
sahipp
Pasjonat-
Postów
706 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez sahipp
-
nie miałem nigdy z tym problemu w żadnym aucie (odpukać) i nie mam pojęcia czy jest fizyczna możliwość dostania się tam od wewnątrz... ale są takie nie wiem jak to sie fachowo nazywa coś podobnego do nitownicy tylko zamiast nitów zaciska się takie wkładki/pierścienie z gwintem.... na pewno tym dałoby radę, pytanie tylko jak z wytrzymałością bo klapa swoje waży a siły też jakieś wbrew pozorom występują dosyć dosyć.....
-
.... skoro oleju przybywa ( szkoda że nie paliwa ) to czegoś musi ubywać... jesteś pewny że to ropa w oleju? sprawdzałeś może płyn chłodzący co się z nim dzieje ?
-
jak tam idzie, są postępy w uruchomieniu auta?
-
tak mi sie przypomniało, aby potwierdzić diagnozę sterownika psg-5 to można multimetrem pomierzyć... ja nie pamiętam dokładnie ale na YT pokazuje i objasnia to : phu omega - pooglądaj...
-
A więc tak, głowy oczywiście nie dam bo mechanikiem samochodnym nie jestem... ALE... : Według mnie coś zdecydowanie za słabo to paliwo leci... Wygląda tak że palcem można byłoby zatkać przewód a ciśnienie już nie pamiętam jakie dokładnie powinno być ale musi być na tyle duże aby przebić się przez wtryskiwacz, powinna aż taka mgiełka paliwowa być rozbryzgana.... U mnie w AKE2 gen o ile pamiętam ciśnienie otwarcia wtryskiwacza to chyba ( z głowy piszę) okolice 230,240 bar. U Ciebie w BAU powinno być zbliżone bo poza inną hydrauliką mamy bardzo podobne wtryski itp ... tak by wyglądało na sterownik psg-5.... tranzystor co dokładnie robi nie powiem, po prostu tranzystor w elektronice i tyle... Auto potrafi nawet na światłach sobie zgasnąć i umrzeć bez oznak... Temat znany... Tranzystor cena to około 2zł... Tylko musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy masz na tyle zdolności aby sobie samemu wlutować. Warsztaty biorą za to ok max 500zł... Wysyłasz swój sterownik, robią i odsyłają... Montaż nie skomplikowany.... Najlepiej popatrz sobie na YT i pooglądaj wszystkie frazy sterownik VP44 psg-5 - jest tego mnóstwo ale nie sugeruj się wiadomościami tego nie słuchaj. Chodzi o to abyś zobaczył jak to wygląda i miał pogląd z czym to się je... Natomiast informacji co, po co i dla czego szukaj najlepiej na forum a6 klub gdyż tam ten silnik zdecydowanie częściej występował niż w a4, w a4 królowały 1.9.... Także mówię wygląda to na sterownik, dobra wiadomość to już nie jest droga impreza, bardziej upierdliwa niż kosztowna. Z tego co czytałem nie którzy jeżdżą z zapasowymi tranzystorami w razie W, ja natomiast chcę sobie drugi sterownik dorobić, aby nie bawić się z lutowaniem zwłaszcza na drodze. U nas te pompy niby są poprawione ale jednak zdarza się taka usterka. We wcześniejszych pompach to standard, po prostu po latach ten tranzystor pada z przegrzania. Nie warto wchodzić w szczegóły dla czego konkretnie bo tych teorii wzajemnie się wykluczających jest mnóstwo, a najwięcej do powiedzenia mają osoby które w życiu 2.5tdi v6 na własne oczy nie widzieli... https://www.youtube.com/watch?v=vz9Uznk8I2k popatrz to musi być takie ciśnienie że mgiełkę robi przy wtrysku a u ciebie się sączy... Jak się przypatrzysz uważnie to zauważ, co prawda on ma poluzowane tylko nakrętki ale na środkowym wtrysku nr 2 widać jak wystrzeliwuje w pewnym momencie tak sik paliwa a dodatkowo w około tego miejsca nad wtryskiem w dosyć dużym obszarze tworzy się mgła paliwowa... takie ciśnienie tam powinno być... to samo widać po drugiej stronie ale tylko prze ułamek sekundy ale można przyuważyć również potężny sik paliwa i mgła... a z tego co u Ciebie widzę to przy tym ciśnieniu ciężko chyba uzyskać taki efekt, chodź ciśnieniomierza w oczach nie mam ale nie wygląda to na 230/240 bar... bo okolice takiego ciśnienia przebijają wtrysk i i tworzą mgłę paliwową powietrzną pod odpowiednim ciśnieniem co powoduje samozapłon
-
