matisstz

TAK a jak odkręcisz korek na gorącym silniku nawet jak go zgasisz woda wywali ci do góry co jest nawet napisane na korku ( ABY TEGO NIE ROBIĆ!!! )

Tak jak kolega pisał wyżej to na 96 procent mogą być to uszkodzone kable na łączeniu, sam to przerabiałem kable są w tym miejscu tak twarde że u mnie kilka na raz było połamanych i miałem takie same cyrki co ty wymieniłem wiązkę na nową i wszystko wsio z tyłu na klapie miałem podobnie ale tam niema jak odczepić wiązki jest na stałe z instalacją auta i musiałem lutować na aucie ... ale grunt że działa

wysprzęglik

Ja wymieniałem całe zawieszenie łącznie z amorami i hamulcami na podjeździe pod domem w de na koziołkach. nie powiem trochę gimnastyki było i pare kluczy musiałem dokupić ale na pewno zrobiłem dokładnie tak jak chciałem i mam sto procentową pewność że wszystko jest ok no i o zaoszczędzonych pieniądzach też można wspomnieć

Ja mam Febi już drugi rok i jest ok Mineralny był mineralny zalałem

Witam ja wymieniłem zawieche w marcu i dobija już powoli do 10 tyś. Nie chce mi się schodzić do auta po fotkę ale dodam ja napewno jak już dobije równe 10 tyś. Dla niedowiarków. Chciałem napisać że auto przeszło dziś Tuv w de i nic niepokojącego nie znaleziono a potrafią tu przeczepać auto na trzepakach ? co do smaru w sworzniach jest go dość sporo i mimo że jeżdżę kilka miesięcy na zawieszeniu skv to dalej go wyciska spod gum na zewnątrz! Dla mnie za to duży plus! Dodam jako ciekawostkę Szwagier w pasku zamontował master sport i po pół roku nadawały się do wymiany... trasa jaką Szwagier pokonał taka sama jak moja czyli głównie autostrady. Co do skv jak na razie jestem w pełni zadowolony zobaczymy dalej jak się będzie sprawować. Pozdrawiam Matis

Ja wymieniłem poduche pod skrzynią i dwie na silniku i nic niby lepiej objawy cały czas są tak jak koledzy pisali. Przyzwyczaiłem się już ale ostatnio jak wymieniłem wszystkie oleje zauważyłem duży luz na podporze wału. I nim się w najbliższym czasie zajmę oczywiście nic innego niepokojącego nie dostrzegłem żadnych luzów na gumach z tyłu itp.

Witamy na forum kolego

Jak dla mnie wygląda przyzwoicie i elegancko wkomponowane oraz pasujące w panelu, robota pierwsza klasa

u Mnie było podobnie jeździłem tak jeszcze chwilę z braku czasu i żarnik całkowicie się wypalił i świecił na różowo przez chwilę po czym gasł. Wymiana żarników czeka Cię powoli

sorry pomyliłem się miało być jeden wiatrak walnąłem gafę i napisałem chłodnicę ... zaraz poprawię hak mam ori i też ściągany

ja też mam jeden wiatrak i klima działa normalnie, więc wątpię że to przez to ( auta mające oryginalnie hak montowany miały przeważnie jeden duży wiatrak )

Witam po wielkich poszukiwaniach w końcu dziś wymieniłem oleje w skrzyni i dyferencjale oleje jakie wybrałem patrząc na specyfikacje i właściwości to: skrzynia dostała olej Fuchs TITAN SINTOFLUID SAE 75W-80 nr VW 501 50 (G 005 000 05/G 005 000/G 005 000 20/G 052 911 A1/A2 a dyfer olej Fuchs Titan Sintopoid 75W90 nr VW TL 521 45-Y (G 052 145 A2) do skrzyni 3 litry [ z setkę mi zabrakło bo wyleciał wąż i rozlałem na posadzkę ] do dyfra 1.5 litra zaraz dostanę pociski że to gówno nie olej itp . że ravenol najlepszy a dodam jako ciekawostka że w De nigdzie prócz ebay i allegro ravenola nie widziałem ... olej zamówiłem prosto od producenta wszyscy go tutaj zachwalali nawet widziałem na własne oczy że serwis Mercedesa zalewa oleje Fuchs Pozdrawiam Mateusz

