Randor

Na 200km bierz te od BEX. Wyrabiają podobno do 220km.

Serio regeneracja magla to zły pomysł? U mnie wszystko gra ale prędzej czy później padnie. Kupno używki to loteria.

Z icka mam wyjścia 57mm a rury są 51mm. O ile między turbo a ic taka średnica jest wręcz wskazana to już przed przepustnica powinno być te 57mm. Założyłem co miałem i wyszło ok. Nie widzę powodu dla którego miałbym to ruszać. W sumie efekt przerósł oczekiwania. Myślę, że stan słupka to zdecydowanie ważniejszy aspekt niż średnice rur od ic:)

Spoko chłopy. Piszcie na PW. Jak coś porobie Wam dodatkowe foty co i jak mam ustawione i co dokładnie założone. Cieszę się, że mogłem przy okazji modów komuś pomóc. Brakuje trochę info odnośnie B5 w sieci, szczególnie jeśli chodzi o fmic w 1.8t. Przymierzałem się do akcji od lutego. W końcu się wkurzyłem i zrobiłem to na żywioł. Robota jest przyjemna i satysfakcjonująca;-). O ile masz drugie auto i czas cię nie goni. Rada ode mnie. Nie idźcie na skróty z gratami. Drut nie będzie jeździł tak jak powinien. Lepiej odłożyć mody w czasie i dozbierać kasę. Polecam też montaż TIP'a razem z DP. Ten fabryczny to niezły żart. Gość z olx robi promocje przy zakupie ich obu (790zl z wysyłką z tego co pamiętam) Jak dopasuje porządnie zderzak dam znać czy warto brać ten zestaw montażowy do fmic z allegro, póki co siadł w miarę ok.

No to widzisz. Moje 2.8 B5 ważyło więcej niż Twoje B6. Zależy pewnie jeszcze od przekłamywania wagi. Domyślam się że zazwyczaj zaniżają;-) Ciekawe ile pożyje moje seryjne sprzęgło. Dobrze by było żeby wytrzymało chociaż do przyszłej wiosny. Wtedy wyrzuciłbym komplet z dwumasą od AWX.

Różnica jest diametralna. Już nie chodzi o samą moc ale o to w jaki sposób jest rozwijana. Dla mnie bomba. Nie wiem ile jest mocy ale obstawiam minimum 220km. Na pierwszym i drugim biegu auto dostaje pierdolca. Nie wyobrażam sobie tego w ośce:-P Na 4 biegu auto nadal ciągnie i to czuć. Jestem lekko podjarany;-) Co do hamowni to jest problem z taką 4x4 w mojej okolicy. Po 10 będę jechał stroić gaz do Gdańska ale mam czas tylko w weekendy. Nie wiem czy zgram np tune-up ze specem od LPG. Ciekawi mnie ile te moje a4 realnie waży. 2.8 w quattro na wypasie miało w dowodzie 1600kg, na wadze na złomie pokazało prawie 1700. Było ciężkie i to czuć. Te 1.8t bieda edition ma w dowodzie bodaj 1450. S3 to inny wymiar;-)

Operacja soft na tą chwilę została zakończona. Boost z dołu do 1,25 bar, przy 6tys rpm bezpieczne 0,9 z hakiem. Przepływ przy tych samych obrotach w granicach 182-187 zależy od warunków. Moc nieznana ale nam uczucie jakbym przesiadł się do S4:-D Auto ciągnie ładnie i bez laga. Dół to malina, jeździ się extra. Jestem zadowolony i polecam taki modzik;-) Poszło sporo siana ale warto było. Dzięki Łukasz. Po przesiadce z 2.8 30v byłem załamany reakcja na gaz i dołem. Okazało się że soft był skopany. Po korekcie i dołożeniu wszystkich gratów jeździ mi się lepiej jak V6. O osiągach nie wspominając;-) 1.8t to jednak wypasione motorownie.

Tylko PB 98. Muszę rozwiercić dysze w moich W03 na 2,8 i jechać do Gdańska na strojenie po AFR (mam tam zaufanego człowieka, u siebie w okolicy nie oddam auta do strojenia). Wtedy okaże się czy instalacja wydoli bez podlewania benzyną.

No dokładnie. W sumie z tego powodu zrezygnowałem z hybrydy. Może są wyjątki ale zazwyczaj wstają one dużo gorzej.

