szalonyharry

Od strony kierowcy górną nakretke odkręcisz z góry na przedłużce. Od strony pasażera od dołu na czuja ? musisz odkręcić też z przodu odbuj i potem windą podnosić najpierw z jednej strony i wymienić poduchę, potem z drugiej. Zwróć uwagę na odpowiedni montaż poduszki, z dołu są otworki na poduszcze i żeby były zamontowane w tych samych miejscach, powodzenia ?

Też się zabieram za tego moda. Ma ktoś może zdjęcia? ?

Tak, tolerancja do 100. ?

Mi to wygląda na padającego pd. W mojej 1.9 bke też tak czasami przy pierwszej próbie palenia świrował. Chociaż korekty byly poniżej +/-0.5, bipy do - 10, jak już potem pochodził to palił od szczała. Aż wreszcie zgasł i tylko na plaku go można bylo zapalić. Ale jak już zapalił to potem palił, no i doszła nierówna praca silnika. Weszły 4 używane i pali lux, nie trzepie, nawet podczas przyspieszania (z tym problemem walczyłem). Chociaż na tych pd mam wysokie bipy na minus względem starych. Spróbuj tak zrobić. Jak masz zimny motor to przekręć stacyjka żeby pompka w baku się załączyla i zgaś, i tak z 3 /5 razy i sprubuj dopiero wtedy zapalić. W moim przypadku to pomagało ?

Problem rozwiązany, padł pompowtrysk, chociaż na logach było wszystko ok, korekcję w normie, biby niskie. Nic nie wskazywało na jego uszkodzenie, aż w tamtym tygodniu auto zgaslo i tylko na plaku dało się je uruchomić, po wymianie na kaplet używanych autem nie szarpie na 4 5 biegu podczas gwałtownego przyspieszania w owym zakresie.

Trzęsie lewarkiem na 4 5 biegu w zakresie 1700-2200 obrotów z butem w podłodze lub podczas jazdy pod górę?przy delikatnym dodawaniu gazu problem jak by mniejszy, albo nie występuje?

Kolego mam to samo, ten sam typ ten sam problem, zaczęło się to dziać po wymianie walka rozrządu. Przy tej wymianie były też wymieniane uszczelki na pd. Poduszki pod silnikiem i skrzynia nowe. Przeguby nowe. Sprzęgło też było robione z 60 tys temu. Jedyne co mi jeszcze do głowy wpada to pd do zrobienia, niby na obrotach jalowych ok ale podczas obciążenia silnika mogą świrować. Jak Ci się uda rozwiązać problem to napisz co było przyczyną.

Tylko jak bd logować wartości pompek to od 1700 obrotów będą stały Ci w miejscu. Po przekroczeniu 2 500 tys szarpania ustają?

Przeguby wewnętrzne wymieniłem i nic nie pomógł. Zostaje mi chyba sprawdzenie softu albo skrzynia (tylko jak by się supal 4 i 5 bieg czy mechanizm różnicowy to by raczej waliło cały czas)

Witam, mam u siebie identyczne objawy, szarpanie przy mocnym dodaniu gazu w przedziale obrotów 1800-2300 najbardziej odczuwalne na 4 5 biegu podczas obciążenia.(aż lewarkiem szarpie) Przeguby wewnętrzne wymienione, poduszki, przednia i tylnia pod skrzynia lemforder, pod silnikiem ori używki z seata exeo, nie wylane. Żadnych stoków nieslychac, za to czuć mrowienie na kierownicy na biegu jałowym. Czy to będzie dwumas? Dodam że to zaczęło się dziać po wymianie walka rozrządu bo był wytarty. Założony cały komplet z Ina plus oringi na pd. Silnik pracuje równo, pali bd dobrze, grupa 13, korekcję od - 0.6 do 0.6, grupa18, 0, powyżej 3 tys wartosc 4,, grupa 23 na małym minusie. Ręce już opadają bo już nwm gdzie szukać

Tak, tylko węża do intelcolera w kształcie s musisz zmienić na szybko złączkę, plus najlepiej program zmienić pod to turbo, chociaż da się jeździć bez?

Szczerze to niewiem, takie kupiłem z 4 lata temu. Wszystko było ok na wytartym walku, ale jak było wszystko na Wierchu to chciałem zrobić lepiej i przy okazji wymienić uszczelnienia. Teraz na 4,5 biegu przy mocnym dodaniu gazu od 1700-2100 drży całe auto i lewarek od biegów mało co nie wypadnie , a potem cisza, tak samo jest jak się delikatnie dodaje gazu to nie trzęsie. I to nie jest takie uczucie jak by brakowało paliwa i obrotami szarpało. Tylko obroty idą płynnie a w tym przedziale tak trzepie, więc temu wymieniłem przeglyby wewnętrzne.

