"Wyczaiłem" ten fragment co wspomniałeś o mnie to się odniosę....
Treść z cytatu jest w 100% prawdą w moim przypadku i oby zawsze tak było.
Ostatnio (w maju) zmieniałem sobie osobiście rozrząd to przy okazji powymieniałem wszystkie filtry, a jak już dobrałem się do filtra powietrza to porozbierałem cały dolot z ciekawości i potwierdzam, wszystko w środku suche jak pieprz i dodatkowo czyściutkie jak z fabryki.
Generalnie przez cały czas jak mam auto (dobiega 3lata) wymieniam olej co rok ( nie rotuję olejami, zalewam cały czas ten sam), wymieniłem profilaktycznie czwórnik i ezektor wg. mnie niepotrzebnie, bo w środku obie części były jedynie delikatnie przybrudzone (żadnego syfu i nic nie poprzytykane), ale niech będzie, założyłem nowe jak już kupiłem, no i wymieniłem ostatnio jak wspomniałem rozrząd z pompą wody i to byłoby tyle i niech tak zostanie.
Kupiłem profilaktycznie świece zapłonowe, ale póki co silnik pracuje równiutko, więc na razie nie wymieniam.
Kilka dni temu wróciłem z nad morza, uzbierało się 2050kkm, głównie autostrady, prędkość średnia 120-140km/h.
Po powrocie sprawdzenie stanu oleju - jest idealnie tyle samo co przed wyjazdem.
Natomiast co do Twojego problemu większego poboru oleju po wymianie odmy to faktycznie jakiś czeski film z tego wychodzi i faktycznie ciężko mieć jakieś racjonalne odniesienie czego to może być przyczyną.....
Wg mnie to nie najlepszy pomysł, bo nigdy nie będziesz wiedział w dłuższej perspektywie czasu jak się silnik zachowuje na stabilnej, jednej oliwie, ale to moje zdanie. "Kilka" aut różnych marek już przeszło przez moje ręce i z poborem oleju nie miałem problemu w żadnym, ale też w każdym zawsze stosowałem od początku posiadania jeden olej zgodny ze specyfikacją.
Może nie do końca tak "skrajnie" traktuję" Audi, ale na pewno ta firma robi bardzo ładne dla oka pojazdy o jakości wykończenia i komforcie jazdy nie wspominając....