Ok 185 przy 6000 rpm na filtrze Filtrona (kupa). Teraz to zupełnie inne auto. Przepływu przybyło mi ok 30 względem tego co było na pseudo sofcie 180km.Zapłon mocno się poprawił, silnik nie stuka. No ogólnie wszystko wygląda lepiej. Spodziewałem się lipy a wyszło ok. Najlepsze jest to, że turbo wstaje wcześnie i jeździ się tym bardzo przyjemnie.

Jaki miałeś maks przepływ w logach? Wiem, że to nie jest wyznacznik mocy, pytam z czystej ciekawości.

Zapas oleju na 2 lata + dobra płukanka. Powiem Wam, że tą oliwę sprzedają po 120zł za 5l. To PAO full saps i chyba najlepsza oliwa w tej cenie (to ten sam olej co Liqui Moly Synthoil Energy tylko w innej bańce). Brać póki jest:) http://www.oil-club.pl/viewtopic.php?f=38&t=132 Wleciał soft v2. Auto już jedzie zdecydowanie lepiej. Mam banana na gębie:) W ogóle z dołu jest poezja, turbo wstaje extra. Auto jest bardzo elastyczne i nie czuć żadnego laga. Już teraz wiem, że było warto wszystko rzeźbić. To zupełnie inna jazda niż na ori gratach.

Mój tez się momentalnie wypalił. Maks 30 min i po wszystkim. Zrobię te 100km i prysne go lakierem.

Wydaje mi się, że nie podejdzie a jeśli już będzie z tym więcej roboty jak z montażem fmic więc to bezsensu.

18mm. Taka pasuje do ANB. Tym przewodem z trójnika podpiąłem się pod OUT. Pisałem do producenta tego OCT. Twierdzi, ze przy takim podłączeniu sprzęt będzie nadal spełniał swoje zadanie ale będzie trochę mniej skuteczny. Zobaczę jak to wyjdzie.

Dzięki za słowa uznania:) U mnie auto też służy jako daily. To nie rajdówka. Ma dobrze jechać ale nie kosztem drastycznego wzrostu awaryjności. Uznałem, że potencjał dobrze zrobionego K03S mi wystarczy. Co do samego podejścia to od początku nie było mow o drucie itp. Do tego Łukasz mnie trochę naprostował i chyba się to opłaciło:) Na samym początku miało być samo K03S + DP i wtryski BEX. Doszedłem jednak do wniosku, że to kibel. Następnie pomyślałem, że odłożę wymianę turbo na później a założę fmic + wymienioną resztę. Na końcu okazało się, że dzięki wsparciu dziewczyny lecę całość tak jak trzeba bez zbytnich kompromisów. Auto dzisiaj odpaliło. Jestem z siebie dumny. Wygląda na to, że wszystko dobrze złożyłem za pierwszym podejściem. Łukasz podesłał bezpieczny soft v1 i logi wypadły optymistycznie (turbo wstaje elegancko, silnik nie stuka) Po wywaleniu kata silnik nie dymi także jest ok. Nie wiem czy to zasługa TIP czy DP ale słychać dużo bardziej świst turbiny. To nawet fajne:) Na postoju przy lekkich przegazówkach strzela w wydech. Ogólnie to niby 2,5 cala z mojego poprzedniego 2.8 30v i spodziewałem się hałasu ale jest w porządku. W trasie żadnego dudnienia itp. Jest kultura. Teraz trochę fotek. Auto na tą chwilę stoi bez zderzaka. Muszę go jeszcze dopieścić. Dla potomnych akcja z odmą. Z ori rury zostało tyle:p Zostało mi trochę silikonu więc wykorzystałem go do podniesienia i obrócenia separatora odmy tak żeby wąż do OCT szedł wzdłuż chłodnicy Metalowa rura która opasała silnik została skrócona do minimum jak na foto wyżej. Skierowałem kolanko w prawo w stronę OCT i połączyłem przewodem. Ogólnie wyszło to według mnie bdb:) Jest dobry dostęp do wszystkiego. Oczywiście z czymś ciała dać musiałem i wejście oraz wyjście z OCT jest zamienione stronami. Będę musiał to jakoś poprawić. No chyba, że olej tak czy inaczej będzie wyłapywany poprawnie, wtedy to oleje. Prawa rura od Ic siadła ok. Musiałem tylko kupić dłuższy łącznik silikonowy przy przepustnicy żeby to poprawnie ustawić. Flansze pod map sensor wspawałem na pałę bez mierzenia i wyszła za nisko (w okolicy ori smic) ale przewodu starczyło i czujnik siadł jak należy.

