motor144

Niestety o takim dorabianym nie da się zapomnieć bo nigdy nie wytrzymuje tyle co oryginał ( lepiej dać dobrą używkę niż dorabiany !!!), nawet jak ten dorabiany będzie olejoodporny( mnie się nigdy nie udało dorobić wężyka w tej okolicy żeby był odpowiedniej jakości). Niestety te wężyki w ASO mają chore ceny - ja za taki pod kątem prostym od eżektora do serva nr 079 133 784 J zpłaciłem PLN 80zł , ale to wpływa na hamulce więc nie było co oszczędzać i ma działać na 200%.

W takim razie kompresję warto by sprawdzić i ewentualnie skład spalin ( dobry diagnosta powinien widzieć co tam wydycha nie tak). No chyba że jak coś było robione to jakieś uszczelnienie było na silikonie i teraz jego nadmiar( albo silikon nie odporny na temp. i olej) masz w komorach spalania.

Ale czy przy tym śmierdzi spalonym olejem? Taki siwy dym to może prędzej będzie "spalał" płyn chłodzący (nie ubywa czasem) ? U mnie tak było w poprzednim aucie (bez turbo) to puszczała uszczelka pod głowicą i co ciekawe silnik chodził wtedy dużo ciszej (lepiej) niż normalnie.

Jak wiadomo gdzie syczy to tylko się cieszyć i uszczelnić nieszczelność bo to na pewno przyczyna Twojego błędu. Tam jest podciśnienie to trzeba by chyba dużo się nakombinować z jakimś ciśnieniowym sprawdzeniem . Ten zaworek (jaki ma numer?) to dałeś nowy czy używkę bo może jego trzeba sprawdzić co do działania i szczelności (ale to po za autem )?

W ASO pod tym numerem jest element o nazwie odbojnik .

Tak to chyba będzie trudno zrobić . Po prostu na zaciągniętym ręcznym próbujesz ruszać z wyczuciem parę razy a druga osoba obserwuje ruchy silnika i poduszek . Łatwiej na kanale ale nie jest to konieczne.

mam od 3-ch lat w ADR-e tą samą i działa idealnie.

A próbowaliście zmieniać latencję portu / zmniejszyć - w wielu przypadkach pomaga ? Po za tym jak jest kabelek od Viakena typu "opto" bardzo często z Engine nie łaczy się za pierwszym razem i trzeba próbować parę razy.

A w zakładce ABOUT jaki macie status programu ? Bo może nie ma pełnej aktywacji i stąd problemy .

Bo masz Shareware niezarejestrowaną wersję VAG-COMa 409.1-US która w pełni tylko chodzi z oryginalnym kablem za $249 USD (albo ) a Twój kabelek za PLN 19,88 zł taki nie jest.

Prawidłowo po każdym zdjęciu nowa. Nigdy nie ma pewności że ułoży się tak samo (ulega lekkiemu zgnieceniu) więc chyba nie warto oszczędzać. Mechanicy nieraz to olewają i przy ponownym montażu dokładają sylikon ale przy następnej wymianie uszczelki powierzchnie styku z uszczelką do beznadziejnego czyszczenia a sylikon i tak po trudnym do określenia czasie zaczyna przepuszczać.

Najpierw do wymiany mechanik bo to jakieś totalne nieporozumienie. Jeśli wiadomo, że głowica do ściągnięcia to cała reszta potem .

Tak z ciekawości zapytam czy kolega pox uporał się z błędem 561 a jeśli tak to w jaki sposób , bo to dosyć częsta dolegliwość a przyczyny bywają różne więc każdy przypadek może być przydatny dla tych co z tym błędem będą dopiero walczyć ?

w pierwszej kolejności do likwidacji bo jaki byś nie dał super olej to maź może się pojawiaćz powodu tej nieszczelności ( może Ci tamtędy zasysać wilgoć z powietrza i potem jest na korku emulsja).

Nie wiem czy coś to pomoże ale tutaj 16505 - Ross-Tech Wiki jest coś o możliwej potrzebie aktualizacji oprogramowania.

Coś wpada w rezonans w podanym zakresie obrotów , więc niekoniecznie same poduszki są przyczyną (najwyżej wzmagają efekt). Q, to może być jeszcze coś takiego warto obadać.

