Dasiek

kolego mam identyczny problem. jak samochod stoi tak 3 dni bez ruchu to juz nie idzie go zapalic bo aku jest rozladowane. po podlaczeniu pod kompa nic nie wykazuje, woda tez mi sie nigdzie nie dostaje. zaprowadzilem go juz do 2 elektykow i zaden nie wie co jest grane. Moj kumpel mial taki sam problem w 80tce i tam dopiero w serwisie doszli ze cos bylo nie tak ze sterownikiem od szyb. ale u mnie raczej to nie wchodzi w gre. wiec jak bys juz cos wiedzial to napisz w tym temacie.

w koncu rozebralem to ustrojstwo ale jak juz wszystko podlaczylem to autko nie chcialo zapalic. dopiero po podlaczeniu pod prostownik cos pomoglo. moze ktos wie co moglem zrobic nie tak???

U plywak wskazuje zawsze 1/4 baku nawet po zatankowaniu na ful i gdy jade na rezerwie. dopiero po odpieciu i ponownym podlaczeniu aku poziom sie zmienia ale znow zostaje nienaruszony nawet po pelnym zatankowaniu. czy to jest tez wina plywaka czy raczej elektryka? bo na VAG'u nic nie wychodzi.

a zauwazyles moze jakis spadek mocy silnika???

macie moze jakies swoje doswiadczenia zwiazane z roznica w spalaniu auta na wiekszych kolach. obecnie mam w swojej czworeczce oryginale felgi 15 z opona 195. jednak mam zamiar zalozyc 225/40/17. jezdze obecnie sporo wiec jak to kazdy kierowca chce zeby autko palilo jak najmniej. Dowiedziale sie ostatnio ze na takiej oponie moze palic nawet o 1 litr wiecej. Czy to jest mozliwe? Bo nie wiem czy zamieniac czy sie raczej wstrzymac.

szczerze to nie mam najlepszego zdania o bio. Zatankowałem kiedyś z ciekawości to i jakiś bardziej mułowaty był i bardziej kopcił. no i przejechałem o jakieś 50 km mniej niż na normalnej. Z ciekawości zrobiłem inny eksperyment i zmieszałem bio z opałem i proszę się nie śmiać ale samochód zaczął jakoś lepiej pracować niż na zwykłym bio a co śmieszniejsze lepiej niż na normalnej ropie. Nie wiem co było tego przyczyną ale dla pewności teraz leje już tylko normalną.

sprawdz uszczelke pod glowica bo u mnie jak byla peknieta to mialem takie same obajwy.

jak bedziesz cos wiecej wiedzial to napisz bo mam bardzo podobny problem z brakiem mocy.

sprawdz jeszcze uszczelke pod glowica bo spadek mocy moze byc objawem jej pekniecia

mimo to wszystko wskazuje na G62. bez vaga nic jednak nie poradzisz.

do momentu ustawinia(bez odpalania): -immo -airbag -swiece(ale to w zaleznosci czy zimny czy cieply)

jeszcze bym sprawdzil kostke w stacyjce bo to moze byc problem. U mnie byla upalona i mialem podobne objawy. kontrolki od airbagu i immo wariowaly, a od swiec sie w ogole nie palila.

temat byl setki razy i dotyczyl rowniez twojego auta .opcja . temat do kosza

ja mialem podobny problem. mechanik wymienil kostke w stacyjce bo byla wyrobiona i teraz juz jest wszystko ok.

koledzy mam tak samo. ta chmura bialego dymu to spowodawana jest najprawdopodobniej zimnym silnikiem i niska temperatura powietrza. jakk dzisjaj odpalalem to bylo dosyc cieplo to dymu nie bylo. po mojemu to problem swiec zarowych albo ktorys wtrysk leje. tez rzuca mi silnikiem ale jak temperatura jest ponizej 60 stopni, gdy zlapie juz nawet te 70 to nie kopci.

bylo juz sporo tematow kolega wyzej ma racje zalej na conajmniej 3/4 balu i zobacz czy nie odczujesz roznicy

zobacz tutaj http://www.allegro.pl/item502542496_wtryskiwacz_sterujacy_wtrysk_audi_a4_a6_2_5_tdi.html

katalizator mozna powiedzec ze oczyszcza spaliny bo dopala resztki paliwa. jego zadaniem jest np. dbanie o srodowisko. moj kumpel wyjol katalizator z golfa III i faktycznie torche osciagi sie porpawily. ale jak tak bardzo chcesz sie pozbyc katalizatora to lepiej kup sobie strumienice w obudowie katalizatora(bo tak w ogole jest ona nielegalna :>) i wtedy mocy powinno przybyc jeszcze wiecej.

a kontrolka od immo nie zapala sie nawet na chwile???

aku padniety. wez jakis inny i zobacz co bedzie na jak go podepniesz. u kumpla bylo tak samo. zegary migaly i wszystkie wskazowki wariowaly. jak zapalil to po sekundzie gasl. Mozesz jeszcze sprobowac odpiac klemy i podlaczyc jeszcze raz bo u niego wydaje mi sie ze to pomoglo. no i zobacz czy Ci calkiem nie zasniedzialy.

możliwe że jest gdzieś spięcie na przewodach. tez tak mialem ze autko stalo 3 dni i potem nie dalo rady odpalic bez naladowania aku prostownikiem. wymienilem na nowy i to samo. kolega podpial pod kompa i w zegarach wykazalo spiecie do masy. w moim poprzedni wlasciciel mial 50 i tez mnie to zastanawia czemu. teraz wlozylem na wszeli wypadek 74 Ah.

mam ten sam problem! na zimnym kopci na bialo i rzuca silnikiem. ale gdy sie nagrzewa to problem znika. jednak czekam do wiosny i mam zamiar wymienic swiece bo to moze byc glowny problem. U Ciebie moze byc to samo. Jak to nie pomoze to wezme sie za wtryski bo z nimi moze byc cos nie tak.

moja czwóreczka na zimnym kopci na biało aż mam cały garaż zadymiony:) gdy nagrzeje się chociaż do tych 70 stopni to przestaje. bylem u mechanizatora podpiol pod kompa i nic nie wykazalo. Swiece i turbinka ok. oleju nie ubywa tak ze nie mam sie czym przejmować. Widocznie ten typ tak ma:)

no ale przejezdzilem wczoraj 200 km i nic sie nie zmienilo. czy to mozliwe zeby woda jeszcze nie wyparowala???

mam następujący problem. gdy auto stoi w garazu na jalowym biegu to z rury wydechowej wylatuja kropelki oleju. choc do konca nie wiem czy to jest olej bo jest taki zadki jakis bardziej do wody ze spalinami podobny. wczesniej nie mialem takiego problemu. ale umylem autko i pojawil sie. poza tym strasznie kopci na bialo na zimnym silniku ale to problem etryskow i to bylo juz wczesniej. nie wiem czy to moja wina i moze sie woda gdzies dostala czy wina silnika. spadku oleju w silniku nie zauwazylem. olej zaczyna wyrzucac dopiero z jakas minute jaki silnik pochodzi i trwa to jak nie osiagnie gdzies 70 stopni potem nie ma tego problemu. moze wie ktos co jest nie tak? prosze o pomoc.