Kurde masakra jakaś... Powiem tak, ja na kodach, błędach się nie znam i w tym temacie nie pomogę chodź chciałbym... Ale postaram się pomóc tyle co wiem. Wiesz ECU - czyli to co wyciągałeś z podszybia raczej kurde nie pada... chyba że jakieś kombinacje z autem były ale załóżmy że nie bo to czarny scenariusz... I teraz żebyś dobrze zrozumiał, konkretnie W 2.5tdi v6 MASZ DWA STEROWNIKI. Jeden co wyciągałeś oraz DRUGI NA POMPIE VP44 razem z imo i resztą całej elektroniki... I my ( ja już też w moim mam) mamy poprawione te sterowniki, niby przebudowane tzn nie padają tak często jak te starsze, ale nadal się to się zdarza. Tutaj nie ma żadnych objawów po prostu auto nagle Tobie umiera bez powodu. Po prostu przepala się ten słynny tranzystor w sterowniku PSG-5 - bo tak nazywa się ten drugi sterownik który masz na pompie i do niego podpięta jest wtyczka.... Aby to po chłopsku wyeliminować na tyle ile się da to trzeba jak pisałem odkręcić nakrętkę przewodu paliwowego na wtryskiwaczu i zobaczyć co się dzieje z paliwem. Same błędy również mogą potwierdzić lub zanegować diagnozę, ale ja akurat no sorry nie znam się więc podałem Tobie drugi sposób taki łopatologiczny... Sprawdź to co się dzieje z paliwem jak druga osoba będzie kręcić.... Kolejna sprawa to te dziwne dodatkowe okoliczności o których wspomniałeś... Może to zbieg okoliczności albo faktycznie coś się z elektryką porobiło jakimś cudem. Czy sprawdziłeś również te drugie bezpieczniki o których Tobie pisałem pod kierownicą nad nogami kierowcy? TAM masz dedykowany bezpiecznik od pompy paliwa i inne ustrojstwa oraz przekaźniki, warto to również sprawdzić.... Trzeba do sprawy podejść tak wiesz po męsku. Musi być podane paliwo w odpowiednim ciśnieniu na wtrysk i koniec reszta się automatycznie dzieje w klekocie. I tą droga trzeba iść, więc sprawdź te bezpieczniki o których pisałem i zobacz co się dzieje z paliwem podanym na wtryskiwacz... Jeżeli będzie się tak sączyć to już wiadomo gdzie szukać przyczyny... Jeżeli będzie brak paliwa to trzeba szukać czemu brak, a jak będzie strzelać paliwem po ciśnieniem tzn że autko musi odpalić....
-
to nie koniecznie tak że jeżeli błędy czyta to sterownik ok... generalnie ( mówię tak potocznie, po męsku) to masz dwa sterowniki... jeden że się tak wyrażę klasyczny normalne ECU samochodu, drugi zaś to sterownik pompy vp44 który również lubi bez oznak paść, chodź my niby mamy coś tam poprawione sterowniki ale za to zablokowane... Co do bezpieczników masz jeszcze bezpieczniki ( miedzy innymi od pompy) pod kierownicą, dodatkowo są tam również przekaźniki... ....aby tam zajrzeć musisz zdjąć dolna osłonę co masz nad nogami pod kierownicą..... To co Tobie pisałem to od tego trzeba by zacząć, czyli od sprawdzenia co sie dzieje z paliwem podawanym na wtryski... Chwila moment, otwierasz maskę, luzujesz nakrętki chociaż na jednym wtrysku a druga osoba kręci i patrzysz co tam się dzieje... To już coś powie czy strzela tym paliwem czy leci tak wiesz jak krew z nosa czy też może z ogóle zero paliwa... jeżeli będzie druga opcja to coś z pompą vp44 i tak w większości losowych wypadków w takich objawach sterownik psg5 - na szczęście koszta nie wielkie dziś... aha jak masz 1/4 paliwa w baku to musi przy takim poziomie działać druga pompka w baku. Jeżeli ona nie halo to również nie uruchomisz auta do puki jej nie naprawisz lub nie zalejesz conajmniej 3/4 baku ( wtedy pompka nie działa)... ta pompka również pełni rolę takiego zabezpieczenia VP44 przed powietrzem... co do tej pompki jeszcze, nie wiem jak długo masz to auto i jak dobrze je znasz ale w moim przypadku poprzedniemu właścicielowi padła ta pompka w baku. Wymienił ja na nowa ale zamiennik. I teraz czemu piszę, nie ma z nią żadnych problemów puki co ale on względem oryginału ma trochę za krótki smok. Chodzi o to że gdy u mnie doszłoby do rezerwy do ona już nie sięga paliwa i właściwie stoję, muszę trochę szybciej tankować zanim dojdzie do totalnej rezerwy... aha i jak możesz to napisz dokładnie co się dzieje... Tzn jak to wygląda, auto normalnie kręci, rozrusznik normalnie paruje ale auto nic a nic nie chce zapalić?
