matisstz

grunt że problem rozwiązany Pozdrawiam i szerokości

S3 ma już takie koleiny i nierówności że z ledwością powyżej setki się jedzie bez telepotania autem ... a najgorszy moim zdaniem to odcinek nowa sól - racula ... w stronę soli w miarę idzie jechać a z powrotem porażka ...

dość niedawno przerabiałem podobny problem 140 km/h i auto drgało jak bym nie miał zawieszenia a kiera biła tak że mogła by zęby wybić nowe opony zakupiłem żadne zleżałe dwa tygodnie miały lub trzy od daty produkcji prosto z linii mogę powiedzieć, i też raz potem drugi raz wyważane w tym samym miejscu widziałem za pierwszym razem że wulkanizator się męczy z dobraniem stożka na piastę ale ok przymknąłem oko, dopiero za trzecim razem podczas sprawdzania zawieszenia u znajomego mechanika już myślałem że coś się u mnie posypało... na koniec roboty nic nie znajdując wyważyli mi koła i problem znikł na jednym kole było ponad grubo 30 gram za dużo od razu po wyjechaniu z warsztatu nie te auto

kilka miesięcy temu byłem świadkiem podobnego zdarzenia tylko zamiast fotki z radaru był wypadek i ucieczka z miejsca wypadku, siedzimy ze znajomymi na ogródku przed domem i wjeżdża radiowóz do nas po przedstawieniu się policjanta, oznajmił że szuka właściciela pojazdu oraz osoby kierującej nim która zrobiła kuku i uciekła z miejsca wypadku pozostawiając rannych oraz pojazd na miejscu, po krótkiej konwersacji kolega oznajmił że auto sprzedał ponad miesiąc temu i zgłosił ubezpieczycielowi oraz komunikacji zbycie pojazdu lecz z komunikacji nie dostał żadnych dokumentów Pani twierdziła że nowy właściciel się zgłosi i będzie wszystko ok. policjant kazał nam od razu wsiąść w auto jechać do komunikacji i żądać kopi umowy która ma pobrać komunikacja oraz pieczątki potwierdzającej wpis do rejestru aby nie miał kłopotów... jak powiedział tak zrobiliśmy otrzymaliśmy pieczątkę czerwoną na umowie nie pamiętam jak tam było napisane coś w stylu zgłoszono i sporządzono wpis w rejestr i zbycie pojazdu... po jakimś czasie kolega dostał pismo z sądu na wstawienie się na sprawie poszedł przed sprawą do sekretariatu okazał umowę kupna sprzedaży z datą kiedy to było oraz pismo ubezpieczyciela, porobili kopie podziękowali i tak skończyła się dla niego ta historia na szczęście pozytywnie i bez ciągania latami po sądach

wszystko da się zrobić i jest do ogarnięcia jeśli chcesz kupić benzyniaka i włożyć diesla jest trochę przy tym roboty nie powiem ale wszystko można zrobić na pewno będzie trzeba przespawać łapy silnika będą się różnić miejscami mocowania zależnie jaka jednostka jest w aucie które chcesz zakupić i poskładać z sankami trzeba będzie także troszkę pokombinować z instalacją elektryczną oraz pociągnięciem kilku nowych wiązek np na świece żarowe itp, układ zasilania paliwa przerobić, i nie jestem do końca pewien ale kiedyś miałem taki przypadek że musieliśmy w jednym aucie wymienić przednie amortyzatory szczególniej sprężyny w owym aucie ( vw golf) była różnica w sprężynach dla diesla i benzyniaka zwoje, sprawność, grubość, nie wiem jak w tym przypadku mniej więcej chyba o wszystkim napisałem jak nie koledzy na pewno mnie poprawią bądź dopiszą co nie co w sumie jeśli masz chęci i troszkę zagospodarowanego czasu oraz cierpliwość wszystko idzie zrobić nawet samemu, jeśli chodzi o cenę w warsztacie to się w tych sprawach nie orientuję, najprościej na skróty to kupić taki sam czyli z twoim silnikiem 1.9 tdi i poprzekładać co chcesz a co nie.

