Nie,nie było dobre,właściwe, popatrz na foty które zrobiłeś.
Co to za gadanie....osoba/warsztat, która nabija okładziny powinna mieć wiedzę,dostęp do bazy danych w tym wypadku sprzęgieł i zakładać elementy, które "trzymają" parametry fabryczne a nie odwalać partyzantkę.
Ale to że z fachowcami w dziedzinie mechaniki nie jest u nas kolorowo to wiadomo nie od dziś.
Myślę,że ta sytuacja czegoś Cię nauczyła i na przyszłość będziesz mądrzejszy i....ostrożniejszy co gdzie i komu zlecasz jako usługę do wykonania.
Powodzenia.