-
Widzę że nikt Tobie niestety nie pofatygował się odpisać... Powiedz rozwiązałeś problem? Jeżeli nie, niestety ja specem od vagów i logów nie jestem ale... jeżeli miałby pójść sterownik to spróbuj odkręcić nakrętki wtryskiwacza jakiegoś zaobserwuj co się dzieje z paliwem... Czy strzela paliwem czy się sączy ? Wbrew opiniom 2.5tdi jest normalnym silnikiem jak każdy inny i obowiązują tutaj identyczne zasady...
-
....no coś w tym jest co napisałeś. Ja bym pod to podpiął jednak a4 b5... miałem ja przez 17 lat i powiem Tobie że w praktyce to właściwie była taka zaokrąglona 80`tka.... nie była bita (tzn 4 lata temu dostała strzała przez kretyna i to zakończyło jej żywot u mnie) i jedyna korozja czy purchle jakie były to na dolnych listwach drzwiowych.... Nie wiem ile w tym prawdy ale gdzieś wyczytałem że a4 b5 był ostatnim modelem obustronnie ocynkowanym w identycznej technologii jak 80. a4 b6 ten ocynk również ma, ale zewnętrzny... ile w tym prawdy nie wiem, ale coś w tym jest.... O mały włos przeoczyłbym tą a4 b6 którą mam ze względu że właściciel się chwalił że została wykonana cała konserwacja podwozia za kupę kasy... Ja wtedy myślałem że to ulep jakiś a ta konserwacja to zamaskowanie rękodzieła... Dziś już wiem że te modele już nie są tak solidne jakościowo jak poprzednie...
-
ja również mam to szczęście że ktoś wcześniej o to zadbał.. ale szlak trochę człowieka trafią jak sobie wspomni o poprzednim b5... co prawda i tak nie jest źle na tle innych marek, jednak jakieś rozczarowanie niestety jest... dla tego zapytałem o te nadkola bo nie mam sam pojęcia jak to tak naprawdę jest... a u nas na forum są dwie szkoły...
-
he he u mnie podobnie z drobną różnicą... jest czas, brak kasy, jest kasa brak czasu he he ... a powiedz kolego jestem ciekawy bo zrobiłeś ogromne inwestycje, czy założyłeś oryginalne nadkola te filcowe z tyłu czy coś innego myślałeś? tak jestem ciekaw gdyż w czasie lektury obiła mi się opinia że one raz że są lipne, dwa sprzyjają powstawania korozji... ja kupiłem auto już zakonserwowane jednak miało jakąś drobną obcierkę kiedyś i delikatnie mam lekko szpachelka na rancie z tyłu na nadkolu i podczas naprawy zapomnieli założyć nadkola.... i teraz się zastanawiam czy to zakładać, czy może zostawić jak jest lub spróbować prze rzeźbić z innego modelu plastikowe ( nie wiem czy da rade, myślałem z b5)... Jak ty do tego podszedłeś i co myślisz na temat tych filcowych nadkoli ?
-
może jest gdzieś uszkodzona wiązka w drzwiach kierowcy... sam się mierzyłem z również dziwacznym zachowaniem...