Dzięki MemberA4 miałeś rację cały olej wycieka przez korek spustowy. chciałem zdjąć tą zaślepkę ale nie było sensu

jeżeli auto stoi w miejscu mimo wbitego jakiegokolwiek biegu a obroty lecą normalnie do góry to tarcza się skończyła ... równie dobrze mogła półoś się rozsypać albo odkręcić

dzięki za informację, dzisiaj sprawdziłem jak koledzy pisali i nic ciekawego nie znalazłem... zaryglowałem maskę i drzwi auto na centralny odczekałem chwilę i tak po pierwszej próbie wyskoczyło około 0.33A powyciągałem kilka bezpieczników i nic , za drugim razem spadło do 0.00 i 0.01 A ale nie mogłem znaleźć czemu , włożyłem spowrotem bezpiecznik od radia i znów zaczeło falować pomiędzy 0.20 a 0.88 A po wyjęciu znów bezpiecznika radia pokazało 0.10 do 0.11 więc wyciągałem wszystkie bezpieczniki po kolei i nic, znów włożyłem bezpiecznik od radia trochę aku padło odpaliłem auto i po chwili wskazywało 0.03A i ostatnim razem po ponownym uruchomieniu i zamknięciu 0.09 do 0.10 A .... jedyne na co reaguje amperomierz to bezpiecznik radia gdzie faluję i telefonu co troszkę podnosi wartość ale nie zawsze, sory że tak trochę chaotycznie napisane na bank muszę zmienić aku bo od tego uciążliwego odpalania szlag go trafił ... i tu mam pytanie czy aku ze zwarciem może oszukiwać pobór prądu na aucie ? jak nie bedzie rezultatu na nowym aku oddam auto do mechanika niech podłączy pod kompa może coś znajdzie ps sprawdzałem na drugim amperomierze swoje pomiary bardziej dokładnym i zaawansowanym niż ten na zdjęciu

witam od kilku dni borykam się z ciężkim paleniem auta i z dnia na dzień jest coraz gorzej... z początku nie palił za trzecim razem gasząc i odpalając go , pomyślałem że to rozrusznik ponieważ aku mam nowe, i tak po wymianie rozrusznika dalej to samo , więc naładowałem aku dwa dni wszystko ok w poniedziałek rano zonk ciężko kręcił i z ledwością odpalił sprawdziłem po pracy aku po około 100 km przejechanych miał 12.57v ładowanie około 13.80v , dziś nad ranem aku miało przed odpaleniem już 11.45v a po odpaleniu ładowanie wynosiło 14.4v, po robocie już z ledwością kręcił... wróciłem do domu pojechałem na zakupy i dalej to samo... podłączyłem miernik aby sprawdzić pobór prądu robiłem to pierwszy raz więc nie jestem pewien czy wszystko ok zrobiłem i jak należy... tak na zamkniętym aucie i zaryglowanym zamku maski pomiar wynosił od 0.57 i skakał aż do 1.60 A po upływie około 5 minut przez chwilę pokazał stałą wartość 1.88 A po czym cyknął jakiś przekaźnik i zaczął znów falować jak wcześniej, odłączyłem telefon zacząl miernik falować od 0.23 do około 0.89 więc trochę pobór prądu spadł po chwili wyciągłem bezpiecznik nr 39 odpowiadający za radio i miernik już wskazywał od 0.18 do 0.20 A . kiedyś zawiesiło mi się radio i nie mogłem jego wyłączyć i to mnie skusiło do sprawdzenia go w pierwszej kolejności choć nie wiem czemu dalej skacze... aku już niby nowe ale pewnie dobite przez te kręcenie podładowałem pół godziny pokazał że jest pełny wypluł trochę kwasu odpowietrznikiem... zobaczę jak zachowa się jutro na razie siedzi odłączony w stanie spoczynku... i tak mam dwa pytania czy ten pobór prądu 0.18 do 0.20 jest w porządku ? i czy padnięty akumulator może oszukiwać miernik ? mam wątpliwości więc dodaje foto Mateusz .