Ja wczoraj zalałem Febi 06162 zielony mineralny, stary po zlaniu do przezroczystej bańki zmieszany z 1 butelką febi-ego po płukance nawet nie odzyskał przejrzystości, czarny jak smoła rzadki jak woda śmierdzący na kilometr ... jak na razie po około 20-stu kilometrach na nowym płynie wszystko jest w porządku nawet odczułem poprawę w lżejszym poruszaniu kierownicą, pojeździmy jeszcze trochę i zobaczymy po czasie jakie są rezultaty wymiany płynu w układzie wspomagania, u mnie potrzeby nie było ale na pewno nie zaszkodziło jak na tą chwilę mogę polecić ową markę,

Witam korzystając dziś z wolnego i słonecznego dnia wziąłem się za przeczyszczenie otworów drożnych pod akumulatorem i nasmarowanie klem, wyciągając akumulator znalazłem plastyk z ułamanym mocowaniem w kształcie mniej więcej litery T z ułamaną plastykową główką po śrubie w otworze, z tego co mi się udało znaleźć w necie dowiedziałem się tylko że jest to kołek ustalający położenie akumulatora, ale za chusteczkę nie wiem z kąt to wyleciało i gdzie pasuję dlatego że jest nie do końca kompletne i nie wiem jaki może mieć kształt w całości przypuszczam że powinno być to w otworze po prawej zaraz za mocowaniem akumulatora no ale nie jestem pewien wiem tyle że i bez tego akumulator się trzyma lecz nie wiem jak długo jeżeli ktoś kto dysponuje zdjęciem bądź jakimś schematem poglądowym gdzie owy kołek powinien być ? z góry Bardzo Dziękuję Ps numer części to 8e0805462 temat zamknięty owy kołek zamówiony po numerze i już zamontowany w aucie jedynie co to nowy ma wygląd w kształcie litery L ale spełnia swoje zastosowanie, wciska go się w ostatni otwór po prawej zaraz za mocowaniem i dokręca plastykową śrubą od góry spełnia funkcje dystansu dla aku aby nie uszkodzić pompy hamulcowej bądź nie wyrwać przewodów,

czyli potrzebujesz dodatkowe zasilanie na tylne głośniki, przepraszam nie pomogę.. nie wiem które są plusowe które minusowe na tył, poszukaj schematu i opisu kabli, a jeśli chodzi o odczepienie kabli zasilających wzmacniacz, z tyłu sprawdź pod półką między głośnikami tam powinien moim zdaniem być ulokowany ale nie daję 100 procent

u mnie pokazuje zaś 91 93 plus minus stopnie na blacie ( szerokość strzałki za 90 stopniach ) a na kompie diagnostycznym wskazywał nie pamiętam dokładnie ale coś 93.. 96 stopni, diagnosta twierdzi że to norma i mam się nie przejmować w wtorek jadę do niego na kontrolę i wymianę kilku olei i filterków podłączę się znów pod kompa i sprawdzę jaka teraz będzie temperatura w cieplejsze dni, co do wiatraka załącza się normalnie na chwilkę, pochodzi i gaśnie ale wskazówka nawet nie drgnie ani więcej ani mniej tak to u mnie wygląda co do dotknięcia chłodnicy Bartes75 spróbuj od frontu tam na pewno jest dostęp

te dwie jak na zdjęciu kojarze ale tej trzeciej kostki zielono-żółtej już nie... co jeszcze jest pod nią podpięte zegary, telefon, kierownica itp. ? u mnie jest trzecia w b6 ale inna kolorystycznie i odpowiada za co innego,

