Skocz do zawartości

AndrzejK.

Pasjonat
  • Postów

    1069
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AndrzejK.

  1. Z podnoszeniem za progi nie widzę problemu, ale bardziej do krótkotrwałego podnoszenia.... To pytanie o podnoszenie za belkę zadałem w kwestii jakiejś dłuższej potrzeby aby auto było podniesione "żabą" np. do wymiany hamulców itp., bo wydaje mi się bardziej stabilne i bezpieczne.. Czy tak czy tak pytanie padło teoretycznie, bo lepiej wiedzieć więcej niż mniej, a każda opinia jest dla mnie ważna.
  2. Witam, takie pytanie do Was: czy podnoszenie auta za tą belkę ( foto) podnośnikiem typu żaba to dobry pomysł czy niekoniecznie? Oczywiście mam tu na myśli te boczne powierzchnie belki, a nie środek widoczny na ostatniej focie. Dzięki za info.
  3. AndrzejK.

    Temperatura silnika

    Nie,nie wiem, ale bez problemu sprawdzisz to czy to w ASO czy w każdym innym sensownym sklepie po nr VIN. Jest też kwestia co chcesz kupić....Termostat najlepiej oryginał (trzyma parametry) lub bdb zamiennik. Co do kosztów wymiany, to pojęcie względne, bo dużo zależy od rejonu kraju i samego warsztatu, który by to wykonywał. Najlepiej kup i wymień sam, będziesz wiedział jak masz zrobione....
  4. AndrzejK.

    Temperatura silnika

    Najpewniej termostat....Sprawdz węże od chłodnicy (górny i dolny) czy są gorące .
  5. Może też któryś z węży mieć mikropęknięcie i nie zauważysz bo będzie momentalnie odparowywało....
  6. AndrzejK.

