
AndrzejK.
Pasjonat-
Postów
1075 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez AndrzejK.
-
No dziwne to trochę.... Sprawdz sobie jednak osobiście w necie i szukaj Luka lub Sachsa. To czołowi producenci sprzęgieł, a i auto nie "miesiąc" od wprowadzenia do sprzedaży, więc logicznie rzecz biorąc powinno być.....
-
Nic dodać nic ująć, pełna zgoda z Twoją opinią. Koledze pytającemu o olej podałem właściwe jego parametry, a że to u niego i wielu innych już "musztarda po obiedzie" to całkiem inna historia. Najbardziej "poraża" mnie w wielu opiniach ich obiegowe powtarzanie rzekomych problemów, które niby same z siebie występują, a w rzeczywistości problem leży zupełnie gdzie indziej ( sposób eksploatacji od nowości i świadome podchodzenie do tematu na bieżąco, ale o tym również sam wspomniałeś). Reasumując z g...a bata nie ukręcisz....i jak silnik jest zakatowany to trudno zrobić z niego w pełni sprawną jednostkę napędową, a rotowanie olejami nic tu nie zmieni o ile nie pogorszy jeszcze bardziej.
-
Jak nie rozumiesz?? Pisane o tym było wiele razy.... A nawet jakby nie było pisane to logicznie myśląc połączenie oleju półsyntetycznego (jego parametry smarne) z wariatorem i popychaczami hydraulicznymi to delikatnie mówiąc słaby pomysł, który wcześniej lub pózniej daje takie skutki jak np. u Ciebie. Silnik jak bierze olej to trzeba go naprawić, olejem go nie uzdrowisz tylko zniszczysz takie elementy jak np. wariator. Właściwy olej + terminowe wymiany to gwarancja spokoju i braku problemów z silnikiem, oczywiście pod warunkiem,że auto to nie kupiony szrot za śmieszne pieniądze z dojechanym motorem i nie tylko. To,że jest dopuszczony (dziwi mnie to mocno) do tego silnika to wielki błąd i generalnie leją go ludzie,którzy mają problemy z zużyciem oleju. Nie tędy droga....Long Life też niby był dopuszczony dla tego motoru, a jakie są skutki jego przestrzegania słychać tu i tam zresztą nie tylko w silnikach Audi, bo i inne marki których silniki są/były tak serwisowane powodowały marne skutki. Pytasz jaki ja stosuję olej?? Proszę bardzo - norma 502 00, 5W40, Valvoline Synpower. To mój wybór, natomiast ważne jest aby spełniał normę i był 5W40 (najlepsze wartości w naszych warunkach klimatycznych, a i na południu Europy w letnich miesiącach daje radę, sprawdzone). Moje auto od nowości nie widziało serwisu Long Life i od wymiany do wymiany ubywa może z.... 0.3l. na miarce, a więc nie muszę dolewać nic....
-
No to masz odpowiedz dlaczego masz problemy o których napisałeś.....
-
Jakim olejem jest zalany silnik?
-
Jak silnik zajechany to żre oliwę i/lub dostarcza "doznań" jak opisujesz.....Ale to nie dotyczy tylko ALT, tylko generalnie każdego silnika. Wszystko zależy od historii auta i rączek go eksploatujących.... Ja mam ten silnik i nie mam z nim żadnego problemu, powiem więcej - ALT jeżeli jest sprawny nie generuje żadnych kosztów (nie tylko moja opinia), to prosta konstrukcja lecz wymaga dbałości jak wszystko i wtedy odwdzięcza się zerowym stresem w eksploatacji, ale musi być sprawny, a z tym często różowo nie jest, więc nie jest to wina silnika tylko jak wyżej napisałem. Poza tym niech mi ktoś wskaże silnik choćby w Audi, który jest pozbawiony jakichś bolączek....jest taki?? Nie, nie ma. I to jest puenta w mojej ocenie. Natomiast co do smrodu który opisujesz to zerknij czy gdzieś nie masz nieszczelności i oliwa nie kapie Ci np. na wydech i czujesz to co czujesz.