grunt że problem rozwiązany

jeżeli twierdzisz że twoje mają 57,1 to może tak być że były produkowane o różnych parametrach, ja akurat wiedziałem że moje były od b8 i przypuszczałem że będą pasować ale otóż nie... sprzedawca mówił co innego aby ich się pozbyć a suwmiarka i moje oko co innego... po chwili wyciągnął dystanse twierdząc że zapomniał o nich szkoda że nie mam numeru spisanego z kodowaniem mógłbym wtedy z tym u góry porównać :/

jaka trzecia kostka jak możesz wrzuć foto na forum, jeśli dobrze zrozumiałem podłączyłeś i tył i przód razem ( zmostkowane) jeżeli tak to mogą się wyłączać pod wpływem niewystarczającego napięcia,

a układ chłodzenia masz drożny i co chyba najważniejsze czy pompa wody nie jest rozsypana i jest obieg wody sprawdzałeś to ? przerabiałem coś takiego w aucie kolegi, objawy jak u Ciebie padło na termostat wymiana jeden drugi i dalej to samo, płukaliśmy chłodnicę i nagrzewnicę syf wyleciał ale nie polepszyło się zrobiłem tak zdemontowałem termostat i zalałem wodą układ bo i tak spuszczaliśmy wlewaliśmy... woda zeszła w układ a do niby pustego zbiornika zalałem silny niebieski koncentrat, auto chodziło gotowało się płyn jak stał tak stał, wiadomo już było pompa siedzi po rozebraniu jej okazało się że padł symering łożysko oraz wirnik pompy z zewnątrz się obracało koło z wałkiem a w środku wszystko stało,

masz problemy z katalizatorem, ogólnie jakie ? i czy przypadkiem sonda lambda Ci nie padła ?

Witam nie mogłem ściągnąć ramion wycieraczek aby je pomalować w mojej B6, próbowałem różnych sposobów, podchodziłem kilka razy do nich i nic psikałem wd-40 szarpałem mocowałem się z nimi podważałem nic nawet nie drgnęły... kupiłem ściągacz 5-tkę to łożysk dwu ramienny i plastyk zaś wadził przy próbie zainstalowania na ramionach, byłem już w trakcie zamawiania ściągacza specjalistycznego ale dziś korzystając z wolnego zrobiłem sam owy ściągacz w warunkach domowych metodą prób i błędów zeszło bez żadnych problemów ramiona dosychają sworznie co prawda z góry tylko zasmarowałem bo po wyglądzie nie było sensu ich demontować elegancko śmigają i tak gumy w stanie bardzo dobrym chroniące sworznie wróciły z powrotem na swoje miejsce znalazł się przy okazji wąż odpowietrzający akumulator więc mogłem ściągnąć ten co dorobiłem własnej roboty sugerując się na B5 oto zdjęcie owego wynalazku : do jego wykonania użyłem starego klocka hamulcowego i dwóch podstawek pralki dociętych w widoczny sposób śrubę i kilka nakrętek, może komuś się przyda w przyszłości jako zdjęcie podglądowe

zależy jak kto używa samochodu i dba o opony w De opona musi mieć bodajże minimalnie 2 mm, bądź jej wiek nie może przekraczać 10-ciu lat od daty produkcji

Witam dziś zauważyłem że mój płyn wspomagania podchodzi bardziej pod kolor żółty... przymierzam się do wymiany a nie wiem teraz co jest tam zalane... czy jest możliwość aby Zielony płyn aż tak Wyblakł z biegiem czasu i przejechanych kilometrów ? i czy nie będzie żadnych komplikacji kiedy wyleje to co jest i zaleję zalecanym przez producenta ?

u mnie zauważyłem ostatnio że jak Auto stoi i schodzi z ssana do swoich niskich obrotów zaczyna trząść budą, przy gaszeniu tego nie odczułem, ale przy ujęciu i dodaniu gazu czuć przesunięcie silnika(chyba silnika) obstawiam najpierw na poduchy a jeśli nie są to poduchy to diagnozę mogę postawić na dwumas... jakie są jeszcze objawy zużytego koła dwumasowego Chłopaki ? dodam no że sprzęgło nie jest pierwszej nowości chwyta przy końcu a autko ma przelecone już prawie 170 tyś. więc obstawiam że jeszcze oryginał tam siedzi...

