Witam , jestem nowy na forum , mam takie pytanie auto to a4b8 1.8 TFSI 2008 rok , przebieg 150 tys.
Wczoraj podczas jazdy auto przestalo przyspieszac jechalo jakby mialo 50km , potem za jakies 15min wywalilo checkengine, i ciezko odpala.
Dzis u mechanika na kompie , ze niema cisnienia paliwa, prawdopodobnie padla pompa paliwa głowna albo ta w zbiorniku, mechanik w pon bedzie sprawdzal cisnienie w kazdej z pomp.
Zaczalem czytac o tym na necie i teraz pytanie czy w tym silniku jest ta pompa z wadliwym popychaczem co rozwala rozrzad? czy juz ta nowsza popychacz z rolka?
Czy teraz wystarczy dac nowa pompe i wszystko wroci do normy czy mam sie spodziewac jakichs dramatów?
niewiem czy ma to jakies znaczenie ale 50km przed awaria wlalem troche paliwa tak za 50zł z nieznanej stacji bo musialem dojechac , po drodze niebylo orlen/bp
Tak to zawsze leje pb98 na orlen/bp.
Pozdrawiam.