-
No to sprawdz za wtyczką po przewodach gdzie pojawi się napięcie..... Możliwe,że gdzieś się kabelek "ułamał"
-
5W40, norma 502 00
-
1- 1.3 - silnik nowy oraz w pełni sprawny 0.7 - minimalna wartość Różnica między cylindrami ważne aby była jak najmniejsza.
-
Ciężko to skomentować, masakra. Co do oleju to 5W30 ma logiczne uzasadnienie do stosowania w tym silniku tylko ...na zimę (lżejszy rozruch i szybsze dotarcie w najdalsze zakamarki silnika w czasie niskich temperatur panujących na zewnątrz). Natomiast w ciepłych porach roku zdecydowanie lepszy jest 5W40 ( ma dużo lepszy film olejowy w stosunku do 5W30). Suma sumarum całorocznie zdecydowanie lepiej wypada 5W40 i taki zalewaj do silnika.
-
Tu pełna zgoda z małym wyjątkiem.... Można lać Castrola ale ze 100% niemieckim rodowodem. Problem w tym,że u nas w kraju takiego nie kupisz. Więc nie ma co kombinować z tą marką oleju tylko zalewać coś innego, sprawdzonego.
-
No niestety tak. Poczytaj opinie osób, które zakładały zestawy "przód" do np. silnika 1.8T lub 2.0 ALT ( to ten sam zestaw). No właśnie....sam sobie odpowiedziałeś. Dobrze,że zleciłeś to mechanikowi o ile mechanikiem faktycznie jest czego Ci życzę.
-
To wg mnie słaby wybór - INA ostatnio kuleje z jakością, a pompę wody bezwzględnie dałbym Hepu Reszta to też kwestia Twojego wyboru, ja wybrałbym inaczej.... Wszystko zależy od tego jakie posiadasz umiejętności, wiedzę i zaplecze, bo.... To słaby pomysł.... Ale zawsze powtarzam, że to co napisałem to tylko moje sugestie,a każdy podejmuje decyzje samodzielnie. Działaj i daj znać co finalnie postanowiłeś.
-
Jak posłuchasz to będziesz wiedział/słyszał.... Najczęściej jego sprawność weryfikujesz przy uruchamianiu silnika. Jak go nie usłyszysz w ogóle lub max 1-3 sec to wszystko jest ok (dzwięk jest podobny do hydrauliki zaworowej jeżeli wiesz o czym piszę) i duży wpływ na jego pracę ma jakość i częstotliwość wymian oleju silnikowego.... Masz rację pisząc ,że w większości robi się tylko "przód", bo jak łańcucha nie słychać to nie ruszają. Zapobiegawczo można zawsze wymienić też, tyle,że powinno to być uzasadnione niewłaściwą pracą tego elementu, a jak jest ok to po co? No ale każdy decyduje sam co robi a co nie.
-
Sporo....ale to tylko moja ocena.
-
Nie dziwię Ci się,że nie wiesz..... Sam bym nie wiedział jak odnieść się do takiej rzeżby co tam ktoś wyczyniał.
-
Oby udało się usprawnić Ci auto w 100% Olej do tego silnika to 5W40 z normą 502 00, jedyny słuszny i wymiana co rok lub 10-12kkm.Jak ktoś z sercem zrobi ten silnik i będziesz pilnował wymian oleju to będziesz się cieszył autem bezusterkowym oprócz oczywiście rzeczy eksploatacyjnych. Spośród marek polecane są LM Valvoline, Motul lub jaki sobie wybierzesz w zależności od zasobności portfela, byle z parametrami jak wspomniałem. 10W40 to nie jest olej do tego silnika!! Choć ma aprobatę producenta ( dziwię się dlaczego....) to powoduje "męczarnie" wariatora oraz hydrauliki zaworowej. Leją taki niektórzy zdeterminowani właściciele,, aby m.in zmniejszyć zużycie oleju, ale to nie tędy droga, bo jak silnik "zajechany" to olej go nie uzdrowi....
