Skocz do zawartości

AndrzejK.

Pasjonat
  • Postów

    1057
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AndrzejK.

  1. Ładne, zadbane autko....mam również "prawie nówkę" choć inną generację. Zawsze szanuję ludzi,którzy potrafią utrzymywać auto w nienagannym stanie. I niekoniecznie odnosi się to tylko do Audi.
  2. Można spokojnie wszystko dojrzeć przy wymianie rozrządu czy niekoniecznie? Widziałem gdzieś w necie,że "targają" wszystko łącznie z chłodnicami i wtedy wszystko jest jak na talerzu, ale jakby odsunięcie dawało komfort precyzji operacji to byłoby super.... Dzięki za opinię.
  3. To pewnie widziałeś i jedne i drugie.... Jak sądzisz, będzie ta różnica miała wpływ negatywny na zamocowanie dedykowanych pokrowców ( w tym przypadku na to tylne oparcie) czy raczej będzie to bez znaczenia? Chcę założyć takie niby od avanta do sedana.
  4. AndrzejK.

    Który bagnet ?

    Dokładnie, muszą te dwa "haczyki" zaskoczyć stąd potrzeba bardziej zdecydowanie nacisnąć,ale bez przesady.... To samo jest przy wyciąganiu.
  5. Witam, prośba o informację; czy kompletne siedzenia (przód,tył,zaglówki, podłokietniki, i cała reszta) w sedanie i avancie to dokładnie to samo czy jednak się różnią czymkolwiek? Dzięki za precyzyjne info.
  6. AndrzejK.

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Potwierdzam Twoją opinię o tym oleju. Leję go do innych aut już od dłuższego czasu (oczywiście w różnych wariantach lepkościowych) i olej jak najbardziej ok - przy wymianie praktycznie taki sam kolorek jak przy nalewaniu świeżego... Zdejmowałem też w jednym z bolidów dekiel zaworów i zastałem tam....wszechobecną czystość. Zdecydowanie również polecam. Do Audi również zalałem Valvo co prawda pierwszy raz i również wszystko w porządku, olej czysty,ze ciężko go dojrzeć na miarce i trzyma stan podobnie jak przy poprzedniej oliwie,ale z tym akurat nie mam żadnego problemu od zakupu auta. Jeżeli, zakładając teoretycznie miałbym zmieniać Valvoline na jakiś inny olej to jedynie na LM. Ale to czysta teoria, gdyż Valvo to bardzo porządna oliwa, a przynajmniej ja się na niej nigdy nie zawiodłem.
  7. Cześć, mam teoretycznie błahy problem, aczkolwiek z deka "upierdliwy" i liczę na Waszą pomoc.... Mianowicie potrzebuję zdjąć ramiona wycieraczek przednich, które siedzą jak wściekłe i nie wiem czy ja robię to niewłaściwie czy czegoś nie wiem. Po kolei : odkręciłem nakrętki (poszły stosunkowo łatwo), a dalej zonk, delikatnie próbowałem poruszać na wszystkie strony, nic, polałem WD-40, nic, próbowałem ściągaczem i....nic. Czy po odkręceniu nakrętki trzeba jeszcze coś ściągnąć? (mam wrażenie,że jest tam jeszcze jakaś podkładka,ale nie jestem pewien). Podpowiedzcie jak je zdemontować, bo chciałbym to zrobić nic nie uszkadzając P.S. Omyłkowo wrzuciłem post w dziale B6,ale myślę,że nie powinna się różnić technika mocowania w stosunku do B7....
  8. AndrzejK.

    Plastik w misce olejowej

    Dla pewności zawsze możesz zlać/wymienić olej. Najprawdopodobniej powinny te "obce" ciała wypłynąć z olejem.
  9. AndrzejK.

    Wymiana oleju

    Właściciele tych motorów sugerują wymiany oleju w okolicach 10 tys. i olej 5W40....
  10. AndrzejK.

    pasek klinowy

    Orientujecie się może z czego wynika ta różnica w długości paska ? Któreś "kółko" ma mniejszą średnicę w tych nowszych modelach?
  11. AndrzejK.