To, że nie bierze pod uwagę to znaczy że sygnał z sondy ma mieć stałą wartość ( nie ma już wtedy w przybliżeniu sinusoidy )? Tylko czy to oznacza ,że przepływka uszkodzona czy co innego mierzy a inną masę powietrza dostaje faktycznie silnik?

z grupy 9 widać powyżej ok.2000obr brak regulacji sondy lambda i mieszanka za bogata .Nie wiem czy to efekt przejścia w tryb awaryjny czy sonda się zwiesza (w takim wypadku do wymiany) . Samo duże spalanie jest efektem przejścia ECU w tryb awaryjny i tym samym wygenerowania błędu 00561.

Dokładnie tak ale zanim mechanik wyczesze Cię na wymianie napinacza a klekot ,z dużym prawdopodobieństwem, nie zniknie. Jest sporo takich przypadków na Naszym forum opisanych.

No właśnie czytam uważnie i dlatego zapytałem. Dla ADR-a 8-12 km to trochę już zbyt długi dystans. Przy sprawnym układzie chłodzenia powinno być max 4km ale to nie jest jeszcze problem jak 90 osiąga i trzyma na stałym poziomie (no chyba że ma być na maksa idealnie). Ten dystans trochę bywa różny w zależności od sposobu jazdy od momentu rozruchu silnika ( oprócz wpływu temp. otoczenia). Co do ewentualnej wymiany termostatu to niekoniecznie coś zmieni bo tak samo bezwładność czujnika temperatury G62 może fałszować pomiar temperatury (temp silnika jest prawidłowa wcześniej niż zmierzy to czujnik) albo płyn w układzie chłodzenia do wymiany. Po za tym było już na ten temat całe mnóstwo więc polecam funkcję .

A o jaki silnik chodzi , ten co w tytule ADR 1.8 Pb czy o ten co masz w profilu, bo to zasadnicza różnica co do czasu nagrzewania ?

Poszukiwania przyczyny Twoich problemów trochę trudne póki sam nie doprecyzujesz jakiego typu masz szarpnięcia – czy takie jakby silnik się dławił (coś nie tak z wtryskami, cewkami, zacinanie się któregoś z zaworów, niewłaściwym sterowaniem turbiną, kompresją silnika,itp) czy takie jak pochodzące od czysto mechanicznych elementów (poduszki, dwumas, przeguby sanek silnika, itp). Tak konkretniej to z tego co do tej pory: 1. Ja tu nic nie widzę -brak logów ??? to może spróbuj jeszcze raz sprwdzić. 2.Jak poduszki silnika wymienione by były na oryginały tylko wtedy była by pewność, że nie one są przyczyną (lepiej wymieniać na używki niż nowe zamienniki) Jak poduszki się zachowują można sprawdzić prosto i skutecznie na postoju przy zaciągniętym ręcznym i próbie skokowego puszczania sprzęgła i obserwacji czy motorem jakoś tam rzuca. 3.po świecach widać tyle że nie równo pali na wszystkie cylindry – może warto zmierzyć kompresję ewentualnie zapodać do paliwa dodatek LIQUI MOLY VENTIL SAUBER 1014 CZYSCI ZAWORY ZAWÓR (3000463401) - motoAllegro Sam go przetestowałem i faktycznie działa w przeciwieństwie do preparatów czyszczących wtryski więc polecam.

Sprawdź czy błędy są teraz i zanim skasujesz podaj dokładnie jakie. Po co wymieniałeś podane elementy - czy coś konkretnie wskazywało na ich niesprawność ? czy liczyłeś na efekt na chybił/trafił . Niestety te same objawy mało kiedy oznaczają taką samą przyczynę. Z tego co opisałeś to w pierwszej kolejności szczelność dolotu do sprawdzenia ( ze szczególnym uwzględnieniem odmy olejowej-ma być idealnie sucha).

Wydaje mi sie że najbardziej prawdopodobne kierunki działania to: 1. Coś nie tak z samym klimatronikiem-trzeba go VAGiem spróbować sprawdzić albo skorzystać z jego samodiagnozy (nieprawidłowe sterowanie albo nieprawidłowo widzi sygnał temp. z któregoś z czujników) Opis kodów klimatronika jest tu http://a4-klub.pl/klimatyzacja-98/kody-klimatronika-25/ 2.Może po tej naprawie nie wszystko jest prawidłowo z sygnałami dochodzącymi do sterownika klimy albo strownik uległ uszkodzeniu.

http://www.justanswer.com/uploads/asemaster327/2008-09-24_162245_ANSWER.pdf