte i rozsypane sprawdź to na pierwszym miejscu albo po prostu odwieź ale ostrożnie !!! auto do mechanika z powrotem w ramach gwarancji -
ale że ruda się pokazała w mojej b5 ale wersji przed liftowej jak miałem małe kuku to farba odeszła wraz z podkładem do gołej blachy... rdzy niema do tej pory a już dwa lata minęły, nawet nalotu nie widać a chodzi o tylną klapę i prawy róg
-
a próbowałeś na odchylonym alternatorze odkręcić szczotko ścisk i regulator, czy też lipa z dojściem ?
-
ta pierwsza łapa powinna być złapana z tego co pamiętam na trzy śruby i takie duże podkładki do bloku silnika, guma mi na niej zmurszała która opiera silnik na belce przedniej pod chłodnicą i od drgań poluzowała się cała,także myślałem ze są dwie śruby ale zamawiając gumę i podkładki okazało się że są trzy śruby mocujące. po tym szarpanie ustąpiło nie do końca ale na tyle że nie było aż tak odczuwalne, reszta winy już należała u mnie do sprzęgła które było oryginalne i przejechane miało grubo ponad 250 tysięcy
-
ja miałem tak ze światłem stop raz świeciła normalnie raz komunikat, wyczyściłem styki i dalej to samo, okazało się że żarówka przepaliła mi się ale pod wpływem drgań wolfram potrafił dotykać przepalonego miejsca i świecić do następnej koleiny bądź krzyżówki
-
do tankowanie nie pomoże prawdopodobnie spadła jej sprawność albo innymi słowy przyciera się, z tego co pamiętam to jeżdżąc na gazie elektromagnes zamyka dopływ paliwa a pompa paliwowa cały czas chodzi i wytwarza podciśnienie które może nawet ją rozszczelnić , nie znam dokładnie się na gazie i nie wiem na jakiej instalacji ty jeździsz, ale na 90 procent ten odgłos dobiega od pompy paliwowej
-
nie jestem pewien ale obstawiam na pompę paliwową która odzywa się przed odpaleniem dobija ciśnienie i zaraz na chwilę po odpaleniu jakby ciśnienie spadło... widzę że jeździsz na gazie a nie masz przypadkiem pustego zbiornika paliwowego ?
-
Jakie radio do a4 b5 2000r oryginalne (obecnie brak)
matisstz odpowiedział(a) na klaudyn temat w Audi A4 B5
ja miałem oryginalne radyjko audi symphony na 1din no i muszę powiedzieć jednym słowem lipa 2 x 20 Watt... oraz brak połączeń na tylne głośniki zainstalowałem sobie radyjko firmy Sony CDX-GT35U wraz z głośnikami mac 2 x 250 Rms plus orginalne przetwornice z nisko tonowymi głośniczkami które były w komplecie dopiero było widać różnicę jak dzień do nocy oczywiście jeszcze trzeba było pociągnąć kable do tyłu i założyć maskownicę na radio troszkę pracy było ale na pewno warto nie tylko że ładnie się prezentowało ale i ucho zachwycało