-
Za co naliczona ta kwota??
-
To właśnie sugerowałem, ale widać kolega inaczej zadecydował, ale to jego wybór.
-
No to właściwie wszystko do wymiany związane z eksploatacją silnika niekoniecznie we właściwy sposób ( głównie pewnie "olewany" serwis olejowy i tłuczone mocno bez rozgrzania silnika) No i z tego co piszesz to już jakiś nieudolny magik grzebał przy tym silniku. Jak mając wiedzę w dziedzinie mechaniki można robić takie babole?? Ile ten silnik /auto ma niby przebiegu? Sam widzisz jak można łatwo wsadzić się na minę, ale o tym już pisałem.... Planowanie głowicy to uzyskanie we wspomnianej głowicy idealnej płaszczyzny na styku z uszczelką głowicy. Obróbki dokonuje człowiek zajmujący się tym zagadnieniem na co dzień, a przynajmniej taki to powinien robić. Ten Twój mechanik mierzył/sprawdzał cylindry pod kątem trzymania wymiaru i jakości gładzi cylindrów? Dobrze,że chociaż rozrząd był w porządku, teraz Ci wymieni (oby właściwie) i będziesz miał spokój. Dopilnuj sobie wszystkiego, bo obym się mylił, ale tanio nie będzie....
-
No właśnie.... Ale biorąc pod uwagę to iż nasze gdybanie to tylko do porady można zakwalifikować to decyzja musi być podjęta przez zainteresowanego.
-
Problem nie problem, ale musisz uważać, bo w PL z rzetelnością handlarzy słabo to wygląda....Najlepszą opcją jest samodzielne sprowadzenie, ale Ciebie to już nie dotyczy. Jeżeli sam za bardzo nie ogarniasz tematu to jedynie znalezć (lub jeżeli masz) ogarniętego,zaufanego mechanika i niech się określi jak to widzi. Choć w większości padnie "diagnoza" wymienić dla świętego spokoju. Często ma to uzasadnienie,ale nie zawsze, wybór i decyzja jest Twój.
-
Hepu - wg. mnie najlepszy typ i nie tylko według mnie. Pamiętaj,że w tym silniku pompa wody jest napędzana przez pasek rozrządu, a więc nie ma miejsca na oszczędności i eksperymentowanie....
-
W tłumaczeniu nie pomogę,ale pierwszą czynność jaką bym na Twoim miejscu wykonał zaraz po zakupie lub chwilę pózniej to zdjąłbym górną osłonę i zerknął organoleptycznie na pasek, jego wygląd (więcej nic nie zobaczysz od góry za bardzo). Pasek po takim przebiegu jak piszesz powinien wyglądać jak "nowy". Wiesz, różne są "szkoły" jeżeli chodzi o rozrząd. Znakomita większość radzi wymieniać bezwzględnie po zakupie bez względu na to jakie są papiery na ewent. wymianę lub nie. Ja akurat jestem zwolennikiem racjonalnego myślenia w tej kwestii i uważam,że jeżeli przebieg jest pewny (z tym bywa różnie w PL delikatnie mówiąc) ale jak np. sprowadzałbyś auto osobiście z innego kraju jak ja i miałbyś pewność w zasadniczych kwestiach to nie robiłbym przerostu formy nad treścią. Ale to jest oczywiście indywidualna decyzja każdego z osobna i każdy w znaczących kwestiach podejmuje decyzję sam. No i zasadnicza kwestia, miej zawsze "wyczulone" ucho bez względu na to czy jesteś przed czy po wymianie rozrządu i osłuc**j sobie okolice rozrządu od czasu do czasu. Jak jest wszystko w porządku to wszystko powinno pracować "aksamitnie", miękko", przyjemnie dla ucha. Nie wiem, może coś Ci pomogłem w tej kwestii..... I nie kupuj jakbyś kiedyś wymieniał zestawu rozrządu INA, ostatnimi czasy "kuleje" troszkę z jakością.
-
Bezwzględnie mój faworyt jakbym nie stosował oleju tego który od lat używam.