-
Cały wątek przeczytałem z zaciekawieniem... wielki szacunek i podziw za ogrom pracy. autko chyba będzie albo już jest lepsze niż fabryczny nominał... jeszcze raz gratuluje
-
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
I to by miało logiczny sens i układa się wszystko w jedną całość... pewnie dla tego nie którym te moduły w drzwiach padają, które generalnie niby nie padają... To wyjaśnia wszystko... -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
czyli zwarcie na wiązce może doprowadzić do uszkodzenia modułu ? -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
dobrze że to tak się skończyło... Zastanawiam się jeszcze czy w przypadku kilku zerwanych nie odpowiednich żył oraz ich pechowego zwarcia w wiązce może przez to dojść do uszkodzenia tego modułu z silniczkiem w drzwiach lub jakiegoś innego elementu? Po prostu mnóstwo lektury tematycznej przerobiłem i komuś po zlutowaniu wiązki przestało działać lusterko... gdzie indziej znów czytałem że generalnie moduły rzadko pajdą a jednak się zdarza czytając forum... -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
....i to właśnie przysparza problemów w tym wszystkim jak byłem młodszy, jeszczę parę lat temu to lubiłem dłubać... teraz jakoś brak czasu i chęci... ech dorosłość... -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
tak z ciekawości, padło Tobie to co naprawiałeś czy inne poszły? -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
ja mówię przez to dziwne zachowanie to już miałem wizję modułów i innych.... Tak czy inaczej tak jak mówicie trzeba wymienić na nowe kostki i tyle... poczekam z tym do lata, może nie padnie tak szybko Powinienem jeszcze zajrzeć do tylnych drzwi od strony pasażera... tam odkąd mam to auto to samochód nie widzi tych drzwi po prostu... czasem widzi w okresie zimowym gdy temperatury są bliskie zera... jak przychodzi wiosna i zaczyna się robić cieplej to auto przestaję je znów widzieć... ale na razie tego nie tykam no kurde nie chce mi się... najgorsze to wydłubywanie tej wiązki oraz zakładanie gum harmonijki od strony drzwi... Może i nie jest to mega trudne ale wymaga zaangażowania.... Do tego czasem głośnik nie działa ale jak poruszałem wtyczką zaskoczył -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
u mnie właśnie te cieniutkie są słabe, bo zrobiły się po tylu latach bardzo sztywne, równie dobrze można by drut wstawić, ten sam efekt.... co do grubych żył to są w przyzwoitym stanie... jeden z grubych miał tylko pękniętą izolacje to też uciąłem i polutowałem... luty zrobiłem zaraz przy wtyczce i tak na oko 10 cm nowego przewodu wstawiłem, zachowując oryginalną długość wiązki... To na pewno padnie, może nie koniecznie to co dorobiłem ale pozostałe plus pozostałe wiązki.... jedynie do jakby ktoś robił polecam rozplątać nie które żyły które były ze sobą fabrycznie skręcone razem bo to na mój gust powoduje dodatkowe naprężenia.... A w całej sprawie to mówię zaskoczyło mnie to że drzwi kierowcy maja wpływ na działanie pozostałych... -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
A jednak klasyka... Dokładnie tak było. Z zewnątrz ładne ale, okazało się że w głębi głębi jednak jeden uwalony przewód, a dwa prawie uwalone... To dopiero się ukazało jak wiązkę wysunąłem... Te grube przewody są generalnie ok tzn giętkie, ale te cienkie kurcze linka a sztywne jak by to był drut... na razie polutowałem, uciąłem zaraz przy wtyczce a potem w głębi aby ominąć to newralgiczne miejsce i dosztukowałem dłuższy odcinek nowego przewodu... Miejsce lutu na pewno nie trzaśnie ale nie wiem jak pozostałe przewody także liczę się z tym że trzeba sobie kupić nową wtyczkę .... Ogólnie tematów mnóstwo ale zmyliło mnie to bo nikt nigdy nie napisał tzn inaczej myślałem że elektryka będzie wariować tylko w tych drzwiach co mają uszkodzoną wiązkę, a reszta będzie działać. Okazało się że drzwi kierowcy chyba są wyjątkiem i jeżeli tam coś nie halo to może się to przenieść na pozostałe drzwi... Generalnie u mnie całkowicie przerwany był cienki brązowy przewód i to spowodowało tą dziwna sytuację że żaden z pasażerów nie mógł sobie sam otworzyć szyby, mógł tylko kierowca, oprócz swojej... W całej operacji najtrudniejsze było założenie gumy do drzwi oraz akurat to mnie nie dotyczyło byłby problem z wyhaczeniem po drugiej stronie wiązki od zamka u kierowcy jakoś poszło bo akurat zapadka jest od przodu a od strony pasażera będzie ona od tyłu a dosyć ciężko było tą jedna wtyczkę wypiąć... Ja całej wiązki nie wyciągałem bo nie wiedziałem gdzie kostka od lusterka, resztę gratów wypiąłem i wysunąłem wiązkę i polutowałem.. Tapicerka zeszła bez problemu, nic nie połamane... Także dziękuje za poświęcony mi czas. Pozdrawiam -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp odpowiedział(a) na sahipp temat w Audi A4 B6/B7