    Silnik, korba, słupek

    Bardzo ogólnikowo piszesz opisując silnik (tylko 2.0, a jest ich "parę"), więc doprecyzuj, na pewno będzie prościej odnosić się do problemu ewentualnym piszącym po mnie..... Co do samej usterki to przede wszystkim jakiś konkretny mechanik musi Ci precyzyjnie zweryfikować co uległo uszkodzeniu, bo tak to gdybanie tym bardziej na odległość.... Ja osobiście zdecydowanie jestem zwolennikiem remontowania motoru (przynajmniej wiadomo co się ma po "operacji", warunek rzetelnie wykonana) Choć czasami nie opłaca się robić remontu np. ze względu na duże uszkodzenia i trzeba szukać jakiejś sensownej używki, a to już jest sztuka, aby znalezć coś sensownego.
  12. No to oby Ci się "trzymało", bo jakość tej firmy generalnie leci na..... I nie dotyczy to konkretnego asortymentu, tylko ogólnie ponoć z tej niegdyś bardzo dobrej firmy tylko ceny zostały, przynajmniej taka opinia od jakiegoś czasu panuje w kręgu mojego otoczenia, ale jak czytam to nie tylko
  13. Beru generalnie "trzyma" poziom i to raczej we wszystkich swoich produktach.... Przynajmniej ja nie słyszałem o jakiejś wtopie ich produktów, i dobrze, bo np. SKF przykładowo to już nie ta jakość co przed laty, a zostały im głównie ceny.
  14. No i pełna zgoda, tu się zgadzamy.... zresztą w paru innych kwestiach też się zgadzamy,a to mnie cieszy, bo możemy wymieniać poglądy z korzyścią dla nas obu. Co do samej cewki NGK u mnie to po prostu czytając coś o cewkach ogólnie z ciekawości zajrzałem jakie są u mnie i stąd mam wiedzę, ze mam takie jakie mam. U mnie cewki pracują jak najbardziej ok (wszystkie), więc absolutnie nic nie będę ruszał, a tą Beru jak wspomniałem zakupię 1 sztukę na zapas ewentualny.....tak dla spokojności. P.S. Odezwę się jak będę miał wolną chwilę na pw do Ciebie w pewnej kwestii, ale to w całkiem innej sprawie.
  15. Nie do końca się zrozumieliśmy..... Świece NGK (ogólnie) podałem jako przykład dużej rozbieżności w jakości między tymi pochodzącymi z Europejskiego zakładu we Francji i tych faktycznie oryginałów z Japonii. Docelowo chciałem się dowiedzieć czy również cewki w tym przypadku do naszych aut też mają różne miejsca pochodzenia produkcji (Europa lub Japonia). Bo akurat z tego co mi wiadomo Beru pochodzi tylko z Niemiec.
  16. Dzięki, to jest konkret i to sprawdzony, a o to mi chodziło. Kupuję więc Beru i będzie sobie jezdzić ze mną. A już tak na marginesie orientujesz się może gdzie są produkowane cewki NGK (mam na myśli Europę lub Japonię)? Kiedyś na przykładzie świec zapłonowych (do innego auta) te produkowane we Francji i te z Japonii to była przepaść jakościowa......
  17. Rozwiązania problemu w takim razie życzę. Daj znać jak ogarniesz temat, tak z ciekawości dla potomnych.....
  18. Szacun za całokształt myślowy.... Ja również nigdy nie leję oleju ma max (mam zawsze 3/4, lub 80% stanu jak kto woli) I oleju również nie dolewam, nie ma potrzeby, więc nie jest to norma i dobrze. Życzę każdemu z Was takiego braku problemów.
  19. Dzięki za informację, nie potrzebuję cewki do założenia, a raczej żeby sobie ze mną "pojezdziła" w razie czego na zapas...., wszystko jest ok, ale warto się zabezpieczyć. W silniku mam 3 oryginały i jedną NGK i dlatego zastanawiałem się czy te 3 firmy różnią się jakościowo od siebie i stąd było pytanie, bo najlepiej byłoby chyba mieć jednakowe, a nie każdą z innej "parafii". Z drugiej strony jak piszesz Beru szło na pierwszy montaż.... Dobra, którąś kupię tym bardziej,że sa bardzo podobne cenowo. Pzdr.
  20. Pytanie do Was w kwestii cewek zapłonowych: mam tu na myśli; - oryginalną z literą M na końcu: - beru zse 051; -ngk 48005/u5003 Jak one mają się do siebie pod względem jakości/trwałości - któraś z nich jest najlepsza, któraś najgorsza czy jest każda z nich na porównywalnym poziomie jakościowym? Dzięki za info.
  21. AndrzejK.

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Również czytam ten Twój post i myślę,że nie da się do niego jakoś klarownie odnieść.... Czysto wyhejtowane stwierdzenie, bo aby było wiarygodne trzeba by mieć dane od 100% "pacjentów", a tych rozumiem nie masz?? Też czytałem ten temat i inne "od deski do deski" i różne cuda się dowiedziałem,ale jak to z wszystkim prawda leży gdzieś pośrodku i nie dotyczy tylko tego silnika.
  22. AndrzejK.

