matisstz

wygląda jakby cały czas grzało non stop bez przerwy,

u mnie podobnie woda stoi w tłumikach i to nic innego jak para wodna raz na jakiś czas przeciągnę go na trasie z jakieś 1400 km i spokój na jakiś miesiąc potem znów para i przeważnie tak cały czas,

najszybciej to zmień płyn i sprawdź czy się polepszy może być że twój już jest tak wyeksploatowany że woda się z niego zrobiła stracił swoje właściwości i dlatego kiera ciężej chodzi i pompa wyje, jak nie będzie poprawy wtedy szukaj dziury w całym a zmiana płynu na pewno nie zaszkodzi tylko może pomóc tym bardziej że nigdy chyba go jeszcze nie zmieniałeś pozdrawiam

trochę wezmą ale patrząc w drugą stronę na pewno taniej będzie, niż płacąc za lawetę na autostradzie

jeśli dobrze widzę to masz wszystko prócz podkładki, pierścień zabezpieczający pozostał w sprężynie, musisz ustawić i wcisnąć bęben tak aby po przekręceniu otwierał zamek a trzpień wystawał kilka cm, byś mógł założyć spokojnie sprężynę podkładkę i ją zabezpieczyć, też się z tym główkowałem podczas wymiany listwy u siebie

sprawdź tarcze hamulcowe czy są takie same, czyli grubość( na piaście. Nie mierz części roboczej ) bądź marka, przód lewa prawa strona i tył lewa prawa strona, może być że ktoś zmieniał pojedynczo albo majstrował przy nich

sprzęgło do wymiany ... co do zgrzytów mogą pochodzić ze skrzyni z tego powodu że biegi są wbijane tzw " pół sprzęgłem" bądź "na sucho" w zależności od tego jak twoje sprzęgło jest zużyte, bądź z tarczy dociskowej która może się rozsypywać np przez brak ścierniwa i trze o nity. w jednym jak i w drugim przypadku dłuższa jazda jest nie wskazana.

sprawdź jeszcze raz przewody głównie zasilający gruby czerwony w owej harmonijce, miałem ten sam problem co ty na początku tylko z zamykaniem drzwi kierowcy, rozebrałem tapicerkę poczyściłem styki i zaczęły się problemy z podświetleniem i szybami... u mnie kable były złamane na zgięciu w tej harmonijce między drzwiami a słupkiem próbowałem lutować choć ktoś już wcześniej tam majstrował, jeden kabel zrobiłem drugi się złamał zrobiłem drugi trzeci... w końcu zamówiłem całą wiązkę otrzymałem gwarancję i wszystko działa jak przed usterką a i dodam że myliło mnie bardzo to że jak drzwi były otwarte wszystko działało a zaraz przy zamknięciu nie... musiałem się na trzaskać drzwiami aby zadziałało ja myślałem że to uwalony mikrostyk a okazało się że przewód który był złamany nie zawsze miał przejście czyli nie stykał z drugą połową ...

poszperaj na necie kolego są dodatkowe immobilizery, wyłączniki zapłonu pochowane w aucie, gps-y, syreny, dodatkowe odcięcia zasilania ... ale jak koledzy piszą nie ma rzeczy niemożliwych do sforsowania... z resztą na allegro idzie wszystko kupić, na jednym ogłoszeniu alarm a w następnej aukcji wytrych do niby awaryjnego otwierania drzwi...

poczytaj trochę tutaj i myślę że w twoim przypadku tak samo trzeba postępować jak w tym wątku, ja wymieniałem metodą przeciskania starego płynu nowym i wszystko jest ok http://a4-klub.pl/index.php?/topic/105816-wymiana-plynu-do-wspomagania-a4-b6-b7/

pokrywę wałków rozrządu ściągniesz bez problemowo a jeśli chodzi ci o napinacz łańcuszka bez zblokowania łańcuszka i poluzowania wałka raczej się nie obejdzie :/ chyba że ktoś z kolegów zna lepszy patent i chodzi mi tu o silnik 1.8 T, nie wiem jak sprawa wygląda w 2.0

przekręć w jedną strone niepamiętam czy w lewo wlaśnie czy w prawo... wkładka jest wsadzona na takiej prowadnicy na listwie przekrecisz i zejdzie, jak zerkniesz to zobaczysz dokładnie w którą strone przekręcić

