Każde auto jakiekolwiek to bardzo indywidualna kwestia ( stan, przebieg, serwisowanie, dbałość), bo wiadomo,że np. dwa jednakowe modele mogą ze sobą mieć niewiele wspólnego bo jeden właściciel może o "furę" dbać do bólu, a już drugi powiedzmy niekoniecznie.
Zmierzam do tego jak na początku, że każdy pojazd trzeba analizować indywidualnie i cena jednego i drugiego może diametralnie się od siebie różnić z uzasadnieniem bądz nie.....
A wracając do tematu: te popychacze to myślisz firmy INA czy inne?