Kennykk

to była przepustnica, pomogła wymiana na nową używaną, teraz jest pięknie

1200zł :polew:

Ropniak czy nie ta sama zasada działania jednak w środku baku różnią się od siebie. bo w ropniaku całość wychodzi z pokrywką w benzyniaku całość zostaje w środku tak czy inaczej posłucham rady i zobacze pod deską...tylko co tam mam zobaczyć? mała podpowiedź

sołtys85 link powyżej dotyczy ropniaka:( po za tym pływak zrobiony jest z takiego materiału który sie nie topi, choćby do niego nawet martwego słonia doczepić

bla bla bla tak mi sie pisnęło;) pływak w a4 nie moze utonąć bo jest z pianki i nawet jak go dziubniesz śrubokrętem na wylot to nie utonie ktoś wie coś więcej???

a jeżeli ktoś przeczyścił pływak, przeczyścił wszystkie przewody w baku i nadal jest rezerwa i brak paliwa na zegarach to co może być przyczyną? pomijając czujnik węgla aktywnego !!! :polew:

gdzie jest czujnik? w benzynce oczywiście

także i ja w końcu też rozebrałem całość. faktycznie w benzynce jest troszke inaczej niz przedstawiono to na fotografiach w pierwszym poście. A mianowicie ktoś wspominał o wystającym dzyndzelku więc próbowałem go namacać i znalazłem. Wiec wszystko wyciągnęłem ,przeczyściłem styki w każdym możliwym miejscu, zamonotowałem ,odpalam i nic NADAL MAM ZERO NA WSKAŹŃIKU PALIWA I NADAL PALI MI SIĘ KONTROLKA REZERWY może ktoś zna przyczynę

brzęczek jest koło zegarów,trzba rozebrać jest gdzieś na forum razem ze zdjeciami w dziale ZRÓB TO SAM..wystarczy poszukac

mogę tylko powiedzieć abyś udał się po poradę do jakieś tapicera lub gościa od butów czyli kowala, he he he a raczej szefca ,może oni pomogą dobrą radą

tak było .jednak to nie pomagało:)

mechanik wymienił mi przepustnicę na nowiutką, miałem wielkie nadzieje ....oprócz tego że wydałem kupe kasy nic sie nie zmieniło,falowania pozostały, znikło tylko zawieszanie sie obrotów, ale właśnie po to była wymieniana:)

moim zdaniem tak, geometria kół wskazana, bo po co ryzykowac utrate bierznika na oponach lub stracić na sterowności:)

no a co ma wspolnego klimatyzacja do silnika? pewniakiem tak ale moge nie mieć racji

WOW gratuluje. Nigdy nie widziałem białej B5. Piękny egzemplarz

dzieki wielkie...za kilka dnia wpycham sie w bagaznik:)

ale jak ja kupiłem 12 letni samochód to co mnie wkurzyło to właśnie to że siedzenie kierowcy było strasznie wytarte od strony drzwi, nawet wystawały jakieś frędzle z gąbką ze środka . I juz na starcie musisz wymienić fotel lub założyć pokrowiec...żenada...nadal jeżdże z tą dziurą, ale juz pod pokrowcem:)

Dobry elektryk szkoda ze nie powiedział że to wina którejś z opon u mnie gdy kończę jazdę na gazie, zawsze gaśnie po ponownym odpaleniu, jednak gdy przed wyłączeniem silnika przełączę na moment na benzynę problem ponownego gaśniecia przy odpalaniu znika. Dziwne ale działa Na forum takich tematów jest sporo, jadnak żaden nie daje jednoznacznej odpowiedzi, prawdopodobnie nikomu nie udało sie z tym uporać a jeżeli udało to sie nikt nie zwierzył albo ja nie znalazłem

odciągnij ją do siebie czyli odciągnij od zamkniętych drzwi w kierunku wnętrza samochodu...wystarczy podważyć płaskim śrubokrętem ...odskoczy na pewno i nic nie połamiesz tam jest taki bolczyk i całość włąśnie na nim siedzi:)

to sie nazywa precyzyjna odpowiedź, mnie zawsze zastanawiało że jak podniosę do połowy to sie nigdy nie zapala, a jak podniose do końca to po sekundzie zaskakuje, jak ja sie tego naszukałem:)

A więc po bezsennych nocnych przemyśleniach rozebrałem przełącznik na części pierwsze i okazało sie że pod układem scalonym widocznym na zdjęciu nr3 znajduje się taka sama blaszka dociskowa jak ta widoczna na zdjęciu nr2. Odrazu było widać że na jednej nóżce jest za małe odgięcie i ona nie dociskała się do układu scalonego. To powodowało że brakowało przepływu prądu. Dodatkowo całość była troszkę przetłuszczona i po dokładnym oczyszczeniu wszystko gra i buczy. Lustereczka śmigają jak szalone:) A już w desperacji chciałem biec do sklepu:)

Na 100 procent poszedł mi ten właśnie sterownik na zdjęciach poniżej a właściwie objawy wygladają następująco. Prawe lusterko działa ok a lewe działa prawo lewo lecz kuleje w dół i do góry. Zamieniłem lusterka prawe na lewe i objaw był identyczny, więc padnięty silniczek w lusterku odpada. .Poniżej przedstawiam kilka fotek jak wygląda wnętrze tego przełącznika. Dodam także że bawiłem sie kabelkami we wtyczce i brak łączności jest tylko w momencie kiedy przelącznik jest nastawiony na pozycję lewego lusterka. Więc to na pewno przelącznik . PRzez cały dzień sie zastanawiam co w tak prostym urządzeniu jak to mogło sie popsuć ? Pytanie kieruję do fachowców od elektroniki . Pomóżcie proszę Po prostu niechce mi sie wydawać tych 50zł na coś co być może można naprawić opis zdjęć: 1. cały przełącznik 2. rozebrany przełącznik widok wnętrza pokrywki 3. rozebrany przelącznik widok wnętrza denka

szerokość 55cm wysokość 22cm x 4 = 88x55 powinno w zupełności starczyć

I jak MYSIAPYSIA zrobiłeś? podziel sie informacjami ponieważ mam identyczny problem

Widzę że tamat zliczają tłumy aż wrzy Ja mam problem że mi tylko lewe nie podnosi i nie opuszcza , przełączając na prawe działa wszystko, więc przełącznik musi być sprawny