No cóż, nie wiesz pewnie co z układem działo się wcześniej, na moje to albo zabrudzenie albo wilgoć w układzie. Dlatego najlepiej odciągnąć czynnik i zobaczyć co się dzieje z dyszą. Przy okazji napełniania założyć dla pewności nową dyszę i osuszacz, gdyż ten ma ograniczoną zdolność do pochłaniania wilgoci. Wydaje mi się że jest to najtańsze co można zrobić, albo podjedź do zakładu który faktycznie zajmuje się klimą i niech podłączą manometry i zrobią jakąś diagnostykę układu.
Dodatkowo może być tak że skraplacz masz przybrudzony i przepływ powietrza jest zbyt mały i stąd wzrosty ciśnienia przed dyszą co może prowadzić do różnych anomalii w układzie, ew. masz nieszczelność i czynnika jest już zbyt mało i stąd zamarzanie za dyszą co prowadzi do wzrostu ciśnienia przed nią. Choć patrząc na temperatury na parowniku i kratkach to wydaje się najmniej prawdopodobną opcją.
a, ta dysza NRF jest OK. a osuszacz z hella/behr też jest dobry jakościowo.