Witam Koledzy, Dawno tu nie zaglądałem z powodu braku czasu... ale znalazłem chwilkę i co nieco napiszę
A więc tak w 10 miesięcy strzeliło już 25 tyś na zawieszeniu skv, wczoraj sprawdzałem zawieszenie i jest ok jak na razie nadal brak luzów, ostatnio zauważyłem przy zmianie kół na zimówki( kilka miesięcy temu ) że tuleje łączników stabilizatora dziwnie wyglądają, nikogo nie winię po prostu źle je musiałem skręcić z zawiechą w górze, wczoraj wymieniając je opuściłem auto na kole na ziemię i dokręciłem płaską 16-ką dojśćie makabryczne niema jak się zaprzeć, miejsca brak... dodatkowo dałem klej dla pewności . Po zdjęciu starych łączników okazało się że tragedii aż takiej nie było jak mi się zdawało.
A więc tak 25 tyś strzeliło auto się nadal prowadzi jak wcześniej nić nie trzaska, skrzypi, stuka, nadal jestem w pełni zadowolony, końcówki ok, brak pęknięć na gumowych osłonach, oznak zmurszenia następne oględziny za kilka kolejnych tysięcy przy zmianie kół na letnie. Dołączam Foty jak zwykle Pozdrawiam