tak czytałem, ale gdyby był ten moduł komfortu to nie byłoby tak że byłoby totalne milczenie szyb ? całą noc czytałem wszelkie wątki szyb... czy może być tak że jednak wiązka w drzwiach kierowcy jest gdzieś uszkodzona? zastanawiam się nad demontażem i takim dogłębnym sprawdzeniem... bo tak jak pisałem: żaden pasażer nie może otworzyć swojej szyby, jedyne co to z panelu kierowcy idzie otworzyć wszystkie poza samą swoją szybą czyli kierowcy... poza tym wszystko działało nawet otwieranie z kluczyka pilota do puki nie rozkodowałem sobie podczas szukania przyczyny.... Idąc dalej może być moduł z silniczkiem ? -
a4 b6 i nieszczesne elektryczne szyby, pomocy... - nietypowe
sahipp opublikował(a) temat w Audi A4 B6/B7
Kurde nie wiem od czego zacząć. Problem dotyczy a4 b6 rocznik 2002r avant, cztery szyby elektryczne... Wątków przeczytanych sporo ale żaden nie pasuje do mojej sytuacji... Wszystko działało. Po wieczornym odpaleniu auta przestały działać przyciski szyb, 4 w prądzie... Wszytko poza tym działa głośniki, centralny, blokady, lusterka, otwieranie zamykanie szyb z pilota ( tzn po próbach znalezienia usterki, sprawdzaniu bezpieczników chyba się mi to rozkodowało i przestało działać, ale działało).... Jak już wspomniałem wszystko co elektryczne w drzwiach i nie tylko działa, przyciski podświetlone itd itp. Nie działa za to otwieranie i zamykanie szyb z przycisku. W żadnych drzwiach, żadna osoba nie może otworzyć sobie swojej szyby. Co dziwne z panelu kierowcy mogę otworzyć każdą szybę oprócz swojej tzn kierowcy... Czy te szyby są jakoś ze sobą powiązane, tzn jak w jednej coś nie halo to w innych tez kurde nie mam pojęcia..., jeżeli padłaby wiązka np od pasażera to tam powinno tylko nie działać a nie że wszędzie poza opcją z panelu kierowcy oprócz szyby kierowcy... Sprawdziłem bezpieczniki z boku i są całe, porozsuwałem harmonijki w wiązkach drzwi, wyglądają na całe , same wtyczki wizualnie wyglądają na całe - żadnego śladu druciarstwa, przeróbek, oryginalnie w przyzwoitym stanie delikatnie zachlapane jakimś brązowym smarem (coś mi się wydaje że fabrycznie, ale mimo to oczyściłem )... Rozebrałem boczek kierowcy wszystko wizualnie również bez zastrzeżeń, nikt chyba przede mną tego jeszcze nie rozbierał... Po naciśnięciu przycisku własnej szyby własnych drzwi (obojętnie przy których drzwiach) nie dzieje się nic, nic nie słychać, nic nie tyka cisza... Natomiast jak wspomniałem z panelu kierowcy mogę sterować każdą szybą z wyjątkiem własnej kierowcy... Czego nie zrobiłem, po mimo oględzin wizualnych które nie budziły zastrzeżeń faktycznie nie sprawdziłem miernikiem przejścia w wiązkach. Nie zrobiłem tego z uwagi na to dziwne zachowanie i wspólną zależność wszystkich szyb. No bo co wszędzie naglę wiązki padły we wszystkich drzwiach, a z panelu mogę jednak je otworzyć? Bardzo dziwna sprawa. Będę na prawdę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie oraz pomoc, bo coraz mocniej mi się łza w oku zaczyna kręcić za starą a4 b5.... Aha, chciałbym dodać że szczęśliwym trafem od kilku dni było sucho na dworze więc problem zalania raczej odpada... -
Koledzy głupie pytanie, nigdy tego nie musiałem robić więc nie wiem... Forum przewaliłem, Jutuby również... Jak wyjąć żarówkę z oprawki światła środkowego w podsufitce w avancie? Po zdjęciu lampki widzę że są to żarówki z wąsami. Ciasno siedzą, ciężko je w palce złapać bo mało miejsca coś.. Czy trzeba ja jakimś sposobem złapać za główkę i przekręcić? Czy jak? Nie chciałbym czegoś połamać.. Z góry za podpowiedź dziękuję
-
miałem okazję widzieć to na żywo... powiem tak, mój laptop szybciej się odpala niż ten kombajn do wszystkiego i niczego... do tego specjalnie jakoś nie gra... ale za to można YT oglądać