Mam ten sam problem, poduchy pod silnik wsadzilem ori,odbuj i poducha skrzyni lemforder dalej trzęsie. Przeguby wewnętrzne wymieniłem zero poprawy. A to wszystko się zaczęło po wymianie walka rozrządu bo się wytarł... Wszystko z firmy Ina. Doszły do tego nowe uszczelnienia pd. Przy sprawdzeniu na kompie, pompki były ok. Więc już teraz niewiem, zostaje albo dwumasa albo sprawdzić pd czy niescielo uszczelnienia, normalnie już ręce opadają.

Udało się rozwiązać problem?

Z tego co wyczytałem awx oska też ma moment 285 czyli tyle samo co bke. A quattro 310. Avf tylko 310. W bke po chipie niby wzrost jest do 340. Czyli czysto teoretycznie jakiś tam margines jest na tym sprzęgle ?tak że powiedzmy przy zdrowym seryjnym avf powinni wytrzymać przy spokojnej jeździe ? no dobrze cosik już wiem, w najbliższym czasie podskoczę jeszcze do mechanika i mi ogarnie, sprawdzi silnik dokładnie. Jak będę wsadzał avf to będę informował ? A jeśli coś sobie przypomnicie odnośnie tematu to piszcie piszcie, wiedzy nigdy niezamalo ?

Właśnie dobrze by było dobasc silnik jeszcze w jakimś aucie, no ale z tego co widzę to może być ciężko. A jeszcze jedno pytanie co ze sprzęgłem? Czy z bke będzie dobre?

Czyli nieopłacalne jest bawienie się z naprawa bke? Czyli dolot i Egr od bke musiał bym wsadzić, bo tam jest elektroniczy. Wiązka do pompek jak i elektronika powinna pasować? Tylko chipa zrobić. A jak bym to wszystko podłączył to idzie dojechać na takim sofcie? ?

Witam ? mam pytanie do Was może coś doradzicie. Otóż mam silnik bke w którym już się kończy wałek, silnik chlipie 1l oleju na 10-13tys. Czasami zdążyło się też dolac płynu chłodniczego. Ogólnie silnik molowaty na niskich obrotach i nie kręci się powyzej 4. 5 tys. I co radzicie w tym wypadku, czy robić wałek, szklanki, uszczelnienie pd? Jeszcze może bym tym dolewaniem oleju się nie przejmował jak by auto odzyskało wigor ? czy może szukać silnik avf, awx? Założyć tylko dolot z egr od bke i zrobić chipa? Co sądzicie? I jak jest z miska olejowa, trzeba przekręcać od bke, i mocowanie poduszki przy pasie jest inne? Bo koszt części przy naprawie bke to 1500 plus robota, to za to idzie dopasc silniki avf ?

Udało się rozwiązać problem?

Udało się rozwiązać problem?

A odczucia z jazdy?, między kolektorem wydechowy a turbo oryginalnie nie ma uszczelki, za to między turbo a katalizator już jest.

Powiem Ci tak, niby turbo regenerowana osiąga ciśnienie, ale nie ma tej szybkości jak nówka, albo używana nieregenerowana, dwa lata prawie walczyłem z słabym dołem, i też się upieralem że turbo regenerowane to musi być dobre(poniekąd było to związane ze w poprzednim aucie też regenerowalem turbo i złożyli mi je super, ale to były czasy jak gerett dostarczał części zajmienne, ateraz niewiadomo co Ci wsadza) logi też wyglądały ok, a jednak zmiana na urzywke i jest owiele lepiej ?

Powiem Ci tak, mam ten sam problem, albo to zbieg okoliczności albo wina jest w turbine. Bo po jej wymianie zaczęło mi się tak dziać, turbo zabardzo pompuje, więc szukam w ta stronę. No i wypatrzylem że mi się ciegno na gruszcze poluzowalo. Badam wakuometrem to przy 0.4 ciegno było już podciagniete na Maxa przy ograniczkiku, ustawiłem na 0. 55 czyli wydluzylem ciegno. Zimny silnik, start i wszystko było ok. Tylko temperatura była +8 stopni, w ostatnim czasie jak mi się to pojawiało to było - 2-6, więc, może to być jeszcze winny jakiś czujnik, może ciśnienia doładowania bo on chyba ma parę zadan i mierzy ciśnienie, temperaturę i dawkowanie paliwa. I zapewne auto ci dusi przy 2 tys obrotów i gaśnie, w logu dynamicznym w tym momencie turbo Ci przeladowywuje.

Ja się też bawiłem z regulacjami, turbo było po regeneracji, mol, zero reakcji na gas. Powyżej 2 tys się zbierał ale dół tragedia. Wsadzilem urzywke i teraz chociaż jedzie od dołu. A co do tego parametru. Regenerowana turbina miała 980, urzywka ma 950 i zbiera się tak jak powinna.

A masz jakiś problem np. Ze słabym dołem, turbo po regeneracji? Czy tylko tak dla własnej ciekawości? ?