golfagn

Jęcząca pompa nie oznacza od razu, że jest uszkodzona. Może to oznaczać powietrze w układzie. Też tak miałem. Do sprawdzenia zbiorniczek i sitko na pierwszy ogień i przewody podciśnieniowe.

Serio myślisz, że problem jest z taką książką? Sam Ci zrobię taką... Rozumiem, że sprawdzałeś przebieg w salonie, że jesteś taki pewien?

Odkąd widziałem Fiestę za 1,5-tysiaka euro , która była obita a silnik pił litr oleju na setkę (no, 900ml) a Niemiec i tak wyrobił do niego książkę to nic mnie nie zdziwi.

Książki serwisowe do kupienia na allegro dla każdego No chyba, że rzeczywiście służył jako wół roboczy do miasta. Wtedy takie przecierki na kierownicy, siedzeniu i w bagażniku da się wytłumaczyć. Ale wątpię.

Jakiś dostawczy do miasta chyba był, przycisk awaryjnych tak mi podpowiada. Przebieg też ostro skręcony na oko, ale dość niskim kosztem go wyszykujesz za to

Z ciekawości wykręcę je jak będę miał czas. Dam wtedy znać.

Nie potrafisz używać przecinka? Nic nie da się z tego bełkotu zrozumieć. Z łaski swojej może wyjawisz o jaką markę chodzi- Porsche, Trabant czy Audi...

Napisał, że to w środku auta para osiada.

Sprawdź wylot wody z klimy pod autem. Może się zapchał i przez to to wszystko.

Klima działa ok? Filtr kabinowy ok? Nie ubywa Ci płynu chłodniczego? Szyba jest tłusta? Kiedy Ci tak paruje?

Maglownicę trzymają od góry w komorze tam gdzie akku 2 czy 3 śruby. Od spodu magla kolejne 2 czy 3. Zobacz sobie fotki maglownic, widać na nich miejsca pod śruby. 2 śruby z przewodami odkręcasz od strony koła kierowcy, od środka auta odkręcasz kolumnę. Jeszcze na samym początku końcówki drążków. I masz wolną maglownicę, ale niestety ciężko ją wyciągnąć dość małym otworem od strony kierowcy jak wychodzi końcówka drążka. Można się męczyć i przecisnąć ją na siłę. Wtedy można sobie ułatwić sprawę i trochę opuścić sanki, a wtedy magiel wyjdzie bez problemu. Nie znam warsztatu, który by się tego nie chciał podjąć. Dla mechanika to dziecinada. Jeszcze możesz mieć wtyczkę jak masz servotronica. W Feu Vert 350zł chcieli za samą wymianę plus wymiana płynu. Jeszcze pamiętaj, żeby wypchnąć z uszczelki łącznik magla z kolumną jak wchodzi do kabiny. Nie ma w tym nic trudnego, trochę czasu zejdzie ale do wszystkiego wystarczy walizka narzędzi i kobyłki.

Dżiżas... NIE ODKRĘCASZ NIC OD STRONY KOMORY SILNIKA! Ok? Pod akumulatorem masz śruby i od spodu magla. Od strony koła odkręcasz przewody hydrauliczne. W czym Przeszkadza Ci silnik? Nawet go nie dotykasz.

A jaka jest różnica przy wymianie magla? No oświeć mnie. Ile wymieniłeś maglownic? Ja w B6 2 i jakoś poszło. A nie, Ty żadnej i jesteś mądrzejszy już na starcie. Od góry odkręcasz 2 śruby i możesz zamknąć maskę. Możesz mieć nawet V8 i co z tego? Popuszczasz sanki i wyciągasz.

A po co miałem jechać na zbieżność, skoro miałem niedługo potem przegląd i w cenie pomiar? Weź nie dziaduj na regenerowaną i kup nówkę w ASO

Jak dobrze wymierzysz, to zbieżność nie będzie potrzebna. Ja miałem niedługo po wymianie przegląd i wyszło mi jakbym miał laser w oku

Pisz po polsku, po co Ci tyle kropek? Też mam V6 i powtarzam, że nie ma różnicy jaki masz silnik. Wszystko robisz od dołu a dokładniej to z boku auta.

Co za różnica czy 1.6 czy 3.0? Odkręcasz przewody, końcówki drążków i chyba 4 śruby co trzymają magla i wyjmujesz od strony kierowcy. po uprzednim odłączeniu kolumny kierowniczej. Dla ułatwienia możesz opuścić sanki. Robiłem to pod blokiem przy piwie bez opuszczania sanek.

Chodzi o tą śrubę za wysprzęglikiem, co częściowo zakrywa ją kabel? A z innej beczki: jakie skrzynie 5 biegowe pasują do mojego silnika BDV? Jest jakiś spis/katalog?

Jesteś w stanie wskazać które otwory są odpowiedzialne za dostęp do tych sprężyn? Dzisiaj zajrzę jeszcze raz pod auto i sprawdzę dostęp do nich.

Ale wybierak jest u nas ok, wajcha wychodzącą ze skrzyni ma luz. InzKornel, u mnie skrzynia 5 biegowa ok 300 zł obok mnie, olej ok 130 a wymiana w garażu. Tylko nie wiem jaka skrzynia przypasuje do mnie jeszcze, muszę w etkę spojrzeć.

A oprócz luzu wsio działa? Skrzynia jest dość tania, więc przy wymianie sprzęgła może i to zrobię.

Witam, mam dość spory luz na wybieraku przód-tył. Sęk w tym, że sam wybierak jest ok, luz jest na pręcie wychodzącym ze skrzyni. Kuleje delikatnie na boki, a w przód i tył ma wyczuwalny luz ok 1cm w każdą stronę. Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Sama skrzynia działa bdb. Przełączanie biegów pomimo tego luzu też jest ok. Czy to może mieć związek z kończącym się sprzęgłem i dociskiem? Pomoże tylko wymianą skrzyni czy da radę to naprawić bez jej rozbierania?

Policz koszty paliwa, ubezpieczenia, wymiany rozrządu i normalnych wydatków jakie poniesiesz przez okres, w którym chcesz użytkować auto. Podziel to na ilość miesięcy i będziesz wiedział czy Cię stać. Tanio nie będzie, a mocniejsze wersje B8 też są niczego sobie. Może ma mniej koni, ale jest lżejsze w porównaniu do S4 gdzieś z 200 kilo. Czy jest sens kupować 15 letnie autko z silnikiem 4,2 do typowej jazdy na co dzień?

Sprawdziłem błędy i nic nie ma. Zakodowałem wszystko tak jak było wcześniej, ale nadal bez zmian. Co mogę jeszcze sprawdzić? EDIT: sprawa rozwiązana. Dość idiotyczna "usterka". Zauważyłem, że nie działa zamykanie guzikiem na drzwiach centralnego zamka. Sprawdziłem moduł komfortu i nic. Włączyłem test modułu komfortu i przeszedłem go całego i zaczęło działać. Wczoraj go nie dokończyłem i pewnie przez to nie działało.

Odgrzeję temat: nie gasną światełka wnętrza ani po odpaleniu auta, ani po zamknięciu. Czujniki otwarcia wszystkich drzwi i klap sprawne, sprawdzałem 2 razy. Przełącznik ustawiony prawidłowo. Po wyłączeniu ręcznym gasną. Wczoraj dokodowałem poduszki powietrzne w kanale 60 instrumentów dodałem 16. Możliwe, że to od tego? Dodam jeszcze, że nie migną migacze przy zamykaniu auta pilotem. Dioda w drzwiach działa, same migacze też.