Witam, coś skrzypi w prawym przednim kole. Zapsikałem smarem każdą gumową część i przeszło na moment. Skrzypi podczas jazdy na nierównościach nie każdych, na policjantach i dziurach raczej nie. Najbardziej przy przechyłach i koleinach, po rozbujaniu na postoju chyba nic. Przed zapsikaniem piszczało przy skręcaniu jeszcze.
Nie ma różnicy czy pada czy jest sucho. Raczej zaraz po odpaleniu nie piszczy.
Dzisiaj zdjąłem koło, przeczyściłem wszystko, sprawdziłem i nie ma żadnych luzów i pisków na żadnej części zawieszenia podczas mocnego ruszania nimi. Nie dawno wymieniałem dolne wahacze, końcówki drążków, łączniki stabilizatora.
Po postawieniu auta na koła zaczyna piszczeć... To na bank nie hamulce i łożysko. Możliwe, że to gumy stabilizatora? Jutro jeszcze raz na spokojnie zdejmę koło, na co radzicie spojrzeć jeszcze raz? Może są jakieś szczególnie wrazliwe miejsca w Audi, szarpaki dopiero w czwartek będę miał.