    Cewki zapłonowe

    Wymiana cewek da to,że będzie lepsza iskra na świecy, tak ogólnie zakładając,że stare są sprawne.... W mojej opinii jeżeli wymiana cewek to tylko na Beru. Zgodność jakie mają być sprawdzisz bez problemu po numerze VIN.
  7. No super, że tym razem odniosłeś się do tematu merytorycznie, bo przynajmniej osoba nie zorientowana może mieć obiektywny pogląd na temat. Ja jednak w dalszym ciągu twierdzę,że w większości przypadków właściciele mocno przysłużyli się do problemów jakie mają ( lub poprzedni właściciele). Faktem jest, że większość problemów dotyczy B6 i może tam było coś nie tak, ale głównie LL niszczył te silniki i nie tylko te silniki..... A ALT jak każdy silnik wymaga odrobinę troski i świadomości właściciela., bo jak chciał tylko jezdzić najmniejszym nakładem finansowym to szybko się to mściło. Ten motor poza zużyciem oleju w ZAJEŻDŻONYCH jednostkach praktycznie nie cierpi na żadne (lub minimalne) dolegliwości i to jest cenne wśród różnych wynalazków czy to benzynowych czy diesla. I na koniec - u mnie nie łyka oleju, ale nie dlatego,że jest wykonany "ze złota" tylko od początku swego życia miał jednego właściciela (od którego kupiłem auto), świadomego właściciela, który ani razu nie stosował serwisu Long Life i stosował wszystko co najlepsze do tego silnika, czego efektem jest całkowita bezawaryjność, a o to przecież chodzi. Może jest i coś w tym,że silnik jest z końca produkcji czyli z 2007 roku, ale tego nie wie nikt...... Puenta jest więc taka: serwis, serwis i jeszcze raz serwis, oczywiście właściwy. Pzdr.
  8. I znowu te stereotypy..... Jeżdżę trzeci rok autem z tym silnikiem i zero problemów.... Winni są ludzie (od nowości do chwili obecnej) a nie silnik, choć tak łatwo jest to przekręcane i kształtuje opinię dla osób niezorientowanych. Ale to moja ostatnia wzmianka o realności w stosunku do opinii obiegowych. To coś w tok myślenia, że np. VW jak się będzie rozlatywał to i tak będzie lepszy powiedzmy od Renówki czy Forda i entuzjaście wspomnianej marki nie przetłumaczysz, podobnie jak to,że 1.8T czy 1.9TDI to "wspaniałe" silniki, a swoje za uszami mają. I tyle ode mnie. Tu akurat zgadzam się z przedmówcą, bo jak remont byłby właściwie wykonany od a do z to wszystko powinno śmigać, więc sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie gdzie i co zostało odpuszczone lub nie sprawdzone, bo cudów nie ma. Jak robił mechanik to faktycznie jedyne wyjście to reklamacja, choć pewnie łatwo nie będzie. Powodzenia.
  9. Ja natomiast sugerowałbym cały zestaw NTN/SNR. Masz tam praktycznie zestaw fabryczny z hydraulicznym napinaczem i paskiem Dayco ( opisany SNR). Zestaw zarówno jakościowo jak i cenowo bardzo dobry. No i oczywiście pompa Hepu jakbyś wymieniał wszystko na nowe. Szkoda tylko,że wcześniej przed wymianą nie sprawdziłeś tematu informacyjnie, nie miałbyś teraz tego dylematu o którym napisałeś....
  10. No właśnie....
  11. Nie najgorzej, ale mogłeś założyć Hepu, zdecydowanie lepsza jakość.
  12. No dokładnie o tym napisałem powyżej , a sam to słyszysz tak:
  13. Te rozrządy INA nie grzeszą cichą pracą ( było sporo opinii na forum w tej kwestii). Niektórym po jakimś przebiegu wyciszały się, a niektórym niekoniecznie. Z nagrania nie słychać jakichś niepokojących odgłosów, ale to tylko nagranie,a nie real. Najbardziej miarodajne odczucia powinieneś mieć sam (porównanie poprzedniego zestawu z obecnym). Jednakże jeżeli wszystko zostało poskładane zgodnie ze sztuką, nie powinno być problemów. A tak na marginesie właściwa praca rozrządu powinna być taka, jakby rozrządu.....nie było, czyli totalna cisza. Jaką pompę wody założono?
  14. No jakby był zapchany to auto by nie "jechało".... Jak go nie ma to właściciel raczej powinien o tym wiedzieć. Bywa też,że jak kat jest niedogrzany ( np. po krótkiej trasie od razu sprawdzanie wartości) to lubią wychodzić cyrki.
  15. Tak, były wadliwe cewki wymieniane w ramach akcji w ASO za free. Jest temat na forum dotyczący tego wątku, więc możesz po namierzeniu go porównać numery ze swoich cewek do tych wadliwych i wszystko będzie jasne.
  16. Jak się zdecyduje to dobierze właściwą/właściwe po VIN
  17. Jak pracują właściwie to bez problemu możesz zostawić i dokupić do nich dwie nowe, Beru to bardzo dobry produkt. Możesz też kupić 4 nowe a swoje oryginały sprzedać. Jak nie zrobisz będzie dobrze.
  18. No to poszedłeś w odwrotnym kierunku do właściwego.... Czyli da się Przychylam się do pozdrowień...... Zabrzmiało to tak jakby ktoś chciał zrobić Ci na złość, a tak nie jest. Radzimy jak powinieneś zrobić, aby było właściwie, a co Ty z tą wiedzą zrobisz to już Twoja sprawa.....
  19. No dziwne to trochę.... Sprawdz sobie jednak osobiście w necie i szukaj Luka lub Sachsa. To czołowi producenci sprzęgieł, a i auto nie "miesiąc" od wprowadzenia do sprzedaży, więc logicznie rzecz biorąc powinno być.....
  20. Nic dodać nic ująć, pełna zgoda z Twoją opinią. Koledze pytającemu o olej podałem właściwe jego parametry, a że to u niego i wielu innych już "musztarda po obiedzie" to całkiem inna historia. Najbardziej "poraża" mnie w wielu opiniach ich obiegowe powtarzanie rzekomych problemów, które niby same z siebie występują, a w rzeczywistości problem leży zupełnie gdzie indziej ( sposób eksploatacji od nowości i świadome podchodzenie do tematu na bieżąco, ale o tym również sam wspomniałeś). Reasumując z g...a bata nie ukręcisz....i jak silnik jest zakatowany to trudno zrobić z niego w pełni sprawną jednostkę napędową, a rotowanie olejami nic tu nie zmieni o ile nie pogorszy jeszcze bardziej.
  21. Jak nie rozumiesz?? Pisane o tym było wiele razy.... A nawet jakby nie było pisane to logicznie myśląc połączenie oleju półsyntetycznego (jego parametry smarne) z wariatorem i popychaczami hydraulicznymi to delikatnie mówiąc słaby pomysł, który wcześniej lub pózniej daje takie skutki jak np. u Ciebie. Silnik jak bierze olej to trzeba go naprawić, olejem go nie uzdrowisz tylko zniszczysz takie elementy jak np. wariator. Właściwy olej + terminowe wymiany to gwarancja spokoju i braku problemów z silnikiem, oczywiście pod warunkiem,że auto to nie kupiony szrot za śmieszne pieniądze z dojechanym motorem i nie tylko. To,że jest dopuszczony (dziwi mnie to mocno) do tego silnika to wielki błąd i generalnie leją go ludzie,którzy mają problemy z zużyciem oleju. Nie tędy droga....Long Life też niby był dopuszczony dla tego motoru, a jakie są skutki jego przestrzegania słychać tu i tam zresztą nie tylko w silnikach Audi, bo i inne marki których silniki są/były tak serwisowane powodowały marne skutki. Pytasz jaki ja stosuję olej?? Proszę bardzo - norma 502 00, 5W40, Valvoline Synpower. To mój wybór, natomiast ważne jest aby spełniał normę i był 5W40 (najlepsze wartości w naszych warunkach klimatycznych, a i na południu Europy w letnich miesiącach daje radę, sprawdzone). Moje auto od nowości nie widziało serwisu Long Life i od wymiany do wymiany ubywa może z.... 0.3l. na miarce, a więc nie muszę dolewać nic....
  22. No to masz odpowiedz dlaczego masz problemy o których napisałeś.....
  23. Jakim olejem jest zalany silnik?
  24. Jak silnik zajechany to żre oliwę i/lub dostarcza "doznań" jak opisujesz.....Ale to nie dotyczy tylko ALT, tylko generalnie każdego silnika. Wszystko zależy od historii auta i rączek go eksploatujących.... Ja mam ten silnik i nie mam z nim żadnego problemu, powiem więcej - ALT jeżeli jest sprawny nie generuje żadnych kosztów (nie tylko moja opinia), to prosta konstrukcja lecz wymaga dbałości jak wszystko i wtedy odwdzięcza się zerowym stresem w eksploatacji, ale musi być sprawny, a z tym często różowo nie jest, więc nie jest to wina silnika tylko jak wyżej napisałem. Poza tym niech mi ktoś wskaże silnik choćby w Audi, który jest pozbawiony jakichś bolączek....jest taki?? Nie, nie ma. I to jest puenta w mojej ocenie. Natomiast co do smrodu który opisujesz to zerknij czy gdzieś nie masz nieszczelności i oliwa nie kapie Ci np. na wydech i czujesz to co czujesz.
  25. No to sprawdz za wtyczką po przewodach gdzie pojawi się napięcie..... Możliwe,że gdzieś się kabelek "ułamał"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...