Witam Koledzy u mnie problem z centralnym i drzwiami wygląda następująco... od kilku dni po silnych deszczach tak się zaczęło robić... więc tak najpierw zauważyłem że jak zamykam auto to nie mrugają kierunki musiałem jeszcze raz kliknąć guzik wtedy jakby zaskoczyły jeszcze raz siłowniki i wszystkie ładnie mrugną do mnie, wczoraj zauważyłem że jak mi nie mrugnie za pierwszym razem to drzwi kierowcy są otwarte i nie świeci się kontrolka czerwona na drzwiach... jutro mam wolne i rozbiorę drzwi oraz sprawdzę miej więcej wiązkę elektryczną i poczyszczę styki mam nadzieję że to jakaś pierdoła owa usterka... dodam jeszcze że niedawno zacząłem jeździć na drugim komplecie kluczy aby od leżenia w domu się nie rozkodował i zauważyłem że auto jak jest otwarte a kluczyka brak w stacyjce zamyka się po jakim czasie samoczynnie ok 1 minuty, czy to możliwe aby jeden kluczyk był tak zakodowany a drugi nie ? Pozdrawiam Witam Koledzy powracam znów do tego tematu, od nośnie tak wziąłem się wczoraj za drzwi które się nie domykają z pilota, rozebrałem całe poszycie dobrałem się do mikrostyku który wyglądał bardzo dobrze przeczyściłem go i nic.. dalej to samo, ok więc wziąłem sie w dalszej kolejności za kostkę łączącą kable w słupku wyjąłem była bardzo zaśniedziała przeczyściłem złożyłem i dalej nic jeszcze nawet gorzej było niż przed czyszczeniem zaczęły szwankować okna oraz pozycyjna lampka drzwi otwartych, znów zdemontowałem wszystko szukałem usterki po kolei lecąc po kablach i znalazłem... przetarte kable w otulinie gumowej zaraz przy drzwiach, zdemontowałem cały kabel z drzwi i chciałem poprowadzić kable na nowo oczywiście ktoś już wcześniej próbował to naprawić ja próbowałem jeszcze raz z mizernym skutkiem... jeden zrobiłem drugi zaczął się łamać zrobiłem drugi następne dwa... w końcu pojechałem do serwisu po nowy, mój kod wiązki kabli głównych to 8E1971029B a otrzymałem 8E197102C jedyna różnica to cztery kabelki więcej w jednej kostce ( przypuszczam że na dolne podświetlenie drzwi bądź tylne szybki elektr. ) a i na nową wiązkę dostałem dwa lata gwarancji i problem zamykania się samoczynnie drzwi także rozwiązany zamykały się poprzez zwarcie owych przewodów,

tak silikon musi być nie wiem czemu gdzie nie zaglądałem w silnik 1.8 T to z tyłu jest silikon w okolicy napinacza szczególnie, więc ten typ tak ma nie wiem jak w 2.0, a co do pokrywy bez problemu ją zdejmiesz

Witam po kupnie auta miałem wymienianą przez starego właściciela uszczelkę pokrywy bo ciekła, po jakimś czasie zaczął mi się sączyć olej w miejscu tym co u Ciebie, czyli okolice napinacza olej w zależności od obrotów silnika sączył się mniej lub więcej przerażała mnie wizja rozbierania wałków aby dostać się do napinacza i zmienić mu uszczelki, po zdjęciu pokrywy nigdzie mechanik nie mógł zdiagnozować mi wycieku na napinaczu wiec została jeszcze raz wymieniona uszczelka pod pokrywą i powiem że zrobiłem już jakieś 3000 km i nic na bagnecie opadł może milimetr góra dwa poziom oleju, nowych wycieków nie widać więc dochodzę do wniosku że źle była uszczelka zamontowana przez mojego poprzednika dopiero po wyczyszczeniu i zrobieniu sobie trochę miejsca będziesz w stanie stwierdzić co miej więcej cieknie

w pewnej mierze tak i chodzi mi tu o minimalne przechylenie nie że z jednej strony auto max w górze a z drugiej max gleba a przy wymianie sprężyn jak pisałeś mechanik nie stwierdził wycieku bądź nie powiedział Tobie czy amorki nie są za miękkie ?