je też miałem dylemat z aluskami... 17 według producenta wytycznych wydawały mi się za niskie( wysokość opony) w końcu zrezygnowałem z 17 i dorwałem w zarąbistym wzorze oryginalne 16 pięcioramienne i śmigam na nich, mnie się podobają i chyba o to chodzi i nie zważam na docinki innych że to oryginał i lipnie ich zdaniem wygląda

ale można zmniejszyć to zużycie jeżdżę na dwóch kompletach lato, zima i co sezon przód na tył, tył na przód w przednio napędówce i w quattro myślę że to też będzie mnie się teraz sprawdzać

niema problemu, każdy odpisuje kiedy tylko może separator jest niepotrzebny ale tak jak już wcześniej pisałem nie masz głośników stąd w jednej kostce masz za mało kabelków (w aucie ta brązowa) brakuje lewego tył i prawego tył głośnika, na kostce iso od radia gdzie każdy kabel jest inny ( nie ma na niej par w tych samych kolorach ) zmieniasz żółty z czerwonym miejscami aby radio zapamiętywało stacje radiowe ustawienia i reagowało na kluczyk w stacyjce tak jak włączanie i wyłączanie za pomocą kluczyka w stacyjce, radio powinno grac bez problemu ale tylko te głośniki które masz czyli przednie ! tak wnioskuję po zdjęciach kostki i zdjęciu twojego radia o ile to są twoje zdjęcia a nie z internetu bo na to pytanie nie odpowiedziałeś, dokup maskownicę do radyjka aby zakryć dwie brzydkie wnęki po oryginalnym radiu które jest szersze, są groszowe sprawy a panel wygląda estetyczniej jeżeli będziesz instalować głośniki z tyłu pojazdu daj znać a służę pomocą

prawdopodobnie masz czujnik padnięty ostatnio jak mi znajomy mechanik ustawiał inspekcje olejową, sprawdził od razu komputer i czujnik temperatury i powiedział że w naszych autkach były felerne i co jakiś czas komuś taki wymienia a było ich razem z jakieś 70 ! mnie temperaturę wskazywało między 93 a 96 stopni na kompie a na liczniku minimalnie na szerokość wskazówki za 90, twierdzi że jest ok jeżeli nic nie wariuje nie skacze i na bank musiał być już wymieniany a co do ESP stary właściciel wymieniał czujnik ponieważ światła Stopu zaniemówiły a na licznikach sygnalizował ESP

nikogo nie namawiam i nie zmuszam do czerwonego dodałem jako ciekawostkę że taki właśnie dostałem jako zamiennik i u mnie śmigało wspomaganie bez żadnych problemów wiem że zielony jest na nakrętce ale moim zdaniem liczą się parametry płynu a nie kolor,

jeżeli chodzi Tobie o kostkę w radiu( z zestawem w pudełku ) jest ich więcej ponieważ jest to uniwersalne złącze czyli są kabelki do zasilania anteny elektrycznej, zestawu głośnomówiącego, itp. niepotrzebne piny wyciągasz albo izolujesz i zostawiasz w spokoju o ile o to tobie chodziło. ze zdjęcia twojej kostki w aucie powiem wszystko masz ok będzie pasować, ale i dodam że widzę masz tylko dwa głośniki podstawowe z przodu w drzwiach, tylnych brakuje i niema instalacji pociągniętej nawet... a radyjko miałeś oryginalne CONCERT PLUS 2 x 20 watt miałem tak samo nie zdziw się jak po podłączeniu z tyłu nic nie zagra, o ile to zdjecie z twojego auta