
AndrzejK.
Pasjonat-
Postów
1069 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez AndrzejK.
-
5W40, norma 502 00
-
1- 1.3 - silnik nowy oraz w pełni sprawny 0.7 - minimalna wartość Różnica między cylindrami ważne aby była jak najmniejsza.
-
Ciężko to skomentować, masakra. Co do oleju to 5W30 ma logiczne uzasadnienie do stosowania w tym silniku tylko ...na zimę (lżejszy rozruch i szybsze dotarcie w najdalsze zakamarki silnika w czasie niskich temperatur panujących na zewnątrz). Natomiast w ciepłych porach roku zdecydowanie lepszy jest 5W40 ( ma dużo lepszy film olejowy w stosunku do 5W30). Suma sumarum całorocznie zdecydowanie lepiej wypada 5W40 i taki zalewaj do silnika.
-
Tu pełna zgoda z małym wyjątkiem.... Można lać Castrola ale ze 100% niemieckim rodowodem. Problem w tym,że u nas w kraju takiego nie kupisz. Więc nie ma co kombinować z tą marką oleju tylko zalewać coś innego, sprawdzonego.
-
No niestety tak. Poczytaj opinie osób, które zakładały zestawy "przód" do np. silnika 1.8T lub 2.0 ALT ( to ten sam zestaw). No właśnie....sam sobie odpowiedziałeś. Dobrze,że zleciłeś to mechanikowi o ile mechanikiem faktycznie jest czego Ci życzę.
-
To wg mnie słaby wybór - INA ostatnio kuleje z jakością, a pompę wody bezwzględnie dałbym Hepu Reszta to też kwestia Twojego wyboru, ja wybrałbym inaczej.... Wszystko zależy od tego jakie posiadasz umiejętności, wiedzę i zaplecze, bo.... To słaby pomysł.... Ale zawsze powtarzam, że to co napisałem to tylko moje sugestie,a każdy podejmuje decyzje samodzielnie. Działaj i daj znać co finalnie postanowiłeś.
-
Jak posłuchasz to będziesz wiedział/słyszał.... Najczęściej jego sprawność weryfikujesz przy uruchamianiu silnika. Jak go nie usłyszysz w ogóle lub max 1-3 sec to wszystko jest ok (dzwięk jest podobny do hydrauliki zaworowej jeżeli wiesz o czym piszę) i duży wpływ na jego pracę ma jakość i częstotliwość wymian oleju silnikowego.... Masz rację pisząc ,że w większości robi się tylko "przód", bo jak łańcucha nie słychać to nie ruszają. Zapobiegawczo można zawsze wymienić też, tyle,że powinno to być uzasadnione niewłaściwą pracą tego elementu, a jak jest ok to po co? No ale każdy decyduje sam co robi a co nie.
-
Sporo....ale to tylko moja ocena.
-
Nie dziwię Ci się,że nie wiesz..... Sam bym nie wiedział jak odnieść się do takiej rzeżby co tam ktoś wyczyniał.
-
Oby udało się usprawnić Ci auto w 100% Olej do tego silnika to 5W40 z normą 502 00, jedyny słuszny i wymiana co rok lub 10-12kkm.Jak ktoś z sercem zrobi ten silnik i będziesz pilnował wymian oleju to będziesz się cieszył autem bezusterkowym oprócz oczywiście rzeczy eksploatacyjnych. Spośród marek polecane są LM Valvoline, Motul lub jaki sobie wybierzesz w zależności od zasobności portfela, byle z parametrami jak wspomniałem. 10W40 to nie jest olej do tego silnika!! Choć ma aprobatę producenta ( dziwię się dlaczego....) to powoduje "męczarnie" wariatora oraz hydrauliki zaworowej. Leją taki niektórzy zdeterminowani właściciele,, aby m.in zmniejszyć zużycie oleju, ale to nie tędy droga, bo jak silnik "zajechany" to olej go nie uzdrowi....
-
Za co naliczona ta kwota??
-
To właśnie sugerowałem, ale widać kolega inaczej zadecydował, ale to jego wybór.