ja odkręcałem na lewarku bez pomocy kanału przedtem koło na max skręcasz w prawo, kluczem nastawnym z małą rączką 38mm, trzeba szarpnąć lekko bez użycia wielkiej siły, po czym powinien odkręcić się ręką, więcej problemu miałem z założeniem i ściśnięciem obejmy osłony niż drążkiem

jeżeli chodzi o trakcje to miałeś grzebane przy przednim zawieszeniu ? ja wymieniając całą zawieche i końcówki miałem tak że nawet jadąc po prostej drodze przyśpieszając gwałtownie łapałem błąd trakcji i auto zwalniało, ustawiłem mniej więcej kierownicę na wprost i czekając na ustawienie geometrii jeździłem tak kilka dni , co do EPC bez dobrej diagnozy komputerem się nie obejdzie...

Witam od jakiegoś czasu miałem problem z odpaleniem samochodu, od sklepu do sklepu odpalał normalnie a po chwili pod domem jak chciałem prze parkować już nie ... kilka razy zakręcił normalnie a za czwartym czy piątym już nie... Dwa ostatnie dni po całodobowym staniu kręcił jakby chciał a nie mógł, przy odpalaniu zachowywał się jakby rozładowany miał akumulator, po odpaleniu już wszystko było ok mogłem spokojnie pojechać na zakupy. Sprawdziłem dwa dni napięcie i w obu przypadkach wynosiło około 12.30v, aku jest nowe ma może rok więc obstawiłem rozrusznik , dziś go wymieniłem i tak niby lepiej kręci szybciej (co nawet słychać) to gasząc odpalając kilka razy pod rząd problem dalej występuję za którymś razem, więc albo mam pecha i założyłem zepsuty rozrusznik albo to nie jest jego wina... na szybkiego wyczyściłem dwie masy na ramie , nie wiem gdzie znajduję się silnika masa może ktoś podpowie albo spotkał się z podobnym problemem ? dla pewności wyciągnąłem aku dolałem wody destylowanej i pod prostownik Auto niby jeździ odpala ale coś jest nie tak ... czekam na jakieś podpowiedzi Z góry Dzięki !

ok temat zamknięty dla innych podam że w 1.8T quattro AVJ skrzynia 5 biegów siedzi rozrusznik firmy Bosch o numerze 06b 911 023 , zamieniłem go na rozrusznik o numerze 06B 911 023 B niema żadnej różnicy prócz tego że na bendixsie jest jedna wsówka więcej podpisana 15A bodajże

Koledzy mam pytanie do Was orientuje się ktoś jaki rozrusznik siedzi u mnie w skrzyni 5-cio biegowej quattro silnik AVJ rok 2001 i jakiej jest firmy czy to bosch czy valeo ? powoli pada mi rozrusznik i muszę rozglądnąć się za innym ... próbowałem odczytać numer dziś z niego ale bez demontażu ani rusz...

Witam od ostatniego wpisu minęło około półtorej miesiąca i prawie pięć tysięcy kilometrów które zrobiłem na zawieszeniu firmy SKV. A więc tak zawiecha nowa w stu procentach (uporałem się z lewą końcówką, bez wymiany całego drążka się nie obyło...) co do zawieszenia jak na razie spokój nic nie trzaska nie puka i nie piszczy brak jakichkolwiek oznak zużycia czy luzów. Kilka dni temu podczas wyważania kół sprawdziłem jak auto było na podnośniku, Zawieszenie przeszło test po dziurawej drodze Olszyna - Wrocław (aby nikt nie zarzucił że tylko po prostych autostradach jeździ ) Jak dla mnie na razie spełnia moje oczekiwania !!! dodaję foto ze stanem licznika i aktualną datą , Pozdrawiam i do usłyszenia za jakiś czas, Mateusz

otwartą wciskasz w dół , przed tym zdejmij wycieraczkę, jak by co mam dwa takie klipsy na stanie

ja dwa tygodnie je smarowałem... dwie puszki duże poszły na nie... i tak prawa wylazła bez problemu a lewa musiała się ukręcić ale była na tyle nasmarowana przez wd-40 że wykręciłem ją nakrętką w drugą stronę bez większego problemu