Hej, jak w temacie wyje mi wspomaganie. Definitywnie hałas pochodzi od pompy- sprawdzone. Z tego co wiem, hałas pochodzić może od pęcherzyków powietrza, kilka razy wyrzuciło mi trochę płynu przez nakrętkę zbiorniczka.
Zanim wejdę w koszta (do tego silnika rzadko trafia się używka) chciałem sprawdzić co się da.
Wspomaganie działa, mam servotronic, nie cieknie, ok rok temu wymieniona maglownica- działa ok, 2 miesiące temu wymieniłem cały płyn- spuszczany do zera i zalany nowym takim jak ma być (2 litry płukanka). Bardzo szybko zrobił się bardzo brudny, teraz wygląda jak szlam. Skąd to może się robić?
Po wymianie było zdecydowanie ciszej, ale potem hałas wrócił... Teraz nie da się jeździć, bo wręcz zagłusza radio przy niższych prędkościach (do 15km/h). Przy wyższych jest ok.
Sitko na miejscu, co mogę jutro sprawdzić jeszcze? Czy jeśli nie cieknie z węży a zbiorniczek jest ok to wycie może pochodzić tylko od uszkodzonej pompy a szlam to opiłki z pompy?
Inne pomysły?