-
No to właściwie wszystko do wymiany związane z eksploatacją silnika niekoniecznie we właściwy sposób ( głównie pewnie "olewany" serwis olejowy i tłuczone mocno bez rozgrzania silnika) No i z tego co piszesz to już jakiś nieudolny magik grzebał przy tym silniku. Jak mając wiedzę w dziedzinie mechaniki można robić takie babole?? Ile ten silnik /auto ma niby przebiegu? Sam widzisz jak można łatwo wsadzić się na minę, ale o tym już pisałem.... Planowanie głowicy to uzyskanie we wspomnianej głowicy idealnej płaszczyzny na styku z uszczelką głowicy. Obróbki dokonuje człowiek zajmujący się tym zagadnieniem na co dzień, a przynajmniej taki to powinien robić. Ten Twój mechanik mierzył/sprawdzał cylindry pod kątem trzymania wymiaru i jakości gładzi cylindrów? Dobrze,że chociaż rozrząd był w porządku, teraz Ci wymieni (oby właściwie) i będziesz miał spokój. Dopilnuj sobie wszystkiego, bo obym się mylił, ale tanio nie będzie....
-
No właśnie.... Ale biorąc pod uwagę to iż nasze gdybanie to tylko do porady można zakwalifikować to decyzja musi być podjęta przez zainteresowanego.
-
Problem nie problem, ale musisz uważać, bo w PL z rzetelnością handlarzy słabo to wygląda....Najlepszą opcją jest samodzielne sprowadzenie, ale Ciebie to już nie dotyczy. Jeżeli sam za bardzo nie ogarniasz tematu to jedynie znalezć (lub jeżeli masz) ogarniętego,zaufanego mechanika i niech się określi jak to widzi. Choć w większości padnie "diagnoza" wymienić dla świętego spokoju. Często ma to uzasadnienie,ale nie zawsze, wybór i decyzja jest Twój.
-
Hepu - wg. mnie najlepszy typ i nie tylko według mnie. Pamiętaj,że w tym silniku pompa wody jest napędzana przez pasek rozrządu, a więc nie ma miejsca na oszczędności i eksperymentowanie....
-
W tłumaczeniu nie pomogę,ale pierwszą czynność jaką bym na Twoim miejscu wykonał zaraz po zakupie lub chwilę pózniej to zdjąłbym górną osłonę i zerknął organoleptycznie na pasek, jego wygląd (więcej nic nie zobaczysz od góry za bardzo). Pasek po takim przebiegu jak piszesz powinien wyglądać jak "nowy". Wiesz, różne są "szkoły" jeżeli chodzi o rozrząd. Znakomita większość radzi wymieniać bezwzględnie po zakupie bez względu na to jakie są papiery na ewent. wymianę lub nie. Ja akurat jestem zwolennikiem racjonalnego myślenia w tej kwestii i uważam,że jeżeli przebieg jest pewny (z tym bywa różnie w PL delikatnie mówiąc) ale jak np. sprowadzałbyś auto osobiście z innego kraju jak ja i miałbyś pewność w zasadniczych kwestiach to nie robiłbym przerostu formy nad treścią. Ale to jest oczywiście indywidualna decyzja każdego z osobna i każdy w znaczących kwestiach podejmuje decyzję sam. No i zasadnicza kwestia, miej zawsze "wyczulone" ucho bez względu na to czy jesteś przed czy po wymianie rozrządu i osłuc**j sobie okolice rozrządu od czasu do czasu. Jak jest wszystko w porządku to wszystko powinno pracować "aksamitnie", miękko", przyjemnie dla ucha. Nie wiem, może coś Ci pomogłem w tej kwestii..... I nie kupuj jakbyś kiedyś wymieniał zestawu rozrządu INA, ostatnimi czasy "kuleje" troszkę z jakością.
-
Bezwzględnie mój faworyt jakbym nie stosował oleju tego który od lat używam.
-
Do dobrych rad warto się stosować....., a dobry olej zmieniany w terminie to duuuużo mniej problemów. Wielu ludzi nie przykłada do tego należytej wagi i efekty słychać tu i tam. Działaj.
-
Odpowiedz jest krótka i konkretna jak zawsze w tym zagadnieniu: sprawdz właściwe parametry oleju Twojego silnika po specyfikacji producenta. Jak już to będziesz wiedział to wybierz coś wg własnego uznania i zaopatrzenia w rejonie którym się znajdujesz. Nie będę sugerował ani chwalił tego czy innego producenta oleju, bo to było/jest wałkowane już "milion" razy. Co byś jednak nie wybrał pamiętaj,że najważniejsza jest terminowość wymian oleju, nawet bardziej ważna niż wybór między markowym, a "markowszym" olejem.... Powodzenia w poszukiwaniach.