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    No to super, wszystko jasne i dobrze,że pozytywnie jasne. A z dystansem u mnie wszystko dobrze.... Twoją myśl z "obrażaniem" auta chciałem wyprostować, bo ludzie różnie czasami reagują na pewne sytuacje.....
  23. AndrzejK.

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Zła interpretacja mojego wpisu.... Aczkolwiek jeżeli tak to odebrałeś to nietrafnie, zresztą jak mógłbym "obrażać",oceniać coś czego nie znam, nie widziałem??? Dodaniem swojego wpisu chciałem obiektywnie podzielić się informacjami jak to wygląda u mnie i tylko tyle i aż tyle. A Ty niepotrzebnie nadinterpretowywujesz mój wpis. Ciesz się autem podobnie jak ja i niech nie sprawia żadnych problemów. A już tak na marginesie są różne opinie na temat tego silnika zarówno pozytywne jak i negatywne, a faktycznie w znakomitej większości wiele zależy od całej eksploatacji co ma wpływ na to że albo jest dobrze,albo niekoniecznie. Bolączki ma nie tylko ALT, ale praktycznie wszystkie silniki Audi/VW, mniejsze lub większe, ale nie ma ideału. Powiem więcej, większość marek boryka się z problemami takimi czy innymi (wystarczy prześledzić różne fora),więc nie demonizował bym tak jaskrawo tego,że jedno jest bardzo dobre,a drugie bardzo złe, bo tak nie jest. I na koniec: ja swoje auto kupowałem z pełną świadomością tego co chciałem kupić i jestem zadowolony, a skrajne opinie zdarzają się w każdym temacie jak to w życiu, które mnie na szczęście mało interesują. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Audi i życzę jak najmniej problemów z użytkowania aut tej marki i nie tylko.
  24. AndrzejK.

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    Mijasz się tu z prawdą - podam na swoim przykładzie: wymiana oleju + filtra (zawsze czynność wykonywana w garażu), silnik po trasie, spuszczony olej z misy, po 2h (miałem w tym czasie inne zajęcie) wszystko poskładane do kupy, filtr Knecht + dokładnie 4,2l oleju, uruchomiony na chwilę czy wszystko ok. Następnego dnia sprawdzenie oleju na miarce i wynik około 80% stanu. W ogóle jak czytam tu niektóre Wasze odczucia/doświadczenia to "włos się jeży na głowie"..... Auto mam od sierpnia ubiegłego roku i nie mam z nim żadnych przez Was opisywanych problemów ( można by rzec: mam szczęście, ale wg. mnie to kwestia bardziej wyobrazni użytkownika poprzedniego/obecnego niż jakiegoś stereotypu,który doklejono temu silnikowi). Przez ten czas, który posiadam auto: - nie mam zużycia oleju między wymianami praktycznie wcale (między wymianami dolałem 300ml); - nie obserwuję sytuacji z różnymi poziomami oleju na miarce; - nigdy nie zaświeciła mi się kontrolka o niskim stanie oleju; - silnik pracuje cicho, przyjemnie dla ucha, - pracuje na oleju 5W40 Valvoline Synpower (ktoś tu pisał,że na tej lepkości głośno pracuje - nie potwierdzam, w Niemczech jezdził na 5W30 również cichutko, bez uwag (przy powrocie do kraju) - na podstawie Waszych opinii odnoszę wrażenie jakbym miał inny silnik, ale nie, ja mam też ALT - auto kupione od Niemca, jedynego wlaściciela z pełną historią serwisową od początku do końca, z przebiegiem 138000, serwis Long Life miało zastosowany tylko jeden raz, następne wymiany oleju co 12-13tkm (olej LM 5W30) - tanio nie było (to nie cudowne okazje jak w PL), ale czytając jakie "cuda" się przy tych silnikach Wam dzieją to warto było. Kupowałem auto docelowo, a nie na okres przejściowy, no i właściciel nie płakał jak sprzedawał......bo zainkasował adekwatną kasę do stanu auta; - faktem jest,że człowiek dbał o sprzęt z wyobraznią, ale może na ogólny bardzo pozytywny stan auta ma wpływ to,że jest z końca produkcji tego modelu ( 2007r), ale tego nie wiem, może coś w tym jest. Puenta jest wg. mnie taka, że albo jest dobra cena za samochód, albo jest.... dobry samochód. Te dwie rzeczy nigdy nie idą ze sobą w parze w myśl przysłowia: z g***a bata nie ukręcisz. A jak auto będzie "zajechane", których w naszym kraju takich "perełek" nie brakuje to bez znaczenia czy to będzie Audi, Ford czy jakiekolwiek innej marki, to każde dołoży sporo problemów właścicielowi,ale o tym trzeba myśleć zanim upatrzony pojazd się kupi i być mocno czujnym i nie dać się zwieść rzekomym okazjom. Pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...