Skończyło się na tym, że po raz kolejny kupiłem końcówkę i znów ją przyspawałem (tę która ostatnio puściła na nicie). Na razie dają radę, zobaczymy jak długo. Jednym słowem, jak chcesz przykręcić na śruby to pogubisz, nawet jak przyspawasz to i tak musisz pilnować czy zewnętrzna (chromowana) część końcówki się nie obruszyła na nitach. Jeśli tak się stało to też odpadnie.
Ale i tak je polecam bo wyglądają bardzo ładnie, właściwie to sprawiają wrażenie seryjnych końcówek wydechu a nie jakieś wystające rynny
Warto też wyciąć takie metalowe kratki ze środka bo przy dodawaniu gazu brzęczą.
:> było czyszczone ale chyba nie widać bo to zdjęcie zrobione kalkulatorem w pełnym słońcu
Czekam aż Krycha ogarnie się z maszynką do poszerzania nadkoli
Dzieki za info, przyspawałem odrazu, nie ma sensu sie bawić w dokręcanie. Koszta niewielkie a efekt naprawde spoko