-
No nie wiem czy słaby czy nie (na szczęście nie musiałem sprawdzać....) Ale....znajomy dłuższą chwilę temu stosował przy "japończyku na M" zaprzyjaznionym mocno z rudą ten preparat i jak do obecnej chwili ma spokój w tym temacie, przynajmniej tam gdzie to robił.
-
Dobre.... i tak byłoby pewnie najlepiej,ale małe szanse aby tak się stało. Dlatego raczej właściciel musi teraz mocno praktycznie i logicznie podejmować decyzje, aby jak najbardziej "gładko" uporał się z problemem czego również oczywiście mu życzę.
-
Wygląda to słabo jak na Audi.... na moje oko już jakiś "mistrz" młotka zetknął się z tym autem niestety. Wydaje mi się,że zdarcie rdzy do gołej blachy to oczywistość (listwy pasowałoby ściągnąć, bo nie wiadomo co pod nimi jest w takim przypadku) Następnie potraktować jakimś dobrym odrdzewiaczem np Brunox no i następnie podkład i lakier właściwy. Oczywiście wszystko w odpowiednich odstępach czasu aby ładnie kolejna warstwa ładnie wyschła. Ja tak to widzę, ale może jeszcze ktoś uzupełni/poprawi mój tok myślenia. Powodzenia, bo wygląda to delikatnie mówiąc średnio jak już wspominałem wcześniej. Powodzenia w działaniu.
-
Zestaw SNR/NTN - kryje się pod nim oryginał (hydrauliczny napinacz + pasek Dayco jednak opisany SNR) INA już od jakiegoś czasu nie trzyma jakości, z czego to wynika ciężko powiedzieć.
-
Napisałem Ci w poście powyżej: Dokładnie tak jak powyżej..... Mam to auto dokładnie dwa lata i złego słowa nie mogę powiedzieć na cokolwiek, wszystko ok, ale....po samochód byłem osobiście pod belgijską granicą, kupiłem je z pełną dokumentacją od człowieka świadomego co ma i jak serwisować ( miał trzy A6, A4 i A3 i szczęśliwie dla mnie stwierdził,że ma o jedno za dużo.....). Nie stosował żadnych serwisów Long Life i użytkował auto " z głową". Dałem za nie nie mało, ale nie żałuję żadnego euro. Ciekawostka: byłem w lipcu w Chorwacji, najezdziłem 2500km, olej sprawdzałem dopiero po powrocie do domu i ......dolałem 100ml . Po uzupełnieniu tą ilością stan wrócił do tego sprzed wyjazdu czyli 80% na miarce (nigdy nie nalewam oleju na max). Tak jest u mnie z olejem i oby każdy tak miał. Ludzie mają problemy z tym i innymi silnikami, bo jak motor jest traktowany "po macoszemu" i mocno dojechany to takie są efekty jak jest opisywane na tym i innych forach. No ale jest jak jest i trzeba być mocno ostrożnym przy zakupie i nie ufać cudownym okazjom za mocno zaniżone pieniądze. Tak jak napisał Ci Tomek powyżej, ja się pod tym podpisuję: Co do Twoich pytań to kolega Damian powyżej bardzo fajnie poopowiadał Ci na nurtujące Cię pytania, możesz śmiało się do nich odnosić. Co do "uzdrawiania" motoru to nie pomogę, bo nie wiem, ale słyszałem,ż receptą jest wymiana pierścieni na szersze po odpowiednim modzie tłoków, ale nie będę się wymądrzał bo nie znam tematu. Rozrząd jeżeli nie była udokumentowana wymiana wcześniej, powinieneś wymienić zapobiegawczo, tyle,że przez odpowiedniego człowieka, bo i to potrafią magicy spartolić, choć to generalnie prosty temat (ja robię sobie sam). Problem jest w tym,że cokolwiek nie będziesz robił to tania nie będzie dlatego wspominałem powyżej,że nie wiem czy dobrze zrobiłeś celują w auto premium nie mając krzty wiedzy w tej dziedzinie, a i mechanik, który powinien znać temat zrobił to jak widać. Cokolwiek byś nie postanowił, rób to z rozmysłem i dwa razy się zastanów zanim coś wymyślisz nie tak. Powodzenia.