Okazało sie, że to nie przód piszczy a tył. Rozebrałem wszystko wczoraj drugi raz. Piasty mają bicia poniżej 0,01 a tarcze do 0,05. Przeszlifowalem klocki papierem ściernym i wszystko złożyłem na odpowiedni smar (jarzmo-klocek). Zero poprawy. Piszczy to niemiłosiernie. Nie bardzo wiem co z tym zrobić. Według mnie wszystko jest złożone poprawnie. Tarcze nie są przebarwione ( były docieranie jak należy).