Przy takim ubytku 1L/200 km to nie ma opcji ze silnik przepala tyle oleju,kopcił by jak lokomotywa tyle ze na niebiesko,albo olej wprost lał by się z tłumika. Mój po zakupie był rozszczelniony na górze,na drugiej głowicy to świece utoneły w oleju, brał wtedy 0,7L/1000km. Po uszczelnieniu brał około 0,5L na tysiaka. Po 2 zmianach oleju i płukankach przy wymianach pobór zszedł do 0,25L/1000km. Jutro kolejna płukanka+antykoks i znów synpower 5w40,zobaczę jaki będzie pobór po takim kombo. Silnik zasyfiony serwisem LL trzeba doprowadzić do ładu. Z Twoim poborem to powinno się lać dołem silnika(miski olejowe,chłodniczka oleju) lub uszczelniaczem wału. Górą by poszło tyle oleju to trzeba chyba jeździć bez pokryw zaworów...
Smród spalonego oleju to wycieki oleju z tyłu silnika na zaslepkach wałków wydechowych,ale tam dużo oleju nie ubędzie i nie będzie widać wycieków bo olej spala się na kolektorach wydechowych.