Dzięki:) No jeśli chodzi o moc to faktycznie ogranicza mnie tylko kasa no i może trochę zdrowy rozsądek:) Według mnie nie ma sensu koksować 1.8t powyżej 240-250km jeśli ma być to daily i w miarę jechać z dołu. K03S lub jakaś lekka hybryda to maks. Przy oczekiwaniach rzędu 300km należy rozglądać się za 2.7 bit. Sam miałem chęć kupić S4 B5 ale wiem, że przy moim podejściu te auto by mnie dobiło finansowo. Gdybym zrobił ten projekt od podstaw to zacząłbym od wytargania słupka z auta do przeglądu. Spodziewam się problemów przy strojeniu ale ja zazwyczaj jestem sceptyczny. Fajnie by było gdyby auto wypluło te 220-230km i przejeździło chociaż do przyszłego roku. Wtedy mogę remontować słupek. Na ten rok budżet jest prawie wykorzystany, a chcę zająć się jeszcze konserwacją podwozia i heblami. Życz mi szczęścia:) Latałem do tej pory z mocą 180/270 i szczerze mówiąc jakoś to już jechało (szczególnie jak było chłodno). Spodziewam się, że te 230km będzie w zupełności wystarczające nawet przy quattro. Na chwilę wrzuciłem ori soft na 150km bo okazało się, ze ten mój jest skopany i się załamałem. Auto kompletnie przestało jechać. Od razu załapałem czemu po sofcie te silniki zaczynają palić mniej niż na serii (przy spokojnej jeździe).

Jestem na ostatniej prostej;-)Spec właśnie wspawał mi flansze pod map sensor. Wziął raptem 50zł. Możliwe że w weekend wpadnie soft. Mam nadzieję, że słupek przyjmie większą moc bez cyrków.

Nie ma zestawów p&p do B5. Zawsze jest mniejsza bądź większa rzeźba.

Dziękuję;-) W razie jakichś dylematów pisz na PW. Co do sai to go wywaliłem. Taki był plan od początku. Druga sonda też poleciała.

Kupiłem najtańszy zestaw montażowy z allegro za 550zl. Niestety one są bez miejsca na montaż map sensora. Fmic.pl proponował mi zestaw za bodaj 860zl z miejscem na map ale nie potrafili odpowiedzieć czy otwór jest pod duży czy mały typ (12 vs 18mm). W nowszych jest ten mniejszy. Na pytanie odnośnie wycięcia zderzaka odpowiem jak dokończę jego wycinanie. Trzeba go rzezac dość sporo ale warto. Seryjny smic puchł mi przy 180km i 15c na dworze podczas robienia 3-4 logów pod rząd z krótkimi przerwami.

Tip siadł wczoraj. Było sporo cięcia silikonów + fakt że nie siada to tak łatwo jak ori guma ale jest ok. Rzekł bym że pasuje bdb. Brakło mi trochę miejsca więc przeniosłem zawór DV z rury od ic praktycznie do samego tip'a ale to nic nie zmienia. Dzisiaj dorzuciłem jeszcze oil catch tank. Nie chcę syfu w nowych rurach i fmic. Wybrałem coś droższego żeby nie była to po prostu pusta puszka. Rura między ic a przepustnicą jest zdemontowana do wspawania flanszy pod map sensor. Lewa weszła jak na foto. Nie ma szans żeby upchać ją z zamontowaną dmuchawą od sai. Trochę musiałem podciąć mocowanie tejże dmuchawy, muszę to jeszcze poprawić bo wkurza oko.

Lepiej ogarnąć dsmic jeśli masz b6. W przypadku B5 w grę wchodzi tylko fmic. 140 styknie, mniej cięcia niż w przypadku 180 która sam obecnie montuję. Robiłem przymiarki do hybrydy ale po zapoznaniu się z faktami odpuściłem. Ja również nie celuje w więcej jak 230km

To turbo nie podejdzie. Z tego co wiem wtryski z BEX mają 320cc a nie 380. Jeśli celujesz w moce do 230km przerób swoje turbo na K03S takie jak było w BEX (koszt w granicach 1000-1200zł na nowym żeliwie). To chyba najlepsza opcja (szybko wstaje, nie sypie się jak hybrydy). Fmic jest konieczny. Seryjny SMIC nie nadaje się do niczego. Takie minimum to 550x140x65 (wydajność zbliżona do DSMIC z BEX). Reasumując. Nie jest to wszystko takie tanie i proste jak się niektórym wydaje.

Żaroodpornym. Podobno przedluza żywotność bandaża + zabezpiecza go przed chłonięciem np oleju