Witam napisałeś że zmieniałeś sprężyny, a czy zmieniłeś amortyzatory ? albo chociaż sprawdzałeś ich sprawność, przez nasze kochane drogi wyrwy i koleiny od strony pobocza szczególnie mogą w pewien sposób osłabić bądź szybciej wykończyć jedną stronę nie koniecznie dzieląc się na przód czy tył a przeważnie na lewą i prawą na twoim miejscu amory bym sprawdził

Witam koledzy u mnie jest tak mianowicie ja nie słyszę za kierownicą żadnego stukania z napędu lecz pasażerowie siedzący z tyłu mówią że zmiana biegów jest odczuwalna na tylnym siedzeniu autko niedawno przeszło przegląd żadnych awarii czy usterek nie stwierdzono przeszło trzepaki oraz sprawdzenie tzw brechami dałem znajomemu na flaszkę to mnie do góry podnieśli jeszcze raz i ręcznie wszystko mi sprawdzili i nic, jedyne co mnie czasami niepokoi to to że przy gwałtownym ruszaniu na skręconych kołach przednie opony zaczyna jakby drzeć moje odczucie jest takie jakby przód nie nadążał i tył go pcha, oczywiście opony są całe i auto ich nie niszczy więc myślę że ten typ tak ma

Witamy Kolegę

Dzięki za info Kolego później sprawdzę u siebie odpływ może pomoże a na pewno nie zaszkodzi

Hej U mnie występuje to samo kolego Homiczek ... ale podczas deszczu, później po muszę przez jakiś czas jeszcze długo jechać na wycieraczkach... filtry zmienione i dalej to samo... więc podpinam się pod twój temat słyszałem gdzieś o jakimś odpływie od osuszacza ale za chiny nic takiego nie mogę u siebie znaleść w aucie ...

na początku lipca przechodziłem przegląd i miałem mały problem ponieważ owa żaróweczka podświetlenia tablicy rejestracyjnej przestała świecić... Pan oczywiście uwziął się aby wymienić ją na miejscu oczywiście bezskutecznie ponieważ śruby mocujące klosze tak zżarła ruda że nie było nawet mowy o ich odkręceniu... po małej konwersacji auto zaliczyło w końcu TUV i mogłem jechać do domu pojechałem na urlop po powrocie mówię sobie mam jeszcze kilka dni więc biorę się za żarówkę od podświetlenia, poczytałem poszukałem i biorę się za robotę, po rozwierceniu śrub i zdjęciu kloszy estetycznie to nie wyglądało ktoś już próbował je wcześniej ściągnąć więc jeszcze bardziej je styrałem można powiedzieć i estetycznie to nie wyglądało... Postanowiłem i wymieniłem całą listwę wraz z kloszami dzięki Koledze Judzik i jego opisowi wymiana przeszła w szybkim tempie bez żadnych komplikacji od razu naprawiłem zamek który nie działał i w razie awaryjnego otwierania mogę otworzyć już sobie klapę z kluczyka ręcznie jedynie klamka coś nie chce dalej współpracować lecz niczego uszkodzonego w niej nie znalazłem... dla osób które mają w planach wymianę listwy napiszę że oryginalna nowa listwa kupowana w Audi ma mniej zaczepów na kabelki i pomogłem sobie z gorącym klejem dla pewności aby nic mi nie latało i nie przytrzasnąć żadnego kabelka przy wkładaniu w klapę, Więc tak listwa zamontowana klosze też a w środku żaróweczki Led firmy Osram 6000k ładnie świecą i nie wywala błędu na Fis

po rozebraniu listwy owe blaszki możesz odblokować z plastyku który je mocuje i je odgiąć i pod prostować aby były dłuższe, wczoraj wymieniałem całą listwę u siebie wraz z kloszami od podświetlenia tablicy rejestracyjnej i tak samo zrobiłem co do ich ruchu u mnie też latały i zrobiłem tak jak napisałem Tobie wyżej co do śruby nie pomogę zamawiałem listwę oraz dwa klosze i śruby miałem w zestawie w razie czego mogę podesłać numer na klosz i najważniejsze nie musisz nic wymieniać listwy itp. jeżeli wszystko jest ok i nie jest uszkodzone taki luz występuje na zatrzaskach które mocują plastykowe elementy z listwą ze znali... ( tak mi się wydaje nie wiem jak u innych kolegów )

Też miałem problem z tym plastykiem u mnie też się ułamał, a czujnik dotykał chłodnicy płynu wspomagania przez co troszeczkę oszukiwał... przymocowałem go z powrotem na trytytki tak aby nie dotykał nigdzie chłodnic ani przewodów działa i nawet estetycznie wygląda

Witamy na forum Nowego kolegę